Księga Ezechiela

Udział

Osoba proroka.- Ezechiel (po hebrajsku, Ymihézqé'l, «Bóg jest silny» lub «Bóg pociesza» (według Septuaginty, ’'Άεζεχιήλ, (Forma, od której pochodzą łacińskie imiona Ezechiel i Ezechiel) był, jak sam nam mówi (por. 1,8), synem Buziego i należał do linii kapłańskiej, a w konsekwencji do arystokratycznej części narodu żydowskiego. Został deportowany do Chaldei wraz z królem Joachimem (por. 1,2; 33,21; 40,1) w 599 r. lub, według innych, w 598 r., około jedenaście lat przed zburzeniem Jerozolimy. Widzimy go osiedlonego wraz z innymi jeńcami w Tel Abij, nad brzegiem rzeki Szobar (zob. 3,15). Był żonaty; ale poniósł stratę żony w kraju wygnania, dziewięć lat po ich ślubie (por. 24,16 i nast.).

Miał około trzydziestu lat, a od wygnania minęło pięć lat (por. 1,2-3), kiedy został powołany do posługi prorockiej. Sprawował tę funkcję przez co najmniej dwadzieścia dwa lata, aż do dwudziestego drugiego roku niewoli, szesnastego od zdobycia Jerozolimy przez Chaldejczyków (por. 29,17), w najbardziej katastrofalnym okresie w dziejach Żydów. Zgodnie z boskimi nakazami starał się albo uwolnić swoich wygnanych rodaków od głupich złudzeń, w jakich żywili ich fałszywi prorocy odnośnie Jerozolimy i państwa teokratycznego, albo pocieszyć ich świętymi i chwalebnymi obietnicami. Tak więc w Chaldei, wśród wygnańców, pełnił rolę całkowicie podobną do tej, jaką Jeremiasz pełnił w Jerozolimie. Cieszył się wielkim wpływem wśród współwyznawców (por. 8,1; 14,1; 20,1 itd.).

Pozostałe okoliczności jego życia są nieznane. Według starożytnej tradycji żydowskiej (por. Pseudo-Epifania, proroka Vitisa., 9; Św. Izydor z Sewilli, Vity i nieżyjącego Sanctora., (ok. 29), został podobno stracony przez księcia swojego ludu, którego oskarżył o bałwochwalstwo. Przynajmniej pewne jest, że zmarł w obcym kraju, nigdy więcej nie ujrzawszy ojczyzny. «Energia i silny charakter jego istoty, zakorzenione w wierze, pozwoliły mu znosić próby niewoli z cierpliwością i odwagą. Głęboko przywiązany do religii swoich ojców, przepełniony najżarliwszym patriotyzmem, był rzeczywiście prorokiem potrzebnym do wspierania braci, których wraz z nim zabrano na wygnanie. Nigdy nie zachowywał się jak zwykły człowiek; zawsze działał, myślał, widział i zachowywał się jak prorok wspierany ramieniem Boga i przepełniony nadprzyrodzoną siłą” (Vigouroux, Człowiek biblijny, tom 2; nr 1023). » Autor Księga Mądrości Syracha, 49, 10-11, przedstawia mu piękną mowę pogrzebową. Nazywano go „prorokiem boskiej wierności” ze względu na obietnice wypełniające ostatnią część jego pisma, podobnie jak Jeremiasza nazywano „prorokiem boskiej sprawiedliwości”.

Autentyczność i integralność Księgi Ezechiela Nigdy nie były poważnie atakowane. Szkoła racjonalistyczna, zazwyczaj tak zuchwała, deklaruje się w pełni usatysfakcjonowana i podąża za tradycją. «Księga Ezechiela« – mówi jeden z jej głównych przywódców – »należy do tych, które wyróżniają się od początku do końca taką jednością stylu i dykcji, że należy odrzucić nawet najmniejsze podejrzenie, że jakakolwiek jej część została wstawiona”. (Porównaj to inne stwierdzenie protestanckiego komentatora: „Jeśli istnieje jedna z ksiąg Starego Testamentu, która nosi pieczęć autentyczności na czole i która wciąż zachowuje dla nas formę, w jakiej wyszła z rąk autora, to jest to Księga Ezechiela”). Autor bardzo często wymienia siebie i, poza dwoma fragmentami (1,3; 24,24), zawsze używa pierwszej osoby, gdy mówi o sobie. Dlatego też jest on stale na pierwszym planie, a jego charakter jako proroka i gatunek pisarza są tak odrębne, że trudno się co do niego pomylić. (Na początku Księgi Ezechiela nie czytamy, tak jak w przypadku większości innych proroków, tytułu wskazującego autora, czas i temat. Por. Iz 1, 1; Jr 1, 1 itd.). 

Jednak uczeni są zgodni, że hebrajski tekst Księgi Ezechiela ucierpiał bardziej niż wiele innych fragmentów Starego Testamentu. Wynika to niewątpliwie z niejasności wielu fragmentów. Przekład Septuaginty dość często pozwala na korektę błędnych odczytów, ale nie zawsze można go traktować jako wskazówkę, ponieważ jest często arbitralny i niedokładny (w wielu miejscach dopuszcza się w tekście pewne odstępstwa od oryginału). Co więcej, powiela on niektóre błędy hebrajskie. 

Temat i podział książki. — Temat, jako całość, jest bardzo podobny do tego, o którym mówił Jeremiasz; i nie jest to zaskakujące, skoro obaj prorocy byli współcześni. Z jednej strony pojawiają się wyrzuty i groźby, zarówno pod adresem Żydów, jak i pogan: naród teokratyczny, już tak upokorzony, będzie jeszcze bardziej upokorzony; Jerozolima zostanie zdobyta i zniszczona, lud masowo deportowany; również poganie zostaną ukarani za swoje zbrodnie. Z drugiej strony, pojawiają się obietnice przebaczenia i odkupienia dla Izraelitów, po ich oczyszczeniu przez cierpienie. Pan będzie zatem musiał ukarać, bo wymaga tego Jego sprawiedliwość i świętość; ale nie zapomni o swoich dawnych obietnicach i nadejdzie dzień, kiedy wiernie je wypełni. Oto podwójny temat proroctwa Ezechiela: «zniszczenie Jerozolimy i ukaranie narodu żydowskiego, odbudowa narodu teokratycznego na nowych fundamentach i jego niekończące się szczęście».» 

Struktura księgi jest zgodna z tą podwójną ideą. Po prologu (1,1–3,21) opowiadającym o powołaniu Ezechiela przez Boga do pełnienia posługi prorockiej, znajdujemy dwie bardzo odrębne części. Pierwsza (3,22–32,32) zapowiada straszliwe sądy, którymi Bóg zamierza ukarać najpierw swój winny lud, a następnie pogan, których zbrodnie nie mniej domagają się kary Bożej. Druga (33,1–48,35) zapowiada wielką pociechę dla odrodzonego i przemienionego Izraela. Każda część jest podzielona na dwie części. Część pierwsza: 1) Prorocka posługa Ezechiela przeciwko Żydom (3,22–24,27); 2) jego proroctwa przeciwko poganom (25,1–32,32). Część druga: 1) zmartwychwstanie narodu żydowskiego i ruina wrogów królestwa Bożego (33, 1 – 39, 29); 2° ustanowienie nowej teokracji (40, 1 – 48, 35).

Proroctwa zawarte w pierwszej części poprzedzają zniszczenie Jerozolimy i upadek państwa żydowskiego; te z drugiej części zostały objawione Ezechielowi dopiero po tych tragicznych wydarzeniach. «Zniszczenie stolicy Judei jest zatem centralnym punktem całej księgi. Przed katastrofą Ezechiel pragnie nakłonić żyjących w złudnym poczuciu bezpieczeństwa do pokuty za grzechy, ostrzec ich przed ślepą ufnością, jaką pokładają w pomocy Egiptu (17,15–17; por. Jr 37,6), gdyż nie może ich ona ocalić z rąk Babilończyków, i zapewnić ich, że oblężenie świętego miasta jest bliskie, a ich nieszczęście nieuniknione. Po tym strasznym wydarzeniu Ezechiel troszczy się przede wszystkim o pocieszenie jeńców obietnicą przyszłego wyzwolenia i powrotu do ojczyzny; jednocześnie dodaje im otuchy zapewnieniem o mesjańskich błogosławieństwach».Vigouroux, Podręcznik biblijny, t. 2, nr 1026.) 

Ezechiel zazwyczaj określa daty swoich proroctw. Por. 2,1; 8,1; 20,1; 24,1; 26,1.17; 30,20; 31,1; 32,1.17; 33,21 itd. Najczęściej ich umiejscowienie w księdze jest zgodne z kolejnością chronologiczną. Jednak ta zasada bywa łamana, zwłaszcza w drugiej części Części Pierwszej, w rozdziałach 25–32.

Szczególny rodzaj pisarza Ezechiela. Już od samego początku księgi uderza ogromna liczba wizji i symbolicznych czynów, które opisuje. Stanowią one w istocie jej rdzeń, gdyż większość zawartych w niej proroctw przyjmuje właśnie taką formę (Ezechiel jest bardzo oszczędny w szczegółach historycznych). Ta okoliczność nadaje jej bardzo szczególny charakter. W pismach Ezechiela nie tylko mnóstwo symboli, ale «objaśnia je i rozwija obszerniej i bardziej szczegółowo niż jakikolwiek natchniony pisarz. Co więcej, wiele jego obrazów jest nowych i zaczerpniętych z otoczenia, w którym żył”.Vigouroux, Podręcznik biblijny, t.2, n. 1024) ».

Z tego wynika, że często jest ona dość niejasna i trudna do zinterpretowania. Święty Hieronim (Praefat. W Ezech.W tym kontekście nazywa go «oceanem Pisma Świętego, labiryntem Bożych tajemnic», dodając, że «początek i koniec księgi są spowite (szczególnie) wielką niejasnością», z powodu której w starożytnej synagodze zabraniano czytania proroctw Ezechiela przed trzydziestym rokiem życia. Z drugiej jednak strony, wizje i symbole te nadają jego proroctwom niezwykłą moc, ukazując zapowiadane wydarzenia Żydom w najbardziej sugestywny sposób. 

Styl Ezechiela jest zazwyczaj prosty i bezpretensjonalny. Często emanuje «wzniosłością, delikatnością, pięknem i melodią, które są w pełni jego własne». Nie brakuje mu różnorodności; momentami staje się porywczy, dramatyczny, pełen energii i majestatu. Jego poetyckie fragmenty są niezwykłe. Posługuje się wieloma wyrażeniami, które, stale przeplatając się w jego pismach, nadają im charakterystyczny charakter: jak choćby tytuł «Syn Człowieczy», który pojawia się ponad sto razy (por. 2,1.3.6.8; 3,1.3.4 itd.); zwroty «Poznają, że Ja jestem Pan» (ponad siedemdziesiąt razy, por. 5,13; 6,10; 14,7.27 itd.) oraz «Ręka Pańska była nade mną» (por. 1,3; 3,22 itd.). formuły «Tak mówi Pan Bóg» i «wyrocznia Pana Boga» lub «wyrocznia Pana» (pierwsza – ponad sto razy; druga – ponad dziewięćdziesiąt razy)», Żyję! mówi Pan (por. 5:11; 14:16; 18:20; 16:48 itd.); określenie narodu żydowskiego epitetem dom rebeliantów (por. 2, 5, 6, 8; 3, 9, 26, 27 itd.). Ma on również osobliwości gramatyczne i używa tu i ówdzie słów hebrajskich, których nie ma nigdzie indziej, lub słów chaldejskich, których obecność w pismach tłumaczona jest jego pobytem w sercu Babilonii. 

Najlepsi komentatorzy katoliccy W starożytności postaciami Ezechiela byli Teodoret z Cyrus i święty Hieronim, w czasach nowożytnych Maldonat (W komentarzu do Księgi Ezechiela).

Ezechiel 1

1 A w trzydziestym roku, w czwartym miesiącu, piątego dnia miesiąca, gdy byłem pośród wygnańców nad rzeką Szobar, otworzyły się niebiosa i miałem widzenia Boże. 2 Piąty dzień miesiąca oznaczał piąty rok niewoli króla Joachima., 3 Słowo Pańskie doszło Ezechiela, syna Buziego, kapłana, w kraju Chaldejczyków nad rzeką Szobar, a ręka Pańska była tam nad nim. 4 Patrzyłem, a oto gwałtowny wiatr wiał od północy, i wielka chmura, i ognista masa, która świeciła dokoła, a pośród niej widać było coś, co wyglądało jak metal zanurzony w ogniu. 5 A pośród nich widziałem coś, co przypominało cztery istoty żyjące. Oto ich wygląd: miały one kształt człowieka. 6 Każdy miał cztery twarze i każdy miał cztery skrzydła. 7 Ich stopy były proste, a podeszwy ich stóp były jak podeszwy stóp cielęcia; błyszczały jak wygląd polerowanego brązu. 8 Spod ich skrzydeł, po czterech stronach, wystawały ręce mężczyzn, a wszystkie cztery miały twarze i skrzydła. 9 Ich skrzydła były złączone. Nie odwracali się, gdy szli. Każdy szedł prosto przed siebie. 10 A oto podobieństwo ich twarzy: twarz ludzka z przodu, twarz lwa po prawej stronie każdej z czterech, twarz wołu po lewej stronie każdej z czterech i twarz orła na każdej z czterech. 11 I takie były ich twarze. Ich skrzydła rozpostarte były nad nimi; każde miało dwa skrzydła, które łączyły się ze skrzydłami drugiego, i dwa skrzydła, które okrywały jego ciało. 12 Każdy szedł przed siebie; dokądkolwiek nakazywał im umysł, tak szli; po drodze nie odwracali się. 13 Wygląd tych istot żywych przypominał rozżarzone węgle; przypominał wyglądem lampy; ogień przesuwał się między istotami, ogień był oślepiający, a z ognia wydobywały się błyski światła. 14 A żywe istoty biegały we wszystkich kierunkach, jakby pojawiały się błyskawice. 15 I spojrzałem na te żywe istoty, a oto koło na ziemi obok nich, przed ich czterema twarzami. 16 Wygląd i kształt kół przypominały kamień z Tharsis, a wszystkie cztery były do siebie podobne; ich wygląd i kształt były takie, jakby jedno koło znajdowało się w środku drugiego. 17 Poruszając się naprzód, poruszali się we wszystkich czterech kierunkach i nie odwracali się podczas chodzenia. 18 Ich obręcze były przerażająco wysokie, a obręcze wszystkich czterech kół były wypełnione oczami. 19 Gdy istoty się poruszały, koła poruszały się razem z nimi, a gdy istoty podnosiły się z ziemi, koła również się unosiły. 20 Gdziekolwiek duch ich popychał, szli; duch ich popychał, a koła unosiły się wraz z nimi; albowiem duch żywej istoty znajdował się w kołach. 21 Gdy szły, to szły; gdy się zatrzymywały, to się zatrzymywały; a gdy podnosiły się z ziemi, koła podnosiły się wraz z nimi, gdyż duch żywej istoty był w kołach. 22 Nad głowami istot żywych znajdował się obiekt przypominający firmament, olśniewający kryształ; rozpościerał się nad ich głowami. 23 A pod firmamentem skrzydła ich były podniesione, jedno ku drugiemu, a każdy miał po dwa, które okrywały jego ciało z każdej strony. 24 I słyszałem szum ich skrzydeł, gdy szli, jak szum gwałtownych wód, jak głos Wszechmogącego, odgłos jak gdyby obozu; a gdy się zatrzymywały, opuszczały skrzydła. 25 I powstał szum, który dobył się z firmamentu rozpostartego nad ich głowami; gdy się zatrzymały, opuściły skrzydła. 26 Nad firmamentem, który znajdował się nad ich głowami, wisiało coś w rodzaju kamienia szafirowego w kształcie tronu, a nad tym podobieństwem do tronu zdawało się znajdować coś w rodzaju postaci ludzkiej. 27 Wewnątrz i dookoła widziałem coś, co przypominało metal, coś, co wyglądało jak ogień, z czegoś, co wyglądało jak jego biodra i powyżej, i z czegoś, co wyglądało jak jego biodra i poniżej, widziałem coś, co wyglądało jak ogień, a wokół niego jaśniało. 28 Jak tęcza na chmurach w deszczowy dzień, tak blask wokół niego wyglądał. Taki był wygląd podobieństwa chwały Pana. Gdy to ujrzałem, padłem na twarz i usłyszałem głos mówiącego.

Ezechiel 2

1 Powiedział do mnie: «Synu człowieczy, stań na nogach, a Ja będę do ciebie mówił».» 2 A gdy mówił do mnie, Duch wstąpił we mnie i postawił mnie na nogi, i słyszałem Tego, który do mnie mówił. 3 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, posyłam cię do synów izraelskich, do ludów buntowniczych, które zbuntowały się przeciwko Mnie. Oni i ich przodkowie zgrzeszyli przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. 4 Do tych synów o bezwstydnych twarzach i zatwardziałych sercach posyłam cię. I powiesz im: Tak mówi Pan Bóg. 5 Oni, czy będą słuchać, czy nie – bo to dom buntowników – będą wiedzieć, że był wśród nich prorok. 6 A ty, synu człowieczy, nie bój się ich i nie lękaj się ich słów, bo jesteś wśród ostów i cierni i mieszkasz wśród skorpionów. Nie bój się ich słów i nie lękaj się ich twarzy, bo są domem buntowników. 7 A będziesz im mówił moje słowa, czy będą słuchać, czy nie, bo są buntownikami. 8 »A ty, synu człowieczy, posłuchaj, co ci powiem: Nie bądź buntownikiem, jak dom buntowników. Otwórz usta i zjedz, co ci dam”.» 9 Spojrzałem i oto wyciągnięta w moją stronę ręka, a w niej zwinięta książka. 10 Rozwinął ją przede mną i zobaczyłem, że jest zapisana w środku i na zewnątrz. Znajdowały się na niej pieśni żałobne, narzekania i skargi.

Ezechiel 3

1 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, zjedz to, co znajdziesz przed sobą, zjedz ten zwój, a potem idź i mów do domu izraelskiego.« 2 Otworzyłem usta, a on kazał mi zjeść tę książkę; 3 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, zjedz ten zwój, który ci daję, i napełnij nim swój żołądek. I zjadłem go, a smakował mi w ustach tak słodko jak miód. 4 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, idź do domu Izraela i przemów do nich moje słowa. 5 Bo nie do ludu o obcej mowie i barbarzyńskim języku jesteś posłany, ale do domu Izraela. 6 Nie chodzi tu o wiele ludów o dziwnej mowie i barbarzyńskim języku, których słów nie zrozumiałbyś, ale do nich cię posyłam, oni mogą cię zrozumieć. 7 A dom Izraela nie będzie cię słuchał, bo i Mnie słuchać nie chcą. Bo cały dom Izraela ma twarde czoło i bezwstydne serce. 8 A teraz uczyniłem twoją twarz tak twardą jak ich twarz, a twoje czoło tak twardym jak ich twarz. 9 Uczyniłem twoje czoło jak diament, twardsze niż skała. Nie bój się ich i nie drżyj przed nimi, bo to dom buntu.» 10 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, weź do serca wszystkie słowa, które do ciebie mówię, i słuchaj ich uszami. 11 Idź, odwiedź jeńców, synów swego ludu, i powiedz im: »Tak mówi Wszechmogący Pan”, niezależnie od tego, czy słuchają, czy nie.» 12 Duch uniósł mnie i usłyszałem za sobą głośny, donośny odgłos: «Błogosławiona niech będzie chwała Pana w Jego przybytku?» 13 I usłyszałem dźwięk skrzydeł istot żywych uderzających o siebie, i dźwięk kół obok nich, i odgłos wielkiego huku. 14 A Duch podniósł mnie i zabrał, a ja odszedłem z goryczą i gniewem w duszy, a ręka Pańska mocno spoczywała na mnie. 15 I przybyłem do Tel-Abid, do jeńców, którzy przebywali na brzegach rzeki Chobar, i w miejscu, gdzie oni przebywali, pozostałem siedem dni w osłupieniu pośród nich. 16 Po siedmiu dniach usłyszałem od Pana następujące słowo: 17 «Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem domu Izraela; gdy usłyszysz słowo, które wychodzi z ust moich, będziesz ich ostrzegał w moim imieniu. 18 Jeżeli powiem bezbożnemu: „Z pewnością umrzesz”, a ty go nie ostrzeżesz i nie przemówisz do niego, aby go ostrzec przed jego złym postępowaniem, aby żył, to bezbożny umrze z powodu swojej winy, a Ja zażądam od ciebie jego krwi. 19 Lecz jeśli ty ostrzeżesz bezbożnego, a on nie odwróci się od bezbożności swojej i od złej drogi swojej, to on umrze z powodu winy swojej, ty zaś ocalisz swoją duszę. 20 Jeżeli sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i dopuści się nieprawości, a Ja nałożę na niego sidła, to umrze, ponieważ go nie ostrzegłeś, więc umrze w swoim grzechu. Jego sprawiedliwe uczynki, które uczynił, nie będą pamiętane, i będę żądał jego krwi z twojej ręki. 21 Jeśli jednak ostrzeżesz sprawiedliwego, aby nie zgrzeszył, i on nie zgrzeszy, na pewno będzie żył, bo został ostrzeżony, a ty ocalisz swoją duszę. 22 A ręka Pana spoczęła nade mną i rzekł do mnie: «Wstań, wyjdź na równinę, tam będę do ciebie mówił».» 23 Wstałem i wyszedłem na równinę, a oto stała tam chwała Pana, taka sama jak chwała, którą widziałem nad rzeką Chobar, i upadłem na twarz. 24 Duch wstąpił we mnie i pomógł mi stanąć na nogi, a Pan przemówił do mnie i rzekł: «Zamknij się w środku swego domu. 25 A ty, synu człowieczy, oto nałożą na ciebie powrozy i zwiążą cię nimi, i nie będziesz chodził między nimi. 26 A Ja przywiążę twój język do podniebienia twego, będziesz niemy i nie będziesz dla nich cenzorem, bo są domem buntu. 27 A gdy będę mówił do ciebie, otworzę twoje usta, a ty powiesz im: Tak mówi Pan Bóg: Kto chce słuchać, niech słucha, a kto chce powstrzymać się od słuchania, niech się powstrzyma, bo są domem buntu.

Ezechiel 4

1 Ty, synu człowieczy, weź cegłę, połóż ją przed sobą i narysuj na niej miasto: Jerozolimę. 2 Rozpocznijcie oblężenie, zbudujcie wieżę oblężniczą, wznieście tarasy, rozbijcie obozy i ustawcie tarany wokół niej. 3 A ty weź żelazną patelnię i postaw ją jak mur żelazny między sobą a miastem i skieruj twarz swoją ku niemu, a będzie oblężone, a ty będziesz je oblegał. Niech to będzie znakiem dla domu Izraela. 4 Ty zaś połóż się na lewym boku i złóż tam winę domu izraelskiego. Przez liczbę dni, przez które będziesz tam leżał, będziesz nosił ich winę. 5 I policzyłem ci lata ich nieprawości według liczby dni. Przez trzysta dziewięćdziesiąt dni będziesz znosił nieprawość domu Izraela. 6 A gdy skończysz te dni, położysz się po raz drugi na prawym boku i będziesz znosił winę domu Judy przez czterdzieści dni. Liczyłem bowiem jeden dzień za jeden rok. 7 I zwrócisz swoją twarz i swoje nagie ramię przeciwko oblężonej Jerozolimie i będziesz prorokował przeciwko niej. 8 A oto nałożyłem na ciebie powrozy, tak że nie będziesz mógł się obrócić z jednego boku na drugi, aż dopełnisz dni swojego udręczenia. 9 Weź sobie pszenicy, jęczmienia, bobu, soczewicy, prosa i orkiszu; włóż je do naczynia i zrób sobie chleb według liczby dni, przez które będziesz leżał na swym boku. Będziesz go jadł przez trzysta dziewięćdziesiąt dni. 10 A pokarm, który będziesz jadł, wyniesie dwadzieścia syklów wagowo na dzień. Będziesz go jadł od czasu do czasu. 11 Będziesz pił wodę małymi porcjami, jedną szóstą hinu. Będziesz ją pił od czasu do czasu. 12 Będziesz je jadł w postaci placków jęczmiennych i ugotujesz je w ich obecności z ludzkimi odchodami.» 13 I rzekł do mnie Pan: Tak będą jeść synowie izraelscy swój nieczysty chleb pośród narodów, do których ich rozproszę.« 14 Powiedziałem: «Ach, Panie Boże, oto moja dusza nigdy nie była splamiona. Nie jadłem niczego, co padło lub zostało rozszarpane przez dzikie zwierzę, od mojej młodości aż do tej pory. I żadne nieczyste mięso nie weszło do moich ust».» 15 Powiedział mi: «Słuchaj, dam ci krowie łajno zamiast ludzkich odchodów, a ty będziesz mógł upiec na nim chleb».» 16 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, oto Ja złamię laskę chleba w Jerozolimie. Będą jeść chleb na wagę i w udręce, będą pić wodę według miary i w strachu. 17 Gdyż zabraknie im chleba i wody, wyniszczą się i wyniszczą z powodu swojej nieprawości.

Ezechiel 5

1 A ty, synu człowieczy, weź ostre ostrze, weź je jak brzytwę i obetnij nim swoją głowę i swoją brodę; następnie weź wagę, aby zważyć i podziel to, co odciąłeś. 2 Jedną trzecią spalisz w ogniu w środku miasta, gdy się skończą dni oblężenia; jedną trzecią weźmiesz i pobijesz mieczem dookoła miasta, a pozostałą jedną trzecią rozrzucisz na wietrze, a ja dobyję miecza za nimi. 3 Następnie nabierz niewielką ilość i wsuń ją w wiszącą część ubrania. 4 Z tego, co pozostało, weźmiesz jeszcze trochę i wrzucisz w ogień, i spalisz w ogniu. Z niego wyjdzie ogień dla całego domu Izraela. 5 Tak mówi Pan Bóg: Oto Jerozolima, którą umieściłem pośród narodów, a wokół niej rozciągają się rozległe ziemie. 6 Lecz ona w swej niegodziwości sprzeciwiała się moim postanowieniom bardziej niż narody i moim prawom bardziej niż kraje ją otaczające. Odrzucili bowiem moje postanowienia i nie postępowali według moich praw. 7 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ byliście bardziej oporni niż narody, które was otaczają, ponieważ nie postępowaliście według moich praw, ponieważ nie przestrzegaliście moich przykazań i ponieważ nie postępowaliście według zwyczajów narodów, które was otaczają, 8 Dlatego Pan Bóg mówi: „Oto Ja przyjdę przeciwko tobie. Wykonam wśród ciebie wyroki na oczach narodów”. 9 i uczynię wobec was coś, czego nigdy przedtem nie uczyniłem i czego już nigdy nie uczynię z powodu wszystkich waszych obrzydliwości. 10 Dlatego ojcowie będą pożerać swoich synów pośród ciebie, a synowie będą pożerać swoich ojców. Wykonam na tobie wyroki i rozproszę na wiatr wszystko, co po tobie pozostało. 11 Dlatego, jakom żyje – wyrocznia Pana Boga – ponieważ zbezcześciliście moją świątynię wszystkimi swoimi hańbami i wszystkimi swoimi obrzydliwościami, Ja także was zniszczę. Moje oko nie będzie miało litości i nie będę miał współczucia. 12 Trzecia część twoich dzieci umrze od zarazy i zginie z głodu pośród ciebie, a trzecia część padnie od miecza wokół ciebie, a pozostałą jedną trzecią rozproszę na wszystkie wiatry i miecza dobyję za nimi. 13 I gniew mój będzie zaspokojony, i uśmierzę moją zapalczywość na nich, i będę nasycony, i poznają, że Ja, Pan, mówiłem w mojej zazdrości, gdy zaspokoję mój gniew na nich. 14 Wydam cię na hańbę i spustoszenie pośród narodów, które cię otaczają, na oczach wszystkich przechodniów. 15 Staniesz się hańbą i wstydem, pouczeniem i przedmiotem grozy dla ludów, które cię otaczają, gdy w gniewie, w zapalczywości i w karach mojego gniewu wykonam na tobie wyroki - ja, Pan - mówię. 16 gdy uwolnię na nich śmiercionośne strzały głodu, które służą do zniszczenia, i które uwolnię na was, aby was zniszczyć, gdyż jeszcze bardziej pogłębię wasz głód i złamię waszą laskę chleba 17 I ześlę na was głód i dzikie zwierzęta, które będą pozbawiać was dzieci. Zaraza i rozlew krwi ominą was, a miecz sprowadzę na was. Ja, Pan, to powiedziałem.

Ezechiel 6

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku górom izraelskim i prorokuj przeciwko nim. 3 Powiesz: Góry izraelskie, słuchajcie słowa Pana Boga! Tak mówi Pan Bóg do gór i pagórków, do parowów i dolin: Oto Ja sprowadzę na was miecz i zniszczę wasze wyżyny. 4 A wasze ołtarze zostaną spustoszone, a wasze słupy słoneczne rozbite, a Ja sprawię, że wasi ludzie padną, powaleni, przed waszymi bożkami. 5 Położę trupy synów izraelskich przed ich bożkami, a kości wasze rozrzucę wokół waszych ołtarzy. 6 Gdziekolwiek zamieszkacie, miasta zostaną spustoszone, a wyżyny zburzone. Wasze ołtarze zostaną spustoszone i zniszczone, wasze bożki rozbite i unicestwione, wasze słupy słoneczne powalone, a wasze dzieła zniszczone. 7 Wśród was padną śmiertelnie ranni i poznacie, że Ja jestem Pan. 8 A Ja pozostawię wam ostatek, ocalałych po mieczu wśród narodów, gdy będziecie rozproszeni po krajach. 9 A twoi ocaleni będą o mnie pamiętać pośród narodów, dokąd ich zaprowadzę w niewolę, gdy skruszę ich cudzołożne serce, które się odwróciło ode mnie, i cudzołożne oczy ich, które zwróciły się ku ich bożkom, i będą się brzydzić sobą samym z powodu zła, które popełnili, popełniając wszystkie swoje obrzydliwości. 10 I poznają, że Ja jestem Pan. Nie na próżno mówiłem o sprowadzeniu na nich tych nieszczęść. 11 Tak mówi Pan Bóg: Klaszcz w rękę i tup nogą, i mów: Biada z powodu wszystkich obrzydliwości domu Izraela, który zginie od miecza, głodu i zarazy. 12 Ci, którzy są daleko, umrą od zarazy, a ci, którzy są blisko, polegą od miecza; ci, którzy pozostaną i ocaleją, umrą z głodu, a Ja wyleję na nich mój gniew. 13 I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy ich umarli będą leżeć wśród swoich bożków dokoła swoich ołtarzy, na każdym wysokim wzgórzu, na wszystkich szczytach gór, pod każdym zielonym drzewem i pod każdym rozłożystym dębem, w miejscu, gdzie składali wonne kadzidła wszystkim swoim bożkom. 14 Wyciągnę rękę przeciwko nim i uczynię kraj spustoszonym i spustoszonym, od pustyni aż do Dibli, wszędzie, gdzie będą mieszkać, i poznają, że Ja jestem Pan.

Ezechiel 7

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 A ty, synu człowieczy, tak mówi Pan Bóg do ziemi izraelskiej: Koniec. Koniec nadchodzi dla czterech krańców ziemi. 3 Teraz nadchodzi twój koniec. Wyleję na ciebie mój gniew, będę cię sądził według twoich uczynków, sprowadzę na ciebie wszystkie twoje obrzydliwości. 4 Moje oko nie okaże ci litości i nie będę miał litości. Przywrócę na ciebie twoje uczynki, a twoje obrzydliwości będą pośród ciebie i poznasz, że Ja jestem Pan. 5 Tak mówi Pan Bóg: Nieszczęście wyjątkowe. Nieszczęście. Oto nadchodzi. 6 Nadchodzi koniec. Koniec nadchodzi. Powstaje przeciwko tobie. Nadchodzi. 7 Twój los nadszedł, mieszkańcu tej ziemi, nadchodzi czas, dzień jest bliski. Będzie zamieszanie, a nie okrzyki radości na górach. 8 Teraz wyleję na ciebie mój gniew, wyleję na ciebie moją zapalczywość, będę cię sądził według twoich dróg i sprowadzę na ciebie wszystkie twoje obrzydliwości. 9 Moje oko nie okaże litości i nie będę miał litości. Przywrócę na ciebie twoje uczynki, a twoje obrzydliwości będą pośród ciebie, i poznasz, że to Ja, Pan, uderzam. 10 Oto ten dzień, oto nadchodzi; twój los nadszedł; laska rozkwita, duma rozkwita. 11 Przemoc powstaje, by stać się kijem bezbożności. Nic z nich nie pozostanie, ani z ich mnogości, ani z ich tumultu, i nie będą mieli już chwały. 12 Nadchodzi czas, zbliża się dzień. Niech kupujący się nie raduje, a sprzedawca niech się nie smuci, bo gniew wybuchnie na całą ich rzeszę. 13 Sprzedawca nie odzyska tego, co sprzedał, nawet jeśli pozostanie wśród żyjących, gdyż widzenie nad całą ich rzeszą nie zostanie odwołane i nikt nie ocali swojego życia przez swój grzech. 14 Trąba zatrąbiona i wszystko gotowe, lecz nikt nie wyrusza do walki, bo mój gniew skierowany jest na całą ich rzeszę. 15 Na zewnątrz miecz, wewnątrz zaraza i głód. Kto jest na polu, zginie od miecza, a kto jest w mieście, pochłonie go głód i zaraza. 16 Jeśli któryś z nich ucieknie, będą się błąkać po górach jak gołębie w dolinach, wszyscy będą jęczeć, każdy nad swoim grzechem. 17 Wszystkie ręce odmawiają posłuszeństwa, a kolana zamieniają się w wodę. 18 Zakładają worki i ogarnia ich strach, na każdej twarzy maluje się zakłopotanie, a każda głowa jest ogolona. 19 Srebro ich rzucą na ulicę, a złoto ich stanie się dla nich śmieciem. Ich srebro i złoto nie będą mogły ich uratować w dzień gniewu Pańskiego. Nie nasycą nimi swojej duszy ani nie napełnią nimi swoich brzuchów, bo to jest to, co doprowadziło ich do nieprawości. 20 Klejnoty, którymi się ozdabiali, były ich dumą; stworzyli swoje obrzydliwości, swoje bożki. Dlatego obrócę to wszystko w gruzy., 21 I wydam ją na łup cudzoziemcom, na łup bezbożnym ziemi, i oni ją zbezczeszczą. 22 Odwrócę od nich moje oblicze, aby zbezcześcili mój skarbiec; wejdą do niego ludzie gwałtowni i zbezczeszczą go. 23 Przygotujcie łańcuchy, bo kraj pełen jest napadów, a miasto przemocy. 24 I sprowadzę najnikczemniejszych spośród ludów, i zabiorą ich domy, i położą kres pysze możnych, a ich święte miejsca zostaną zbezczeszczone. 25 Nadchodzi ruina; będą szukać pokój I nie będzie żadnych. 26 Nieszczęście przyjdzie za nieszczęściem i nowina za nowiną, i będą szukać wizji u proroków, lecz prawo zawiedzie kapłana i pouczy starszych. 27 Król będzie pogrążony w żałobie, książę okryje się smutkiem, a ręce ludu kraju zadrżą. Postąpię z nimi według ich uczynków, osądzę ich według ich zasług i poznają, że Ja jestem Pan.

Ezechiel 8

1 W szóstym roku, w szóstym miesiącu, piątego dnia miesiąca, gdy siedziałem w moim domu, a starsi Judy siedzieli przede mną, spoczęła na mnie ręka Pana Boga. 2 I widziałem, a oto jakaś postać, która wyglądała jak ogień. Od tego, co wyglądało jak jego biodra, w dół był ogień, a od tego, co wyglądało jak jego biodra, w górę było coś, co wyglądało jak blask, podobny do metalu. 3 I wyciągnął coś w rodzaju ręki i chwycił mnie za loki moich włosów, a Duch uniósł mnie w górę między ziemię a niebo i zaprowadził mnie do Jerozolimy w boskich widzeniach, do wejścia do bramy wewnętrznej, zwróconej na północ, gdzie znajdował się bożek zazdrości, pobudzający zazdrość. 4 I oto chwała Boga izraelskiego, taka sama, jaką widziałem na równinie. 5 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, podnieś oczy ku północy». I podniosłem oczy ku północy, a oto na północ od bramy ołtarza, u wejścia, znajdował się ten bożek zazdrości. 6 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy widzisz, co oni czynią, te wielkie obrzydliwości, których dopuszcza się tu dom Izraela, że zostanę wygnany z mojej świątyni? A zobaczysz jeszcze większe obrzydliwości».» 7 I zaprowadził mnie do wejścia na dziedziniec, i patrzyłem, a oto była tam dziura w murze. 8 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, przebij się przez mur. I przebiłem się przez mur, a oto były tam drzwi. 9 I powiedział do mnie: «Chodź i zobacz, jakie okropne obrzydliwości oni tu popełniają».» 10 I przyszedłem, i patrzyłem, a oto były tam wszelkiego rodzaju wizerunki gadów i zwierząt nieczystych oraz wszelkie okropności domu Izraela, narysowane na ścianie dokoła. 11 A siedemdziesięciu mężów spośród starszych domu Izraela, a wśród nich Jezoniasz, syn Szafana, stanęło przed nimi, a każdy miał w ręku kadzielnicę, z której unosił się zapach kadzidła. 12 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, czy widziałeś, co czynią starsi domu Izraela w ciemności, każdy w swojej komnacie pokrytej tajemnymi talizmanami, bo mówią: Pan nas nie widzi, Pan opuścił ten kraj.« 13 I rzekł do mnie: Zobaczysz inne wielkie obrzydliwości, których oni się dopuszczają.« 14 I zaprowadził mnie do wejścia bramy domu Pańskiego, zwróconej ku północy, a oto: kobiety Siedzieli tam i opłakiwali boga Thammuza. 15 I rzekł do mnie: «Czy widziałeś, synu człowieczy? Zobaczysz jeszcze większe obrzydliwości niż te».» 16 I zaprowadził mnie na wewnętrzny dziedziniec świątyni Pańskiej. A oto u wejścia do świątyni Pańskiej, pomiędzy portykiem a ołtarzem, znajdowało się około dwudziestu pięciu mężów, zwróconych tyłem do świątyni Pańskiej, a twarzami ku wschodowi, i kłaniali się ku wschodowi przed słońcem. 17 I rzekł do mnie: «Czy widzisz to, synu człowieczy? Czyż to za mało dla domu Judy, że dopuszczają się obrzydliwości, które tu popełniają? Czyż jeszcze napełniają kraj przemocą i bezustannie Mnie drażnią? Oto trzymają gałąź przy nosie. 18 Ja również będę postępował w gniewie, moje oko nie okaże litości i nie okażę miłosierdzia. Będą głośno wołać do moich uszu, lecz ich nie usłyszę.»

Ezechiel 9

1 I zawołał donośnym głosem do moich uszu, mówiąc: «Wyruszcie naprzód, wy, którzy strzeżecie miasta, każdy z narzędziem zniszczenia w ręku».» 2 I oto sześciu mężów nadeszło drogą od górnej bramy, zwróconej ku północy, każdy z narzędziem do bicia, a wśród nich był mąż odziany w lnianą szatę, mający przy sobie kałamarz. Weszli i stanęli przy ołtarzu z brązu. 3 A chwała Boga Izraela podniosła się znad cherubina, na którym stała, i doszła do progu świątyni. Wtedy Pan zawołał na męża odzianego w lnianą szatę, który miał przy sobie teczkę do pisania. 4 I rzekł do niego Pan: Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak na czołach mężów, którzy wzdychają i jęczą nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi.« 5 I rzekł do innych, tak że ja słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie, nie oszczędzajcie oka i nie bądźcie bezlitośni. 6 Starca, młodzieńca, młodą kobietę, dziecko, kobietę – zabijcie ich wszystkich, aż do całkowitego zniszczenia; ale nie zbliżajcie się do nikogo, kto nosi rzekę Thau. Zacznijcie od mojej świątyni». I zaczęli od starszych, którzy stali przed domem. 7 I rzekł do nich: «Zbezcześćcie ten dom i napełnijcie dziedzińce umarłymi! Wyjdźcie!» Wyszli więc i wymordowali ludzi w mieście. 8 A gdy mnie zaatakowali, a ja zostałem sam, upadłem na twarz i zawołałem: «Ach! Panie Boże, czy zniszczysz całą resztę Izraela, wylewając swój gniew na Jerozolimę?» 9 Powiedział mi: «Nieprawość domu Izraela i Judy jest wielka, bardzo wielka. Kraj jest pełen krwi, a miasto pełne nieprawości, bo mówią: Pan opuścił ten kraj, Pan niczego nie widzi«. 10 Oko moje nie okaże im litości, nie okażę im miłosierdzia; ich uczynki spadną na ich głowy.» 11 I oto przyszedł ów mąż odziany w lnianą szatę, mający u pasa teczkę do pisania, i zdał sprawę tymi słowami: «Uczyniłem, jak mi rozkazałeś».»

Ezechiel 10

1 I widziałem, a oto na sklepieniu, które było nad głowami Cherubinów, było coś jakby kamień szafirowy, a nad nimi znajdowało się coś, co wyglądało jak tron. 2 I rzekł do męża odzianego w lnianą szatę: «Wejdź między koła pod cherubami, napełnij dłonie ognistymi węglami, wziętymi spośród cherubów, i rozrzuć je po mieście». I poszedł tam na moich oczach. 3 A cherubiny stały po prawej stronie domu, gdy ów człowiek wszedł do środka, obłok zaś napełnił wewnętrzny dziedziniec. 4 A chwała Pańska podniosła się znad cherubów i dosięgła progu świątyni; świątynia zaś napełniła się obłokiem, a dziedziniec był pełen blasku chwały Pańskiej. 5 Szmer skrzydeł Cherubinów słychać było aż na zewnętrznym dziedzińcu i był niczym głos Boga Wszechmogącego, gdy przemawiał. 6 Gdy zaś dał rozkaz mężowi odzianemu w lnianą szatę: «Weź ognia spomiędzy kół, spomiędzy cherubinów», przyszedł człowiek i stanął przy kołach. 7 I wyciągnął Cherubin rękę w stronę ognia, który był pomiędzy Cherubinami, a wziąwszy go, położył w dłonie człowieka odzianego w lnianą szatę. Ten wziął go i wyszedł. 8 Teraz cherubiny miały pod skrzydłami coś w rodzaju ręki ludzkiej. 9 I widziałem, a oto cztery koła obok cherubów, jedno koło obok każdego cherubina, a wygląd tych kół był podobny do kamienia Tarszisz. 10 A jeśli chodzi o ich wygląd, wszystkie cztery były do siebie podobne, jakby jedno koło znajdowało się w środku drugiego. 11 Gdy szli naprzód, poruszali się we wszystkich czterech kierunkach i nie odwracali się podczas chodzenia, ponieważ szli w kierunku, w którym zwracali głowy i nie odwracali się podczas chodzenia. 12 A całe ciało cherubinów, ich plecy, ręce, skrzydła i koła były dokoła pełne oczu; wszystkie cztery miały koła. 13 Jeśli chodzi o koła, nazywano je «zwinnymi».» 14 Każdy z cherubinów miał cztery twarze: twarz pierwszego była twarzą cherubina, twarz drugiego była twarzą ludzką, twarz trzeciego twarzą wołu, a twarz czwartego twarzą orła. 15 I podniosły się cherubiny; była to ta sama istota żywa, którą widziałem nad rzeką Chobar. 16 Gdy cherubiny szły, koła szły obok nich, a gdy cherubiny podnosiły swe skrzydła, aby unieść się z ziemi, koła nie odwracały się od nich. 17 Kiedy się zatrzymywali, zatrzymywali się; kiedy wstawali, wstawali razem z nimi, ponieważ Duch żywej istoty był w nich. 18 A chwała Pańska odsunęła się od progu świątyni i spoczęła na cherubach. 19 Cheruby podniosły skrzydła i uniosły się z ziemi na moich oczach, gdy odleciały, a wraz z nimi koła. Stanęły u wejścia wschodniej bramy świątyni Pańskiej, a chwała Boga Izraela spoczywała na nich z góry. 20 To była żywa istota, którą widziałem pod Bogiem Izraela, nad rzeką Szobar, i wiedziałem, że to były Cherubiny. 21 Każdy z nich miał cztery twarze i cztery skrzydła, a pod ich skrzydłami znajdowało się coś przypominającego ludzkie dłonie. 22 A co do podobieństwa ich twarzy, to były to te same twarze, które widziałem nad rzeką Chobar; to był ten sam wygląd, to byli oni sami. Każdy szedł prosto przed siebie.

Ezechiel 11

1 Duch uniósł mnie i zaprowadził do wschodniej bramy świątyni Pańskiej, zwróconej na wschód. A oto u wejścia bramy stało dwudziestu pięciu mężów. Ujrzałem wśród nich Jezoniasza, syna Azzura, i Feltiasza, syna Benajasza, przywódców ludu. 2 I rzekł do mnie Pan: Synu człowieczy, oto ludzie, którzy knują niegodziwość i głoszą złe rady w tym mieście, 3 którzy mówią: Nieszczęście nie jest aż tak blisko. Budujmy domy. To miasto jest garnkiem, a my mięsem. 4 Prorokuj więc przeciwko nim, prorokuj, synu człowieczy!» 5 I Duch Pański zstąpił na mnie i rzekł do mnie: «Powiedz: Tak mówi Pan: Tak mówicie, domu Izraela. Cokolwiek przyjdzie wam na myśl, wiem”. 6 Zwiększyłeś liczbę morderstw w tym mieście i zapełniłeś jego ulice trupami. 7 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Twoi umarli, których położyliście w środku miasta, są ciałem, a miasto jest kotłem, wy jednak zostaniecie wyprowadzeni z jego środka. 8 Boicie się miecza, a Ja sprowadzę na was miecz - wyrocznia Pana Boga. 9 Wyprowadzę cię ze środka miasta, wydam cię w ręce cudzoziemców i wykonam na tobie mój sąd. 10 Padniecie od miecza, będę was sądził na granicy Izraela i poznacie, że Ja jestem Pan. 11 To miasto nie będzie dla was kotłem do gotowania ani wy nie będziecie w nim mięsem; na granicy Izraela będę was sądził. 12 I poznacie, że Ja jestem Pan, którego nakazów nie przestrzegaliście i którego praw nie strzegliście, ale postępowaliście według praw narodów, które was otaczają.» 13 Gdy prorokowałem, umarł Feltiasz, syn Benajasza. Wtedy upadłem na twarz i zawołałem donośnym głosem: «Ach, Panie Boże! Czy zniszczysz resztę Izraela?» 14 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 15 «Synu człowieczy, twoi bracia, twoi bracia, twoi krewni i cały dom Izraela, wszyscy, do których mieszkańcy Jerozolimy mówią: „Odstąpcie od Pana, bo ziemia ta została nam dana w posiadanie. 16 Dlatego powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Tak, wygnałem ich między narody, rozproszyłem ich po krajach, ale przez krótki czas będę dla nich świątynią w krajach, do których przybyli. 17 Dlatego powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Zgromadzę was spośród narodów, sprowadzę was z powrotem z krajów, po których zostaliście rozproszeni, i dam wam ziemię Izraela. 18 Wejdą do niego i usuną wszystkie jego hańby i obrzydliwości. 19 I dam im jedno serce i tchnę nowego ducha w ich wnętrze, i odbiorę im serce kamienne, a dam im serce z ciała, 20 aby postępowali według moich rozporządzeń, przestrzegali moich praw i wypełniali je, i będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem. 21 A co do tych, których serca podążają za sercami ich obrzydliwych bożków, to Ja obrócę ich uczynki na ich głowy - wyrocznia Pana Boga. 22 Wtedy cherubiny rozpostarły skrzydła, a wraz z nimi poruszyły się koła, a chwała Boga Izraela spoczęła nad nimi. 23 A chwała Pańska uniosła się z pośrodka miasta i stanęła na górze, która jest na wschód od miasta. 24 A Duch uniósł mnie i zaprowadził mnie do Chaldei, do jeńców, w widzeniu w Duchu Bożym, a widzenie, które miałem, zniknęło przede mną. 25 I opowiedziałem jeńcom wszystko, co mi Pan pokazał.

Ezechiel 12

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, mieszkasz w domu buntowników, którzy mają oczy, aby widzieć, a nie widzą, i uszy, aby słyszeć, a nie słyszą. Są bowiem domem buntowników. 3 Ty zaś, synu człowieczy, wpakuj się do walizek wędrowca i wychodź za dnia na ich oczach; wychodź na ich oczach z miejsca, w którym jesteś, na inne miejsce. Może zobaczą, że są domem buntowników. 4 Wyjmij swój bagaż, jak bagaż emigranta, w ciągu dnia, na ich oczach, a odejdziesz wieczorem, na ich oczach, jak ktoś, kto wyjeżdża na emigrację. 5 W ich oczach wykop dziurę w ścianie i wynieś przez nią swój bagaż. 6 W ich oczach włóż je na swe ramiona i zanieś w ciemność. Zasłoń twarz swoją, abyś nie widział ziemi, bo uczyniłem cię znakiem dla domu Izraela.» 7 Uczyniłem tak, jak mi kazano; w dzień wyjmowałem bagaż, jak bagaż emigranta; wieczorem ręką robiłem dziurę w ścianie i wyjmowałem bagaż w ciemności, niosłem go na ramionach, na ich oczach. 8 Rano usłyszałem od Pana następujące słowa: 9 «Synu człowieczy, czyż dom Izraela, dom buntowników, nie powiedział ci: Co robisz? 10 Powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Wyrocznia ta jest dla księcia, który jest w Jerozolimie, i dla całego domu Izraela, który jest w tym mieście. 11 Powiedz: Jestem dla was symbolem; jak ja to uczyniłem, tak i im będzie uczynione: pójdą na wygnanie, w niewolę. 12 Książę, który jest pośrodku nich, w ciemności zaniesie swój bagaż na ramiona i odejdzie; w murze wykopią dziurę, aby go wypuścić; zasłoni twarz, aby nie mógł widzieć ziemi swoimi oczami. 13 Rozciągnę na niego sieć moją i zostanie złapany w sidła moje; zaprowadzę go do Babilonu, do kraju Chaldejczyków; lecz on go nie ujrzy i tam umrze. 14 Wszystkich wokół niego, jego oddziały pomocnicze i wszystkie jego bataliony, rozproszę na cztery wiatry i będę ścigał z dobytym mieczem. 15 I poznają, że Ja jestem Pan, gdy ich rozproszę między narodami i rozrzucę po krajach. 16 A spośród nich pozostawię kilku mężów, którzy ocaleją przed mieczem, głodem i zarazą, aby mogli opowiedzieć o swoich obrzydliwościach wśród narodów, do których przyjdą, i poznają, że Ja jestem Pan.» 17 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 18 «Synu człowieczy, będziesz jadł swój chleb w niepokoju i będziesz pił swoją wodę w trwodze i utrapieniu. 19 I powiesz ludowi kraju: Tak mówi Pan Bóg do mieszkańców Jerozolimy, do ziemi izraelskiej: Będą jeść swój chleb w udręce i będą pić swoją wodę w udręce, bo kraj zostanie wyludniony ze wszystkiego, co go napełnia, z powodu gwałtu wszystkich, którzy w nim mieszkają. 20 Miasta zamieszkane będą opustoszałe, ziemia stanie się pustkowiem. I poznacie, że Ja jestem Pan.» 21 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 22 «Synu człowieczy, cóż to za słowo, które powtarzasz w ziemi izraelskiej: Dni się przedłużają, a każda wizja zawodzi?” 23 Dlatego powiedz im: Tak mówi Wszechmocny Pan: Położę kres temu słowu i nie będzie ono więcej powtarzane w Izraelu. Zamiast tego powiedz im: Bliskie są dni i spełnienie się każdego słowa widzenia. 24 Nie będzie już bowiem w domu Izraela żadnych widzeń fałszywych i wróżb zwodniczych. 25 Bo Ja, Pan, przemówię, a słowo, które mówię, spełni się i nie będzie już zwlekać. Tak, za waszych dni, domu buntu, ogłoszę słowo i wypełnię je – wyrocznia Pana Boga.» 26 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 27 «Synu człowieczy, oto dom Izraela powiada: Widzenie, które on widzi, dotyczy dni dalekich, a prorokuje o czasach dalekich. 28 Dlatego powiedz im: Tak mówi Wszechmogący Pan: Żadne z moich słów nie będzie już odroczone; słowo, które mówię, spełni się - wyrocznia Wszechmogącego Pana.»

Ezechiel 13

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, prorokuj przeciwko prorokom Izraela, którzy prorokują, i powiedz tym, którzy prorokują na własną rękę: Słuchajcie słowa Pańskiego! 3 Tak mówi Pan Bóg: Biada głupim prorokom, którzy idą za własnym duchem, nie widząc niczego. 4 Jak lisy w ruinie, tak twoi prorocy, Izraelu. 5 Nie weszliście do wyłomów i nie zbudowaliście muru wokół domu Izraela, aby stać twardo w bitwie w dzień Pański. 6 Mają próżne widzenia i fałszywe wróżby ci, którzy mówią: „Wyrocznia Pana”, chociaż Pan ich nie posłał, i nie mogą oczekiwać, że ich słowa się spełnią. 7 Czyż to, co widzisz, nie jest czczym widzeniem i fałszywymi wróżbami, które głosisz, gdy mówisz: Wyrocznia Pańska, a ja nie mówiłem? 8 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ mówicie próżność i macie widzenia fałszywe, oto przyjdę do was - wyrocznia Pana Boga. 9 Moja ręka będzie przeciwko prorokom, którzy mają widzenia fałszywe i wróżby. Nie będą oni w radzie ludu mojego, nie zostaną zapisani w księdze domu Izraela i nie wejdą do ziemi izraelskiej. I poznacie, że Ja jestem Pan Bóg., 10 Ponieważ wprowadzili mój lud w błąd, mówiąc „Pokój”, gdy pokoju nie było. Mój lud zbudował mur, a teraz go zamurowali. 11 Powiedzcie tym, którzy tynkują, że mur runie. Nadejdzie gwałtowny deszcz: Padajcie, grad! Burzowe wichry, zerwijcie się!. 12 Mur runął. Czy ludzie nie będą cię pytać: Gdzie jest tynk, którym go zakryłeś? 13 Dlatego tak mówi Pan Bóg: W gniewie moim rozpętam wicher gwałtowny, w gniewie moim sprowadzę ulewny deszcz, a w zapalczywości mojej grad, aby zniszczyć. 14 Zburzę mur, który pokryliście tynkiem, zwalę go na ziemię, a jego fundamenty zostaną odsłonięte. Upadnie, a wy zginiecie pośród jego gruzów i poznacie, że Ja jestem Pan. 15 Wyładuję swój gniew na murze i na tych, którzy go otynkowali, i powiem wam: Koniec z murem. Koniec z tymi, którzy go otynkowali., 16 »Od proroków Izraela, którzy prorokowali o Jerozolimie i widzieli dla niej wizje pokoju, chociaż pokoju nie było – wyrocznia Pana Boga”.» 17 «A ty, synu człowieczy, zwróć swe oblicze przeciwko córkom ludu twego, które prorokują na własną rękę, i prorokuj przeciwko nim”. 18 I powiedz: Tak mówi Pan Bóg: Biada tym, którzy szyją poduszki na każdy staw rąk i robią poduszki na każdą głowę, bez względu na jej rozmiar, aby sidłami oszukiwać dusze. Sidłabyście dusze mojego ludu, a wasze dusze żyłyby. 19 Zhańbiłeś mnie przed moim ludem przez garść jęczmienia i kromkę chleba, sprawiając, że giną dusze, które nie powinny umrzeć, i dając życie duszom, które nie powinny żyć, oszukując w ten sposób mój lud, który słucha kłamstwa. 20 Dlatego tak mówi Pan Bóg: „Jestem przeciwko twoim poduszkom, którymi łapiecie dusze, i sprawię, że one odlecą; porwę te poduszki z twoich rąk i uwolnię dusze, które łapiecie, aby odleciały”. 21 Rozerwę wasze poduszki i wyrwę mój lud z waszych rąk, i nie będzie już łupem w waszych rękach, i poznacie, że Ja jestem Pan. 22 Bo trapisz kłamstwami serce sprawiedliwego, podczas gdy Ja go nie trapiłem, i wzmacniasz ręce bezbożnego, tak że nie może się odwrócić od złej drogi swojej, aby żyć, 23 Dlatego nie będziesz już miał fałszywych widzeń ani wróżb. Wybawię mój lud z twojej ręki i poznasz, że Ja jestem Pan.»

Ezechiel 14

1 Potem przyszli do mnie niektórzy ze starszych Izraela i usiedli przede mną. 2 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 3 «Synu człowieczy, lud ten umieścił w swoim sercu bożki, które są haniebne, i położył przed swoim obliczem kamień obrazy, który doprowadza ich do grzechu. Czyż Ja pozwolę, aby mnie wypytywali? 4 Dlatego mów do nich i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Jeżeli ktoś z domu Izraela wprowadza do serca swego bożki haniebne i stawia przed obliczem swoim przeszkodę, która go doprowadza do grzechu, i przychodzi do proroka, Ja, Pan, odpowiem mu według mnóstwa jego bożków, 5 aby pochwycić sercem dom Izraela, który wraz ze wszystkimi swoimi bożkami odwrócił się ode mnie. 6 Dlatego powiedz domowi Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nawróćcie się i odwróćcie się od waszych bożków, i odwróćcie swoje twarze od wszystkich waszych obrzydliwości. 7 Bo jeśli ktoś z domu Izraela albo spośród przybyszów mieszkających w Izraelu odwróci się ode Mnie, umieszcza w sercu swoim bożki, które są dla niego haniebne, i kładzie przed obliczem swoim kamień obrazy, który go skłania do grzechu, to jeżeli przyjdzie do proroka, aby się Mnie poradzić w jego sprawie, Ja, Pan, będę mu odpowiadał. 8 Zwrócę moje oblicze przeciwko temu człowiekowi, zgładzę go, aby uczynić go znakiem i przysłowiem, wytracę go spośród mojego ludu i poznacie, że Ja jestem Pan. 9 A jeśli prorok da się zwieść i wypowie jakieś słowo, to Ja, Pan, zwiodłem tego proroka. Wyciągnę rękę przeciwko niemu i zgładzę go spośród ludu mojego, Izraela. 10 Tak więc poniosą karę za swoją nieprawość, jak nieprawość pytającego, jak nieprawość proroka, 11 Aby dom Izraela nie odstąpił już ode Mnie i nie kalał się wszystkimi swoimi występkami. I będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem – wyrocznia Pana Boga».» 12 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 13 «Synu człowieczy, jeśli jakiś kraj zgrzeszy przeciwko mnie i zbuntuje się, a Ja wyciągnę przeciwko niemu rękę, złamię mu laskę chleba i ześlę na niego głód, wyniszczając ludzi i zwierzęta, 14 i że byli trzej mężowie pośród tej ziemi: Noe, Daniel i Hiob, oni przez swą sprawiedliwość zbawią swe dusze, wyrocznia Pana Boga. 15 Gdybym sprowadził na ziemię niszczycielskie bestie i kraj ten stałby się wyludniony i pustynny, przez co nikt nie chciałby przejść z powodu bestii, 16 A gdyby ci trzej mężowie znaleźli się w środku tego kraju – Ja żyję – wyrocznia Pana Boga – nie uratowaliby ani synów, ani córek; oni sami byliby uratowani, a kraj zostałby spustoszony. 17 Albo gdybym sprowadził miecz na tę ziemię i powiedział: „Niech miecz przejdzie przez tę ziemię, niszcząc zarówno ludzi, jak i zwierzęta”, 18 A gdyby ci trzej mężowie byli w środku tego kraju – Ja żyję – wyrocznia Pana Boga – nie uratowaliby ani synów, ani córek, tylko oni sami byliby zbawieni. 19 Albo gdybym zesłał zarazę na ten kraj i wylał na niego swój gniew we krwi, niszcząc zarówno ludzi, jak i zwierzęta, 20 A gdyby Noe, Daniel i Hiob byli w środku tego kraju, Ja żyję – mówi Wszechmocny Pan – oni by nie wybawili ani synów, ani córek, ale swoją sprawiedliwością wybawiliby swoje dusze. 21 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Choćbym zesłał na Jerozolimę cztery straszne kary: miecz, głód, dzikie zwierzęta i zarazę, niszcząc ludzi i zwierzęta, 22 Oto ostatek, który ocaleje, który opuści miasto, synowie i córki. Oto przyjdą do ciebie, a ty ujrzysz ich postępowanie i ich czyny, i pocieszysz się nieszczęściem, które sprowadziłem na Jerozolimę, wszystkim, co na nią sprowadziłem. 23 Oni będą was pocieszać, gdy zobaczycie ich postępowanie i ich uczynki, i poznacie, że nie bez powodu uczyniłem im wszystko, co uczyniłem – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 15

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, czyż drewno winorośli jest cenniejsze niż jakiekolwiek inne drewno albo gałąź, która jest wśród drzew leśnych?” 3 Czy drewno jest z niego wycinane, żeby coś zrobić? Czy wyciąga się z niego kołek, żeby coś na nim powiesić? 4 Tutaj wrzucają go do ognia, aby go strawić; ogień pożera oba końce, a środek pali: czy się na coś przyda? 5 Oto, gdy jeszcze było nienaruszone, nie nadawało się do żadnej pracy: tym bardziej, gdy ogień je strawił i spalił, nie nadawało się do żadnego użytku? 6 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Jak drzewo winorośli jest wśród lasów leśnych, które daję ogniowi, aby pochłonął, tak dam mieszkańcom Jerozolimy. 7 Zwrócę moje oblicze przeciwko nim. Ogień ich pochłonie, a ogień ich strawi. I poznacie, że Ja jestem Pan, kiedy zwrócę moje oblicze przeciwko nim. 8 I uczynię ten kraj pustynią, ponieważ byli niewierni – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 16

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, oznajmij Jerozolimie jej obrzydliwości” 3 i powiedz: Tak mówi Pan Bóg w Jerozolimie: Z pochodzenia swego i urodzenia jesteś z ziemi Kananejczyków. Ojciec twój był Amorytą, a matka twoja Chetytką. 4 Jeśli chodzi o twoje narodziny, to w dniu, w którym się urodziłeś, twoja pępowina nie została przecięta i nie obmyto cię w wodzie, aby cię oczyścić; nie natarto cię solą, ani nie owinięto w pieluszki. 5 Nikt nie zlitował się nad tobą, aby z litości dla ciebie poświęcić ci choć jedno z tych zmartwień; lecz zostałeś z wstrętem wyrzucony na powierzchnię pola w dniu twoich narodzin. 6 Przechodziłem obok ciebie i zobaczyłem, jak walczysz w swojej krwi, i powiedziałem ci: Żyj w swojej krwi. 7 Sprawiłem, że rozmnożyłaś się jak trawa polna; rozmnożyłaś się i rosłaś; stałaś się piękną kobietą; twoje piersi nabrały kształtu i osiągnęłaś dojrzałość płciową; lecz byłaś naga, zupełnie naga. 8 I przechodziłem obok ciebie i widziałem cię, a oto nadszedł twój czas, czas miłości. Rozciągnąłem połę szaty mojej nad tobą i zakryłem twoją nagość. Złożyłem ci przysięgę i wszedłem z tobą w przymierze, wyrocznia Pana Boga, i stałaś się moją. 9 Obmyłem cię wodą, obmyłem z ciebie twoją krew i namaściłem cię olejem. 10 Przyodziałem cię w suknię haftowaną, obułem cię w skórę foczą, opasałem twoją głowę lnianym welonem i okryłem cię jedwabiem. 11 Przyozdobiłem cię pięknymi ozdobami, włożyłem bransolety na twoje ręce i naszyjnik na twoją szyję.; 12 Włożyłem ci kolczyk do nosa, kolczyki do uszu i wspaniałą tiarę na głowę. 13 Przyozdabiałaś się złotem i srebrem, ubierałaś się w płótno, jedwab i haft; kwiaty pszenicy, miód i olej były twoim pożywieniem, stałaś się niezwykle piękna i osiągnęłaś królewską godność. 14 A imię twoje rozeszło się między narodami z powodu twojej piękności, bo była ona doskonała dzięki mojej chwale, którą na ciebie wylałem - wyrocznia Pana Boga. 15 Ale zaufałaś swojej piękności i oddałaś się nierządowi z powodu swojego imienia. Rozdawałaś swoją miłość każdemu przechodniowi, oddając mu się. 16 Wzięłaś trochę swoich ubrań i zrobiłaś sobie kolorowe, wysokie miejsca, na których się prostytuowałaś: coś, czego nigdy przedtem nie robiono i nigdy już się nie zrobi. 17 Wzięłaś swoje klejnoty z mojego złota i srebra, które ci dałem, i zrobiłaś z nich podobizny ludzi, z którymi uprawiałaś nierząd. 18 Wzięłaś swe haftowane szaty i okryłaś je nimi, a następnie położyłaś przed nimi mój olejek i moje kadzidło. 19 Chleb mój, który ci dałem, pszenicę wyborną, oliwę i miód, którymi cię karmiłem, ofiarowałeś im jako miłą woń. Tak się stało – wyrocznia Pana Boga. 20 Zabrałaś swoich synów i córki, które mi urodziłaś, i złożyłaś je w ofierze na pożarcie. Czy twoje nierządy były za małe?, 21 że zabiłeś moich synów i wydałeś ich w ich ręce, każąc im przejść przez ogień na ich cześć? 22 A pośród wszystkich twoich obrzydliwości i twojego nierządu nie pamiętałaś dni twojej młodości, gdy byłaś naga, zupełnie naga, i walczyłaś w swojej krwi. 23 Biada, biada wam po wszystkich waszych złych uczynkach – wyrocznia Pana Boga. 24 Zbudowałeś sobie sklepienie i zrobiłeś kopiec w każdym kwadracie. 25 Na każdym rozdrożu wznosiłaś swój kopiec; kalałaś swoją urodę; oddawałaś się każdemu przechodniowi, mnożyłaś swoje akty prostytucji. 26 Uprawiałaś nierząd z synami Egiptu, twoimi sąsiadami, mając silne członki, i mnożyłaś swoje czyny nierządne, aby Mnie rozgniewać. 27 A teraz wyciągnąłem rękę przeciwko tobie, zmniejszyłem twój los, wydałem cię na pastwę twoich nieprzyjaciół, córek filistyńskich, które wstydzą się twojego złego postępowania. 28 I oddałaś się nierządowi z synami Aszuru, bo nie byłaś nasycona. A oddając się im nierządowi, wciąż nie byłaś nasycona. 29 I pomnożyłaś swój nierząd w ziemi Kanaan aż po Chaldeę, i jeszcze się tym nie nasyciłaś. 30 O, jak słabe jest twoje serce - mówi Pan Bóg - że uczyniłaś to wszystko jak najbezwstydniejsza nierządnica. 31 Gdy budowałaś swój łuk na każdym rozdrożu i robiłaś kopiec na każdym kwadracie, nie byłaś jak prostytutka, bo pogardzałaś zapłatą. 32 Byłaś kobietą cudzołożną, która bierze obcych zamiast męża. 33 Wszystkim nierządnicom daje się podarunki; ty zaś wszystkim swoim kochankom dawałaś podarunki i płaciłaś im, tak iż przychodzili do ciebie zewsząd i oddawali się twemu nierządowi. 34 W twojej prostytucji działo się z tobą odwrotnie niż z innymi kobietami: nikt cię nie szukał. To ty płaciłaś, a nikt ci nie płacił; robiłaś odwrotnie niż wszyscy inni. 35 Dlatego ty nierządnico, słuchaj słowa Pańskiego: 36 Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ rozlano twoje pieniądze i odsłonięto twoją nagość, uprawiając nierząd z twoimi kochankami i ze wszystkimi twoimi obrzydliwymi bożkami, a także z powodu krwi twoich synów, których im dałaś, 37 Dlatego zgromadzę wszystkich twoich kochanków, z którymi obcowałaś, wszystkich, których kochałaś, i wszystkich, których nienawidziłaś; zgromadzę ich przeciwko tobie zewsząd; odsłonię przed nimi twoją nagość, a oni ujrzą całą twoją nagość. 38 Będę cię sądził według prawa kobiet cudzołożnych i przelewających krew, i uczynię cię krwawą ofiarą gniewu i zazdrości. 39 Wydam cię w ich ręce, a oni zburzą twoje wyżyny, zedrą twoje szaty, zabiorą twoje klejnoty i pozostawią cię nagiego, zupełnie nagiego. 40 Zwołają przeciwko tobie zgromadzenie, ukamienują cię i przebiją swoimi mieczami. 41 Spalą twoje domy ogniem i wykonają na tobie wyroki na oczach wielu kobiet. Położę kres twojemu nierządowi i już nie będziesz dawać zapłaty za pracę. 42 Wywrę na ciebie mój gniew, a moja zazdrość odstąpi od ciebie. Ułagodzę się i nie będę więcej gniewał. 43 Ponieważ nie pamiętałaś dni swojej młodości i rozgniewałaś Mnie wszystkimi tymi występkami, oto Ja ześlę odpowiedzialność za twoje postępowanie na twoją głowę - wyrocznia Pana Boga - i nie będziesz już dopuszczać się rozpusty wszystkimi swoimi obrzydliwościami. 44 Oto wszyscy, którzy mówią przysłowia, będą mówić o tobie przysłowia, mówiąc: 45 Jaka matka, taka córka. Jesteś rzeczywiście córką matki, która odrzuciła męża i dzieci, i jesteś siostrą sióstr, które odrzuciły swoich mężów i dzieci. Twoja matka jest Hetytką, a twój ojciec Amorytą. 46 Twoja starsza siostra, która mieszka po twojej lewej stronie, to Samaria ze swoimi córkami, a twoja młodsza siostra, która mieszka po twojej prawej stronie, to Sodoma ze swoimi córkami. 47 Nie dość, że chodziłeś ich drogami i czyniłeś według ich obrzydliwości, to jeszcze bardziej zepsułeś się we wszystkich swoich drogach niż oni. 48 Na moje życie - wyrocznia Pana Boga - Sodoma, twoja siostra, i jej córki nie uczyniły tego, co ty uczyniłaś i twoje córki. 49 Na tym właśnie polegała zbrodnia Sodomy, twojej siostry: pycha, dostatek i beztroski spokój, w jakim żyła ze swoimi córkami, i nie wspierała ręki nieszczęśliwych i potrzebujących. 50 Uczynili się pysznymi i dopuścili się obrzydliwości w moich oczach. Dlatego ich usunąłem, gdy to zobaczyłem. 51 Samaria nie popełniła nawet połowy twoich grzechów. Ty zaś pomnożyłaś swoje obrzydliwości bardziej niż one i usprawiedliwiłaś swoje siostry wszystkimi swoimi obrzydliwościami, które popełniałaś. 52 Dlatego i ty musisz znosić wstyd, który wyrządziłaś swoim siostrom z powodu swoich grzechów, przez które stałaś się bardziej obrzydliwa od nich; one są sprawiedliwsze od ciebie. Ty również musisz się wstydzić i znosić wstyd, który okazałaś, ponieważ usprawiedliwiłaś swoje siostry. 53 Przywrócę ich jeńców, jeńców z Sodomy i jej córek, jeńców z Samarii i jej córek, a także twoich jeńców wśród nich, 54 abyś zniosła swój wstyd i zawstydziła się wszystkiego, co uczyniłaś, aby ich pocieszyć. 55 Twoja siostra Sodoma i jej córki wrócą do swojego pierwotnego stanu. Samaria i jej córki wrócą do swojego pierwotnego stanu. Ty zaś i twoje córki wrócą do swojego pierwotnego stanu. 56 Twoja siostra Sodoma nie była wspominana w twoich ustach za dni twojej pychy, 57 zanim twoja przewrotność została ujawniona, jak w czasie, gdy byłeś oburzony przez dziewczyny z Syria i zewsząd dokoła, od córek Filistynów, które cię urągały wokoło ciebie. 58 Za twoje przestępstwa i obrzydliwości poniosłeś karę, wyrocznia Pana. 59 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Postąpię z tobą tak, jak ty postąpiłaś, która złamałaś swoją przysięgę i złamałaś przymierze. 60 Ale wspomnę na przymierze moje, które zawarłem z tobą w dniach twojej młodości, i ustanowię z tobą przymierze wieczne. 61 Wspomnisz na swoje postępowanie i zawstydzisz się, gdy przyjmiesz swoje siostry, starsze i młodsze od ciebie, a Ja dam ci je za córki, lecz nie na mocy twojego przymierza. 62 Ustanowię moje przymierze z wami i poznacie, że Ja jestem Pan. 63 abyś pamiętała i zawstydziła się, i abyś już nigdy nie otworzyła ust swoich ze wstydu, gdy dokonam za ciebie przebłagania za wszystko, co uczyniłaś – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 17

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, zadaj zagadkę i opowiedz przypowieść domowi Izraela, 3 i powiedz: Tak mówi Pan Bóg: Orzeł wielki, o wielkich skrzydłach, szerokiej rozpiętości skrzydeł i wielobarwnym upierzeniu, zbliżał się do Liban i usunięto wierzchołek cedru. 4 Urwał najwyższą z jego gałęzi, zaniósł ją do krainy Kanaan i umieścił w mieście kupców. 5 Następnie wziął trochę miejscowej rośliny i umieścił ją w żyznej glebie, w pobliżu źródeł obfitującej wody i zasadził ją jak wierzbę. 6 Pęd ten wyrósł i stał się rozłożystą, niską winoroślą; jej gałęzie były zwrócone w stronę orła, a korzenie znajdowały się pod nią; stała się winoroślą, wypuściła pędy i gałęzie. 7 Był tam jeszcze inny wielki orzeł, z dużymi skrzydłami i bujnym upierzeniem, i oto ta winorośl chętnie wyciągała ku niemu swoje korzenie, a z grządki, na której była posadzona, wypuszczała ku niemu gałęzie, aby mogły je podlewać. 8 Posadzono ją w dobrej glebie, w pobliżu źródeł wody, aby mogła wyrosnąć roślina, wydać owoce i stać się wspaniałym krzewem winnym. 9 Powiedz: Tak mówi Wszechmocny Pan: Czy mu się powiedzie? Czy jego korzenie nie zostaną wyrwane, a owoce ścięte i nie uschną? Wszystkie jego młode liście zwiędną. Nie potrzeba silnego ramienia ani wielu ludzi, aby go wyrwać z korzeni. 10 A teraz jest posadzone, ale czy zakwitnie? Gdy tylko wschodni wiatr je dotknie, czy nie zwiędnie? Na rabacie, gdzie rosło, zwiędnie.» 11 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 12 «Powiedz domowi buntowników: Czy nie rozumiecie, co to znaczy? Powiedz: Oto król babiloński przybył do Jerozolimy i pojmał jej króla i jej przywódców, i przyprowadził ich do siebie, do Babilonu. 13 Następnie wziął człowieka z królewskiego rodu, zawarł z nim przymierze i kazał mu złożyć przysięgę. Wziął ze sobą najpotężniejszych mężów tego kraju, 14 tak, że królestwo znalazło się w stanie upokorzenia, niezdolne do podniesienia się, przestrzegania swego przymierza w celu przetrwania. 15 Ale zbuntował się przeciwko niemu, wysyłając posłańców do Egiptu z żądaniem koni i licznej armii. Czy mu się uda? Czy ten, kto dopuszcza się takich czynów, ujdzie cało? Złamał przymierze, a jednak chciał ujść cało. 16 Tak pewne jest, jako żyję - wyrocznia Wszechmogącego Pana - że w mieście króla, który go ustanowił królem, którego przysięgą wzgardził i którego przymierze złamał, umrze on w swoim mieście, w Babilonie. 17 A faraon nie będzie działał w jego imieniu, wojna, mając dużą armię i liczny lud, gdy podnoszą rampy oblężnicze i budują mury, aby zabić wielu ludzi. 18 Zlekceważył przysięgę, łamiąc przymierze, a teraz dał mu rękę. Dopuścił się tego wszystkiego; nie ucieknie. 19 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Na moje życie, że ponieważ złamał moją przysięgę i zerwał moje przymierze, sprowadzę to na jego głowę. 20 Zastawię na niego pułapkę moją i zostanie złapany w sieć moją; zaprowadzę go do Babilonu i tam go osądzę za zdradę, jaką mi popełnił. 21 Wszyscy jego uciekinierzy ze wszystkich jego wojsk padną od miecza, a pozostali zostaną rozproszeni na wszystkie wiatry. I poznacie, że Ja, Pan, powiedziałem. 22 Tak mówi Pan Bóg: Ja sam wezmę gałąź z wierzchołka wysokiego cedru i zasadzę ją, z wierzchołka jego gałęzi odetnę młody pęd i zasadzę go na wysokiej i wyniosłej górze. 23 Zasadzę go na wysokiej górze Izraela; wypuści gałęzie i wyda owoce, i stanie się potężnym cedrem; pod nim gnieżdżą się wszystkie wróble i ptaki, i w cieniu jego gałęzi będą mieszkać. 24 I wszystkie drzewa polne poznają, że Ja, Pan, powaliłem wysokie drzewo, a wywyższyłem niskie, że wysuszyłem zielone drzewo, a suchemu dałem rozkwit. Ja, Pan, powiedziałem i uczynię to».»

Ezechiel 18

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Dlaczego więc powtarzacie to przysłowie o ziemi izraelskiej: Ojcowie jedzą cierpkie winogrona, a zęby synów cierpną?« 3 Jako żyję - wyrocznia Pana Boga - nie będziesz już powtarzał tego przysłowia w Izraelu. 4 Oto wszystkie dusze są moje: zarówno dusza syna, jak i dusza ojca jest moja; dusza, która grzeszy, ta umrze. 5 Jeśli człowiek jest sprawiedliwy i przestrzega prawa i sprawiedliwości; 6 jeśli nie będzie jadał na górach i nie podniesie oczu ku bezwstydnym bożkom domu Izraela, jeśli nie będzie bezcześcił żony swego bliźniego i nie zbliży się do kobiety w czasie jej nieczystości; 7 jeśli nikogo nie uciska, jeśli dłużnikowi oddaje zastaw, jeśli nie dopuszcza się grabieży, jeśli głodnemu udziela chleba i nagiego przyodziewa szatą; 8 jeśli nie pożycza na lichwę i nie bierze odsetek, jeśli odwróci rękę swoją od nieprawości, jeśli rozsądza uczciwie między ludźmi,; 9 Jeżeli ktoś postępuje według moich przykazań i przestrzega moich praw, i postępuje wiernie, ten jest sprawiedliwy i będzie żył - wyrocznia Pana Boga. 10 Ale ten człowiek spłodził syna, który był gwałtowny, przelewał krew i robił niektóre z tych rzeczy swojemu bratu, 11 lecz on sam nie uczynił tego wszystkiego; jada na górach, znieważa żonę bliźniego swego, uciska biednego i nieszczęśliwego; 12 On dopuszcza się rabunku, nie oddaje zastawu, podnosi oczy ku bożkom, dopuszcza się obrzydliwości.; 13 Pożycza na lichwę i pobiera odsetki, a chce żyć? Nie chce żyć; dopuścił się wszystkich tych obrzydliwości, musi umrzeć; jego krew spadnie na jego głowę. 14 A oto człowiek zrodził syna. Ten syn widział wszystkie grzechy, które popełnił jego ojciec, widział je, lecz nie uczynił niczego podobnego. 15 Nie jadał na górach, nie podnosił oczu ku bezwstydnym bożkom domu Izraela, nie znieważał żony swego bliźniego,; 16 Nie uciskał nikogo, nie brał przyrzeczenia, nie dopuszczał się grabieży, dawał swój chleb głodnym, nagiego przyodziewał szatą,; 17 Nie wyciągnął ręki na ubogiego, nie brał lichwy ani odsetek, przestrzegał moich praw i postępował według moich przykazań. On nie umrze za nieprawość swego ojca, lecz na pewno będzie żył. 18 Jego ojciec, który dopuszczał się gwałtu, dopuszczał się grabieży na swym bracie i czynił to, co niesprawiedliwe pośród swego ludu, oto on umrze za swoją winę. 19 A wy mówicie: Dlaczego syn nie ma ponieść winy swego ojca? A przecież syn postąpił sprawiedliwie i uczciwie, przestrzegał wszystkich moich przykazań i wypełniał je. Na pewno będzie żył. 20 Dusza, która grzeszy, ta umrze. Syn nie poniesie nieprawości ojca, a ojciec nie poniesie nieprawości syna. Sprawiedliwość sprawiedliwego spadnie na niego, a niegodziwość niegodziwego spadnie na niego. 21 A jeśli bezbożny odwróci się od wszystkich swoich grzechów, które popełnił, jeśli będzie przestrzegał wszystkich moich przykazań i będzie postępował zgodnie z prawem i sprawiedliwością, to będzie żył, nie umrze. 22 O wszystkich jego grzechach nikt już nie będzie pamiętał, ale będzie żył dzięki sprawiedliwości, którą czynił. 23 Czyż mam upodobanie w śmierci grzesznika – wyrocznia Pana Boga – czyż nie jest raczej tak, że się odwróci od swoich dróg i będzie żył? 24 A jeśli sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i dopuści się nieprawości, według wszystkich obrzydliwości, których dopuszcza się bezbożny, czy będzie je popełniał i będzie żył? O wszystkich jego sprawiedliwych czynach, które uczynił, nikt nie będzie o nim pamiętał; z powodu przestępstwa, którego się dopuścił, i grzechu, który popełnił, umrze. 25 Mówicie: «Droga Pana nie jest słuszna?» Słuchajcie więc, domu Izraela: Czyż moja droga nie jest słuszna? Czyż wasze drogi nie są słuszne? 26 Kiedy sprawiedliwy odwraca się od swej sprawiedliwości, dopuszcza się nieprawości i umiera z tego powodu, to umiera z powodu nieprawości, którą popełnił. 27 A jeśli bezbożny odwróci się od bezbożności, której się dopuszczał, i zacznie postępować według prawa i sprawiedliwości, ocali swoją duszę. 28 Jeśli otworzy oczy i odwróci się od wszystkich swoich grzechów, których się dopuścił, z pewnością będzie żył, a nie umrze. 29 Lecz dom Izraela mówi: «Droga Pana nie jest słuszna». Czyż moje drogi nie są słuszne, domu Izraela? Czyż wasze drogi nie są słuszne? 30 Dlatego będę sądził każdego z was według jego postępowania, domu Izraela – wyrocznia Pana Boga. Odwróćcie się i pokutujcie ze wszystkich waszych przestępstw, a nieprawość nie będzie waszą zgubą. 31 Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy, które popełniliście; stwórzcie sobie nowe serce i nowego ducha. Czemu mielibyście umierać, domu Izraela? 32 Gdyż nie mam upodobania w śmierci bliźniego, mówi Wszechmocny Pan. Przeto nawróćcie się, a będziecie żyć.»

Ezechiel 19

1 A ty zaśpiewaj pieśń żałobną nad książętami Izraela i powiedz: 2 «Dlaczego twoja matka, niczym lwica, położyła się wśród lwów? Pośród młodych lwów karmiła swoje młode”. 3 Wychowała jedno ze swoich szczeniąt, z którego wyrósł młody lew; nauczył się rozrywać swoją ofiarę, pożerał ludzi. 4 Narody usłyszały o nim i wyrwano go z ich dołu. Zaprowadzono go z hakami w szczękach do ziemi egipskiej. 5 A lwica zobaczyła, że czeka na próżno i że jej nadzieja przepadła; wzięła więc inne swoje młode i uczyniła z niego lwa. 6 Chodził wśród lwów, był młodym lwem, nauczył się rozdzierać swoją zdobycz, pożerał ludzi. 7 Poznał ich wdowy i spustoszył ich miasta; kraj i wszystko, co go zamieszkiwało, przeraziło się na dźwięk Jego ryku. 8 Wtedy ludy okolicznych ziem zgromadziły się przeciwko niemu i rozciągnęły na niego sieci, tak że wpadł w ich pułapkę. 9 I wsadzili go do klatki, z hakami w szczękach, i zaprowadzili do króla babilońskiego. I zaprowadzili go do twierdz, aby jego głosu nie słyszano już na górach izraelskich. 10 Matka twoja była jak winorośl w czasach twojej pomyślności; została zasadzona nad wodami; wydała owoc i wypuściła liście dzięki obfitości wód. 11 Miał bujne gałęzie, niczym berła władców, a jego wysokość była ogromna wśród gęstych konarów. Prezentował się w całej swej okazałości dzięki mnogości gałęzi. 12 Lecz ono w gniewie zostało wyrwane z korzeniami i rzucone na ziemię, a wiatr wschodni wysuszył jego owoc, a silne jego gałęzie zostały połamane i uschnięte; ogień je strawił. 13 A teraz zasadzono ją na pustyni, w suchej i jałowej krainie. 14 Z jednej z jego gałęzi wyszedł ogień i pożarł jego owoc. Nie ma już on silnych gałęzi ani berła, które by nad nim panowało». To jest lament i pozostanie lamentem.

Ezechiel 20

1 W siódmym roku, w piątym miesiącu, dziesiątego dnia miesiąca, przyszli niektórzy ze starszych Izraela, aby zasięgnąć rady u Pana i usiedli przede mną. 2 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 3 «Synu człowieczy, przemów do starszych Izraela i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Czy przyszliście, aby mnie radzić? Na moje życie, nie pozwolę, abyście Mnie radzili – wyrocznia Pana Boga”. 4 Czy będziesz ich sądził, synu człowieczy? Czy będziesz ich sądził? Spraw, by poznali obrzydliwości ich ojców, 5 i powiedz im: Tak mówi Wszechmocny Pan: W dniu, w którym wybrałem Izraela, podniosłem rękę w obronie potomstwa Jakuba i dałem się im poznać w ziemi egipskiej, podniosłem rękę w obronie ich i powiedziałem: „Ja jestem Pan, Bóg wasz”, 6 W tym dniu podniosłem rękę w ich obronie i przysiągłem, że wyprowadzę ich z ziemi egipskiej do ziemi, którą dla nich zbadałem, płynącej mlekiem i miodem. Była to perła wszystkich krajów. 7 I rzekłem do nich: Odrzućcie od oczu waszych bożki haniebne i nie kalajcie się obrzydliwościami Egiptu. Ja jestem Pan, Bóg wasz. 8 Lecz oni zbuntowali się przeciwko Mnie i nie chcieli Mnie słuchać. Nie usunęli z oczu ohydnych bożków ani nie odstąpili od obrzydliwości Egiptu. Zamierzałem wylać na nich mój gniew, wylać na nich mój gniew w samym środku ziemi egipskiej. 9 Lecz uczyniłem to dla imienia mojego, aby nie zostało znieważone w oczach narodów, wśród których przebywali, a przed których oczami dałem się im poznać, że ich wyprowadzę z ziemi egipskiej. 10 Wyprowadziłem ich z ziemi egipskiej i poprowadziłem na pustynię. 11 Dałem im moje przykazania i objawiłem moje prawa, dzięki którym człowiek, który je wypełnia, będzie miał życie. 12 Dałem im także moje szabaty jako znak między Mną a nimi, aby wiedzieli, że Ja jestem Pan, który ich uświęca. 13 Lecz dom Izraela zbuntował się przeciwko Mnie na pustyni; nie przestrzegali moich ustaw i odrzucili moje prawa, dzięki którym człowiek, który je przestrzega, będzie żył, i całkowicie zbezcześcili moje szabaty. Zamierzałem wylać na nich mój gniew na pustyni, aby ich wyniszczyć. 14 Ale uczyniłem to dla imienia mojego, aby nie zostało znieważone w oczach narodów, spośród których ich wyprowadziłem. 15 I podniosłem rękę na nich na pustyni, przysięgając, że nie pozwolę im wejść do kraju, który im dałem, kraju opływającego w mleko i miód, klejnotu wszystkich krajów. 16 ponieważ odrzucili moje nakazy i nie przestrzegali moich praw, i ponieważ zbezcześcili moje szabaty, a serca ich poszły za ich haniebnymi bożkami. 17 Lecz oko moje zmiłowało się nad nimi, tak iż ich nie wytraciłem, i nie wytępiłem ich na pustyni. 18 Powiedziałem ich synom na pustyni: Nie postępujcie według obyczajów waszych ojców, nie trzymajcie się ich zwyczajów i nie kalajcie się ich bożkami. 19 Ja jestem Pan, twój Bóg. Przestrzegaj moich nakazów, zachowuj moje prawa i wypełniaj je. 20 I święcić będziecie moje szabaty, aby były znakiem między mną a wami, aby poznano, że Ja jestem Pan, Bóg wasz. 21 Lecz synowie zbuntowali się przeciwko mnie; nie przestrzegali moich przykazań, nie przestrzegali moich nakazów, nie wprowadzali ich w życie, dzięki którym człowiek, który je przestrzega, będzie żył; i zbezcześcili moje szabaty. Zamierzałem wylać na nich mój gniew, wylewając na nich mój gniew na pustyni. 22 Ale cofnąłem rękę swoją i działałem dla dobra imienia mojego, aby nie zostało znieważone w oczach narodów, spośród których ich wyprowadziłem. 23 Nawet podniosłem rękę na nich na pustyni, przysięgając, że rozproszę ich między narodami i rozprzestrzenię po krajach, 24 Ponieważ nie przestrzegali moich nakazów, odrzucili moje przykazania i zbezcześcili moje szabaty, a oczy ich były zwrócone ku bożkom ich ojców. 25 A nawet dałem im przykazania, które nie były dobre, i prawa, według których nie potrafili żyć. 26 I splugawiłem ich przez ich ofiary, gdy przeprowadzali przez ogień każdego pierworodnego syna, aby ich wytracić, aby poznali, że Ja jestem Pan. 27 Przeto przemów do domu Izraela, synu człowieczy, i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Lecz w tym Mnie znieważyli wasi przodkowie, że byli wobec Mnie niewierni. 28 Gdy wprowadziłem ich do kraju, który przysiągłem im dać z podniesioną ręką, gdziekolwiek ujrzeli wysoki pagórek i rozłożyste drzewo, składali ofiary i składali dary, które Mnie rozgniewały; przynosili wonne olejki i wylewali swoje płyny. 29 I zapytałem ich: „Co to za wyżyna, do której idziecie?” I nazwano ją wyżyną aż do dnia dzisiejszego. 30 Przeto powiedz domowi Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Jak to? Czy kalacie się postępowaniem waszych ojców i uprawiacie nierząd według ich obrzydliwości?. 31 Składając ofiary, przeprowadzając swoje dzieci przez ogień, kalacie się wszystkimi swoimi ohydnymi bożkami aż do dnia dzisiejszego, a ja, dom Izraela, mam pozwolić, byście się radzili? Żyję – wyrocznia Pana Boga – nie pozwolę, byście się radzili. 32 A myśl, która przychodzi wam do głowy, kiedy mówicie: „Będziemy jak narody, jak inne rodziny krajów, służące drewnu i kamieniowi”. 33 Tak pewne jest, jako żyję - mówi Wszechmocny Pan - że mocną ręką, wyciągniętym ramieniem i wylanym gniewem będę panował nad wami. 34 Wyprowadzę was spośród ludów i zgromadzę was z krajów, w których zostaliście rozproszeni, ręką mocną, ramieniem wyciągniętym i wylanym gniewem. 35 I zaprowadzę cię na pustynię ludów, i tam będę z tobą sądził twarzą w twarz. 36 Jak sądziłem waszych ojców na pustyni ziemi egipskiej, tak będę sądził was – wyrocznia Pana Boga. 37 I poddam was przewodnictwu i karności przymierza. 38 I oddzielę od was buntowników i tych, którzy się ode Mnie odłączyli. Wyprowadzę ich z kraju, w którym są przybyszami, lecz do kraju Izraela nie wejdą. I poznacie, że Ja jestem Pan. 39 A wy, domu Izraela, tak mówi Pan Bóg: Idźcie i służcie bożkom swoim, każdy z was. Ale potem będziecie Mnie słuchać i nie będziecie już bezcześcić mojego świętego imienia ofiarami waszymi i bożkami waszymi. 40 Bo na mojej świętej górze, wysokiej górze Izraela – wyrocznia Pana Boga – tam będzie Mi służył cały dom Izraela, cały kraj. Tam będę się w nich rozkoszował, tam będę szukał waszych ofiar i pierwocin waszych darów ze wszystkiego, co mi poświęcicie. 41 Będę miał w tobie upodobanie jak w woni przyjemnej, gdy cię wyprowadzę spośród ludów i zgromadzę cię z krajów, w których zostałeś rozproszony, i w tobie okażę swoją świętość na oczach narodów. 42 I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy was wprowadzę do ziemi izraelskiej, do ziemi, którą przysiągłem dać waszym ojcom podniesioną ręką. 43 Tam będziecie wspominać swoje postępowanie i wszystkie grzechy, którymi się splamiliście, i będziecie się brzydzić sobą z powodu wszystkich złych uczynków, których się dopuściliście. 44 I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy postąpię z wami przez wzgląd na moje imię, a nie według waszych złych dróg i waszych obrzydliwych przestępstw, domu Izraela – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 21

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku Temanowi, skieruj swe słowo ku południowi i prorokuj przeciwko lasowi południowej krainy. 3 I powiedz lasowi południa: Słuchajcie słowa Pańskiego. Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja rozniecę ogień pośród ciebie i strawi on w tobie każde zielone drzewo i każde suche drzewo. Płomień trawiący nie zgaśnie i wszystkie twarze zostaną przez niego spalone, od południa aż do północy. 4 I wszelkie ciało zobaczy, że to Ja, Pan, rozpaliłem ten ogień, i nie zgaśnie. 5 I mówię: «Ach, Panie Boże, mówią o mnie: Czyż On nie mówi w przypowieści ? » 6 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 7 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku Jerozolimie i zleć swe słowo ku miejscom świętym, i prorokuj przeciwko ziemi izraelskiej. 8 Mów do ziemi izraelskiej: Tak mówi Pan: Oto przyjdę do ciebie, dobywam miecza mojego z pochwy i wytracę spośród ciebie zarówno sprawiedliwego, jak i niegodziwego. 9 A ponieważ wytępię z twego łona sprawiedliwego i niegodziwego, dlatego mój miecz wyjdzie z pochwy na wszelkie ciało, od południa aż do północy. 10 I wszelkie ciało pozna, że to Ja, Pan, dobyłem miecza mojego z pochwy; nie schowa go z powrotem. 11 A ty, synu człowieczy, wzdychaj, aż z goryczą pękną twoje biodra, wzdychaj przed nimi. 12 A gdy was zapytają: »Czemu jęczysz?”, odpowiecie: „Z powodu sprawy, która nadchodzi. Każde serce się rozpłynie, każda ręka osłabnie, każdy duch się zatrwoży, każde kolano zanurzy się w wodzie. Oto nadchodzi, staje się – wyrocznia Pana Boga”.» 13 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 14 «Synu człowieczy, prorokuj i mów: Tak mówi Pan: Mów: Miecz, miecz jest naostrzony i wypolerowany. 15 Zaostrzone jest do zabicia, polerowane, by błyskawice błyszczały. Czyż mamy się radować, mówiąc: «Berło mojego syna gardzi każdym drewnem?» 16 Został on dany do wypolerowania, aby można go było trzymać; jest on naostrzonym mieczem i jest wypolerowany, aby można go było włożyć do ręki rzeźnika. 17 Krzycz i wołaj, synu człowieczy, bo to za mój lud, za wszystkich książąt Izraela. Oni są wydani pod miecz wraz z moim ludem. Uderz się więc w biodro. 18 Bo próba została dokonana. I cóż dalej? Jeśli to berło nadal będzie lekceważone, moje groźby się nie spełnią – wyrocznia Pana Boga. 19 A ty, synu człowieczy, prorokuj i uderzaj ręka w rękę: niech miecz podwoi, potroi swoje ciosy. To miecz mordu, miecz wielkiej mordu, który ich otacza. 20 Aby roztopić serca i pomnożyć ofiary, umieściłem śmiercionośny miecz przy każdej bramie. Ach. Jest gotowy wyzwolić piorun, jest naostrzony do rzezi. 21 W pozycji po prawej. W pozycji po lewej. Zwrócone we wszystkich kierunkach. 22 Ja również uderzę ręką w rękę i wyleję swój gniew. Ja, Pan, przemówiłem.» 23 I doszło mnie słowo Pańskie w tych słowach: 24 «Ty, synu człowieczy, wyznacz dwie drogi, którymi będzie szedł miecz króla babilońskiego. Niech obydwoje wyruszą z tego samego kraju i niech wyryją znak, wyryj go na wejściu do drogi wiodącej do miasta. 25 Wytyczysz sobie drogę mieczem, aby dojść do Rabby, stolicy Ammonitów, lub do Judy, przeciwko Jerozolimie, warownemu miastu. 26 Król babiloński bowiem stanął na rozstaju dróg, na początku dwóch dróg, aby kreślić znaki: potrząsał strzałami, radził się terafimów, badał wątrobę. 27 W jego prawej ręce znajduje się znak "Jerozolimy", nakazujący ustawienie tarana przeciwko murom, wyważenie wejścia, podniesienie głośnego okrzyku wojennego, ustawienie tarana przeciwko bramom, podniesienie tarasów, budowę murów. 28 W ich oczach jest to tylko fałszywa wróżba; mają po swojej stronie najświętsze przysięgi; ale On przypomni im o ich nieprawościach, gdy zostaną złapani. 29 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ przypomnieliście sobie swoją nieprawość, pokazując swoje przestępstwa, pokazując swoje grzechy we wszystkich swoich czynach, ponieważ przypomnieliście sobie, będziecie schwytani przez rękę. 30 A ty, bezbożniku, niegodziwy książę Izraela, którego dzień nadszedł, gdy nieprawość osiągnęła swój kres, 31 Tak mówi Pan Bóg: Zawój zostanie zdjęty i korona zdjęta, wszystko będzie przewrócone, co niskie, będzie wywyższone, a co wysokie, będzie poniżone. 32 Uczynię z niego ruinę, ruinę, ruinę; nie będzie go, aż przyjdzie Ten, do którego należy sąd, i któremu go dam. 33 A ty, synu człowieczy, prorokuj i mów: Tak mówi Wszechmocny Pan o Ammonitach i ich występkach: Mów: Miecz, miecz jest dobyty, aby zabijać, ostrzy się, aby pożerać, aby ciskać piorunami. 34 podczas gdy przedstawiane ci są próżne widzenia i kłamliwe znaki, by cię umieścić wśród trupów niegodziwych, którzy zostali wydani na miecz, których dzień nadszedł, gdy nieprawość osiągnęła swój kres. 35 Schowaj miecz swój do pochwy. W miejscu, w którym zostałeś stworzony, na ziemi, gdzie się narodziłeś, będę cię sądził. 36 Wyleję na was mój gniew, ogniem mojej zapalczywości tchnę na was i wydam was w ręce ludzi głupich, w ręce niszczycieli. 37 Będziesz strawą dla ognia, twoja krew będzie w środku kraju i nikt o tobie nie wspomni, bo Ja, Pan, tak powiedziałem.»

Ezechiel 22

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «A ty, synu człowieczy, czy będziesz sądził, czy będziesz sądził miasto krwi? Ujawnij mu wszystkie jego obrzydliwości, 3 i powiedz: Tak mówi Pan Bóg: Miasto, które krew w sobie przelewa, aby nadszedł jego czas, i które przyodziewa się w bezwstydne bożki, aby się zbezcześcić. 4 Przez krew, którą przelałeś, stałeś się przestępcą; przez nikczemne bożki, które stworzyłeś, zhańbiłeś się, i tak przyspieszyłeś swoje dni i doszedłeś do kresu swoich lat. Dlatego uczyniłem cię przedmiotem hańby narodów i pośmiewiskiem we wszystkich krajach. 5 Będą się z ciebie naśmiewać zarówno ci, którzy są blisko ciebie, jak i ci, którzy są daleko od ciebie, splugawiony w swej reputacji, pogrążony w nieładzie. 6 Oto książęta Izraela, każdy według swej siły, przelewają krew pośród ciebie. 7 Wśród was ojciec i matka są wzgardzeni, przybysz jest źle traktowany, sierota i wdowa są uciskane. 8 Gardzicie moją świątynią i bezcześcicie moje szabaty. 9 Są wśród was ludzie, którzy szerzą bluźnierstwa, aby rozlać krew; wśród was jedzą na górach, popełniają obrzydliwości pośród was. 10 W twoim kraju odkrywa się nagość ojca; w twoim kraju gwałci się kobietę podczas jej nieczystości. 11 Jeden dopuszcza się obrzydliwości z żoną swego bliźniego, drugi kala swą synową nieczystością w twoim domu, inny gwałci swą siostrę, córkę swego ojca. 12 W swoim domu przyjmujesz dary za przelanie krwi, bierzesz lichwę i odsetki, gwałtem ograbiasz swego bliźniego, a o Mnie zapominasz - wyrocznia Pana Boga. 13 Ale teraz wyciągam rękę z powodu nieuczciwego zysku, którego dokonaliście, i z powodu krwi, która jest pośród was. 14 Czy serce twoje pozostanie niewzruszone, czy ręce twoje będą silne w dniach, gdy wystąpię przeciwko tobie? Ja, Pan, przemówiłem i będę działał. 15 Rozproszę was między narodami, rozsieję was po krajach i usunę z was wszelką nieczystość waszą, 16 I będziecie zbezczeszczeni we własnym domu przed oczyma narodów, i poznacie, że Ja jestem Pan.» 17 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 18 «Synu człowieczy, dom Izraela stał się dla mnie jak złom metalowy. Wszyscy stali się jak brąz, cyna, żelazo i ołów w piecu; stali się odpadem srebra. 19 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ wszyscy staliście się śmieciem, dlatego oto zgromadzę was w środku Jerozolimy. 20 Podobnie jak srebro, brąz, żelazo, ołów i cyna są umieszczane w środku pieca, a następnie dmucha się na piec, aby je stopić, tak Ja w gniewie i zapalczywości mojej zgromadzę was, umieszczę was tam i stopię. 21 Zgromadzę was i tchnę na was ogień mego gniewu, a zostaniecie roztopieni w środku Jerozolimy. 22 Jak srebro topi się w piecu, tak i wy zostaniecie w nim roztopieni, i poznacie, że Ja, Pan, wylałem na was mój gniew.» 23 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 24 «Synu człowieczy, powiedz mu: Jesteś ziemią nieoczyszczoną, nieobmytą deszczem w dzień gniewu. 25 Wśród niej jest spisek jej proroków. Jak ryczący lew rozszarpujący swoją zdobycz, pożerają dusze, zabierają dobra i skarby, mnożą wśród niej wdowy. 26 Jej kapłani gwałcą moje prawo i zbezczeszczają moją świątynię. Nie rozróżniają między świętym a świeckim, nie nauczają o różnicy między nieczystym a czystym. Zamykają oczy na moje szabaty, więc jestem zbezczeszczony pośród nich. 27 Jej przywódcy są pośród niej niczym wilki rozdzierające swoją ofiarę, rozlewające krew, tracące dusze w celu osiągnięcia zysków. 28 A jego prorocy zmyślili wszystkie te zbrodnie; mają widzenia próżne i proroctwa kłamliwe; mówią: «Tak mówi Pan Bóg», lecz Pan nie przemówił. 29 Ludzie w tym kraju dopuszczają się przemocy i grabieży, tratują nieszczęśliwych i biednych, a także bez powodu stosują przemoc wobec cudzoziemców. 30 Szukałem wśród nich człowieka, który by wybudował mur i stanął w wyłomie przede mną, broniąc kraju, abym go nie zniszczył, lecz nie znalazłem go. 31 I wylałem na nich mój gniew, i zniszczyłem ich ogniem mojego gniewu, i odpowiedzialność za ich uczynki spadła na ich głowy – mówi Wszechmocny Pan.»

Ezechiel 23

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, były dwie kobiety, córki tej samej matki. 3 Prostytuowały się w Egipcie, prostytuowały się w młodości. Tam chwytano je za piersi, ściskano ich dziewicze piersi. 4 Oto ich imiona: Oollah, starsza, i Oholiba, jej siostra. Były moje i urodziły synów i córki. Oto ich imiona: Oollah to Samaria, Oholiba to Jerozolima. 5 Oolla była mi niewierna; płonęła miłością do swoich kochanków, Asyryjczyków, swoich sąsiadów. 6 Gubernatorzy i sędziowie, wszyscy przystojni młodzi mężczyźni, jeźdźcy na koniach, ubrani w purpurę. 7 To właśnie do nich, do całej elity synów Asyrii, kierowała swą nierządnicę; i wobec wszystkich, do których pałała miłością, kalała się wszystkimi ich bezecnymi bożkami. 8 I nie zaniechała swego nierządu w Egipcie; albowiem znieważano ją w młodości jej, ściskano jej dziewicze piersi i wylewano na nią swoją bezwstydność. 9 Dlatego wydałem ją w ręce jej kochanków, w ręce synów asyryjskich, do których pałała miłością. 10 Odsłonili jej nagość, zabrali jej synów i córki, zamordowali ją mieczem. I stała się sławna wśród kobiety ; bo sprawiedliwości stało się zadość. 11 A jej siostra Ooliba to widziała i bardziej niż ona wypaczyła swoje miłości, a jej nierząd przewyższył nierząd jej siostry. 12 Płonęła miłością do synów Asyrii, namiestników i wodzów, bogato ubranych sąsiadów, jeźdźców na koniach – wszystkich przystojnych młodych mężczyzn. 13Widziałam, że i ona się kalała. Obie podążały tą samą drogą. 14 Do swoich aktów prostytucji dodała: widziała mężczyzn namalowanych na ścianie, wizerunki Chaldejczyków namalowane czerwoną farbą, 15 Nosili pasy wokół talii, mieli na głowach obfite turbany, wszyscy wyglądali na wielkich panów. Byli postaciami synów Babilonu, których ojczyzną była Chaldea. 16 Gdy tylko ich zobaczyła, zapłonęła do nich miłością i wysłała do nich posłańców do Chaldei. 17 A synowie Babilonu przyszli do niej, gdy była w łożu miłosnym, i zbezcześcili ją swym nierządem. Ona zaś zbezcześciła się z nimi. Wtedy znienawidziła ich dusza. 18 Ona obnażyła swój nierząd, obnażyła swoją nagość, a moja dusza poczuła do niej obrzydzenie, tak jak moja dusza poczuła obrzydzenie do jej siostry. 19 I jeszcze bardziej oddała się nierządowi, przypominając sobie dni swojej młodości, gdy oddawała się nierządowi w Egipcie. 20 Ona płonęła za swymi bezwstydnymi, których członki były jak członki osła, a pożądliwa żądza była jak żądza ogierów. 21 Wróciłaś do przestępstw swej młodości, kiedy to Egipcjanie ściskali twoje piersi z powodu twego dziewiczego łona. 22 Dlatego, Oolibo, tak mówi Pan Bóg: Oto Ja pobudzę przeciwko tobie twoich kochanków, których twoja dusza nienawidzi, i sprowadzę ich przeciwko tobie zewsząd, 23 synowie Babilonu i wszyscy Chaldejczycy, książęta, naczelnicy i możnowładcy, a z nimi wszyscy synowie Asyrii, przystojni młodzieńcy, wszyscy namiestnicy i urzędnicy, dostojnicy i znamienici ludzie, wszyscy jadący na koniach. 24 Przeciw tobie wystawią broń, rydwany i koła, i mnóstwo ludów; przygotują przeciwko tobie tarcze, tarcze i hełmy; oddam im sąd, a oni będą cię sądzić według swoich praw. 25 Skieruję przeciwko tobie moją zazdrość i będą się z tobą obchodzić z wściekłością; obetną ci nos i uszy, a to, co z ciebie zostanie, padnie od miecza; zabiorą twoich synów i córki, a to, co z ciebie zostanie strawione przez ogień. 26 Zdejmą z ciebie ubranie i zabiorą biżuterię. 27 Położę kres twojemu przestępstwu i twojemu nierządowi w ziemi egipskiej. Nie będziesz już na nie patrzeć i nie będziesz już wspominać Egiptu. 28 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Oto Ja wydaję cię w ręce tych, których nienawidzisz, w ręce tych, których brzydzi się twoja dusza. 29 Będą cię traktować z nienawiścią, zabiorą ci wszystko, co zarobiłeś, i zostawią cię nagiego, zupełnie nagiego, a twoja bezwstydna nagość, twoja nieczystość i twoja prostytucja zostaną odsłonięte. 30 Tak będziesz traktowany, bo uprawiałeś nierząd z narodami, kalałeś się ich bezwstydnymi bożkami. 31 Postąpiłeś drogą swojej siostry, jej kielich włożę w twoją rękę. 32 Tak mówi Pan Bóg: Będziesz pić z kielicha swojej siostry, kielicha głębokiego i szerokiego; będzie on powodem śmiechu i drwin z ciebie, tak wielka jest jego pojemność. 33 Upojenia i boleści napełnią cię. Jest to kielich spustoszenia i zniszczenia, kielich twojej siostry, Samarii. 34 Będziesz go pił i wychylisz, będziesz go gryzł i pierś swoją rozdzierał, bo Ja powiedziałem, wyrocznia Pana Boga. 35 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ zapomniałaś o mnie i rzuciłaś mnie za siebie, ponieś karę za swoją nieczystość i swój nierząd.» 36 I rzekł do mnie Pan: «Synu człowieczy, czy chcesz sądzić Ullaha i Oholibę? Wyjaw im ich obrzydliwości. 37 Bo cudzołożyli i krew jest na ich rękach; cudzołożyli ze swoimi bożkami, które sromotnie obrzydłymi, a nawet swoich synów, których mi urodziły, przeprowadziły przez ogień, aby ich zjeść. 38 Oto, co uczynili: zbezcześcili moją świątynię w tym dniu i zbezcześcili moje szabaty. 39 A gdy składali swych synów w ofierze swym bożkom, w tym samym dniu weszli do mojej świątyni, aby ją zbezcześcić. Tak postępowali w środku mojego domu. 40 I nawet posłali po mężów z daleka, a ci, do których posłaniec był wysłany, oto przybyli, ci, dla których się kąpałaś, malowałaś oczy, przyozdabiałaś się w piękne szaty. 41 A ty siedziba na łożu ceremonialnym, przed którym znajdował się stół, na którym kładłeś moje kadzidło i mój olejek. 42 Słychać było odgłosy zgromadzonego tłumu; do ludzi, którzy nadchodzili, dołączyli pijacy pustyni, którzy włożyli bransolety na ręce dwóch sióstr i wspaniałe korony na ich głowy. 43 I mówię tej kobiecie, wyczerpanej cudzołóstwem: Czy ona nadal będzie uprawiać prostytucję? 44 Chodzimy do niej jak do prostytutki. Tak trafiliśmy do Oolli i Ooliby, tych przestępczyń. 45 Lecz sprawiedliwi mężowie będą ich potępiać i karać za cudzołóstwo, i za krew przelewaną; bo oni są cudzołożnikami i krew jest na ich rękach. 46 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Zwołajcie przeciwko nim zgromadzenie i wydajcie ich na postrach i łup.; 47 i że zgromadzenie ma ich ukamienować i pociąć mieczami, a ich synowie i córki mają zostać zabici, a ich domy spalone. 48 I położę kres nieczystości w kraju i wszystkim kobiety Otrzymają nauczkę i nie będą dopuszczać się takich nieczystości jak ty., 49 Wasza nieczystość spadnie na was i poniesiecie karę za wasze bałwochwalstwo, i poznacie, że Ja jestem Pan Bóg.»

Ezechiel 24

1 W dziewiątym roku, w dziesiątym miesiącu, dziesiątego dnia miesiąca, Pan skierował do mnie następujące słowo: 2 «Synu człowieczy, zapisz sobie nazwę tego dnia, tego właśnie dnia: tego właśnie dnia król babiloński uderzył na Jerozolimę. 3 Opowiedz domowi buntowniczemu przypowieść i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Przygotuj garnek, przygotuj go i nalej do niego wody. 4 Zbierz tam wszystkie dobre kawałki, udo i łopatkę, napełnij je najlepszymi kośćmi. 5 Wybierz najlepszą część stada, ułóż kości pod garnkiem i zagotuj, aż kości się ugotują. 6 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Biada miastu krwi, kotłowi, w którym jest rdza, a z którego rdza nie została usunięta! Opróżniajcie go kawałek po kawałku, bez rzucania losów. 7 Bo krew, którą przelała, jest pośród niej; umieściła ją na nagiej skale; nie wylała jej na ziemię, by ją przykryć prochem. 8 Aby wzbudzić gniew, aby się zemścić, kazałem wylać jej krew na gołą skałę, aby nie została przykryta. 9 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Biada miastu krwi! Ja także wzniosę wielki stos drewna. 10 Zbierz drewno, rozpal ogień, roztop mięso, zagotuj owsiankę i pozwól kościom spłonąć w ogniu. 11 Potem postaw pusty garnek na węglach, aby się rozgrzał, aby jego brąz się zapalił, aby jego brud roztopił się w środku, a jego rdza uległa zniszczeniu. 12 Jego wysiłki są daremne. Jego masa rdzy nie zniknie; jego rdza jest odporna na ogień. 13 Twoja nieczystość jest ogromna. Ponieważ cię oczyściłem, a ty nie stałeś się czysty, nie będziesz już nigdy oczyszczony ze swojej nieczystości, dopóki nie wyleję na ciebie mojego gniewu. 14 Ja, Pan, powiedziałem; stanie się i uczynię to. Nie opuszczę, nie oszczędzę, nie odpuszczę. Będziecie sądzeni według waszych dróg i waszych przestępstw – wyrocznia Pana Boga.» 15 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 16 «Synu człowieczy, oto Ja zabiorę ci nagle radość twoich oczu. Nie będziesz lamentował, nie będziesz płakał, i nie będą płynęły twoje łzy. 17 Westchnij w milczeniu, nie opłakuj zmarłego, przepasz głowę swoją zawojem, a na nogi włóż sandały, nie zakrywaj brody i nie spożywaj chleba pocieszenia.» 18 Rano przemawiałem do ludzi, a wieczorem moja żona umarła; następnego ranka zrobiłem to, co mi kazano. 19 A ludzie zwrócili się do mnie: «Czy nie mógłbyś nam wyjaśnić, co to, co tu robisz, oznacza dla nas?» 20 Powiedziałem im: «Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 21 Mów do domu Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja zbezczeszczę moją świątynię, dumę waszej siły, radość waszych oczu i miłość waszych dusz. Wasi synowie i córki, których zostawiliście, padną od miecza. 22 Wtedy uczynisz to, co Ja uczyniłem: nie będziesz zakrywał swojej brody i nie będziesz jadł chleba pocieszenia. 23 Pozostaną zawoje na waszych głowach, a sandały na waszych nogach. Nie będziecie narzekać ani płakać, lecz będziecie niszczeni przez waszych nieprawości i będziecie jęczeć jeden do drugiego. 24 Ezechiel będzie dla was znakiem. Gdy to nastąpi, postępujcie według wszystkiego, co on uczynił, i poznacie, że Ja jestem Pan Bóg.» 25 «A ty, synu człowieczy, w dniu, w którym zabiorę im ich siłę, ich chwałę i ich radość, rozkosz ich oczu i pragnienie ich dusz, ich synów i ich córki, 26 W tym dniu przyjdzie do ciebie zbieg, aby przynieść ci wieści. 27 W owym dniu otworzą się twoje usta, gdy przybędzie zbieg, i będziesz mówił, i nie będziesz już niemy, i będziesz dla nich znakiem, aby poznali, że Ja jestem Pan Bóg.»

Ezechiel 25

1 Słowo Boże dotarło do mnie w następujących słowach: 2 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze przeciwko Ammonitom i prorokuj przeciwko nim. 3 Powiedz Ammonitom: Słuchajcie słowa Pana Boga: Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ mówicie: Ha, ha, przeciwko mojej świątyni, ponieważ została zbezczeszczona, i przeciwko ziemi izraelskiej, ponieważ została spustoszona, i przeciwko domowi Judy, ponieważ poszedł na wygnanie, 4 Dlatego daję cię w posiadanie synom Wschodu; oni rozbiją wśród ciebie swoje obozy i zamieszkają wśród ciebie; oni będą spożywać twoje owoce i oni będą pić twoje mleko. 5 I uczynię Rabbę pastwiskiem dla wielbłądów, a ziemię Ammonitów zagrodą dla owiec. I poznacie, że Ja jestem Pan. 6 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Ponieważ klaskałeś w ręce i tupałeś nogami, i cieszyłeś się w duszy swojej z całą swoją pogardą dla ziemi izraelskiej, 7 Dlatego wyciągnę rękę przeciwko tobie i wydam cię na łup poganom, wytępię cię spośród ludów, wygubię cię spośród krajów, unicestwię cię, a poznasz, że Ja jestem Pan.» 8 «Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ Moab i Seir mówią: Oto dom Judy jest jak wszystkie inne narody« 9 Dlatego otworzę bok Moabu, od jego miast, od jego miast, od jego granic, chwałę kraju, Betesdę, Beelmeon i Kariatain. 10 Otworzę ją synom Wschodu, a także ziemię synów Ammona, i dam ją im w posiadanie, tak że synowie Ammona nie będą już wspominani wśród narodów. 11 Wykonam sądy w Moabie i poznają, że Ja jestem Pan.» 12 «Tak mówi Wszechmocny Pan: Ponieważ Edom okrutnie się zemścił na domu Judy i bardzo zawinił, mszcząc się na nich, 13 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Wyciągnę rękę przeciwko Edomowi i wytępię w nim ludzi i zwierzęta, i uczynię z niego pustynię, od Temanu aż do Dedanu; padną od miecza. 14 »Dokonam pomsty na Edomie ręką ludu mojego, Izraela. Postąpię z Edomem według mojego gniewu i mojej zapalczywości, i poznają moją pomstę” – wyrocznia Pana Boga.» 15 «Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ Filistyni mścili się i dokonywali okrutnej zemsty, z pogardą w sercach swoich, aby zniszczyć wszystko w swojej wiecznej nienawiści, 16 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Wyciągnę rękę przeciwko Filistynom, wytracę Kreteńczyków, wytracę resztę mieszkańców wybrzeża morskiego. 17 Dokonam na nich wielkiej pomsty, ukarzę ich z wściekłością, i poznają, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na nich swoją zemstę.»

Ezechiel 26

1 W roku jedenastym, pierwszego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 2 «Synu człowieczy, ponieważ Tyr powiedział o Jerozolimie: «Ha, ha, brama narodów jest otwarta; zwrócą się do mnie, a ja się napełnię», stała się ona pustynią i pustkowiem”., 3 Dlatego tak mówi Pan Bóg: „Przyjdę przeciwko tobie, Tyrze, i sprowadzę na ciebie liczne narody, jak morze podnosi swoje fale”. 4 Zburzę mury Tyru i zburzę jego wieże, rozrzucę jego kurz i uczynię z niego nagą skałę. 5 I będzie to w środku morza miejsce, gdzie będą rozciągane sieci, bo Ja powiedziałem - wyrocznia Pana Boga - stanie się ono łupem dla narodów. 6 Jego córki, które są na lądzie, zostaną zabite mieczem i będzie wiadome, że Ja jestem Pan. 7 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Oto Ja sprowadzę z północy na Tyr Nabuchodonozora, króla babilońskiego, króla królów, z końmi, rydwanami, jeźdźcami, mnóstwem wojska i licznym ludem. 8 On pozabija twoje córki mieczem na lądzie, zbuduje przeciwko tobie mury, usypie przeciwko tobie wał oblężniczy i umieści przeciwko tobie tarczę. 9 Skieruje natarcie swoich taranów na twoje mury i zburzy twoje wieże swoimi hakami. 10 Taka będzie mnogość jego koni, że kurz ich cię okryje; od hałasu jeźdźców, kół i rydwanów, zadrżą twoje mury, gdy on wkroczy w twoje bramy, jak wchodzi się do oblężonego miasta. 11 Kopytami swych koni będzie tratował wszystkie ulice, lud twój będzie zabijał mieczem, a twoje potężne kolumny zostaną zwalone na ziemię. 12 Zabiorą twoje bogactwa, splądrują twoje towary, zburzą twoje mury, zburzą twoje piękne pałace, wrzucą twoje kamienie, drewno i twój proch do wody. 13 Uciszę hałas twoich pieśni i dźwięku twoich harf nie będzie już słychać. 14 Uczynię cię nagą skałą, staniesz się miejscem do rozciągania sieci. Nie będziesz odbudowany, bo Ja, Pan, tak powiedziałem, wyrocznia Pana Boga. 15 Tak mówi Pan Bóg do Tyru: Na odgłos twojego upadku, gdy zabrzmi jęk twoich ran, gdy mord rozgorzeje pośród ciebie, czyż wyspy nie zadrżą? 16 I zejdą ze swoich tronów wszyscy książęta morza, zdejmą szaty swoje, odłożą haftowane szaty, obleką się w strach, usiądą na ziemi, będą drżeć i zdumiewać się przed tobą w każdej chwili. 17 I podniosą nad tobą lament i powiedzą ci: Jakże zginąłeś, ty, które niegdyś stałeś pośród mórz, o sławne miasto, niegdyś potężne na morzu, ty i twoi mieszkańcy, którzy wzbudzaliście postrach wśród wszystkich mieszkańców morza.« 18 Teraz wyspy zadrżą w dniu twojego upadku, a wyspy na morzu przerażą się twoim końcem. 19 Tak bowiem mówi Wszechmogący Pan: Gdy uczynię z ciebie miasto spustoszone, jak miasto bez mieszkańców, gdy wynurzę głębiny i wielkie wody cię pokryją, 20 Sprawię, że zstąpisz do tych, którzy zstąpili do grobu, do ludów starożytnych; sprawię, że zamieszkasz w głębinach ziemi, w wiecznych pustkowiach, do tych, którzy zstąpili do grobu, tak że nie będziesz już zamieszkany; i położę ozdobę na ziemi żyjących. 21 »Uczynię cię przedmiotem grozy i nie będzie cię; będą cię szukać, lecz nikt cię nie znajdzie” – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 27

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Ty, synu człowieczy, zaśpiewaj pieśń żałobną nad Tyrem, 3 i powiedz Tyrowi: O ty, który jesteś siedziba do wejść morskich, które handlowały z narodami, do wielu wysp, tak mówi Pan Bóg: Tyrze, ty powiedziałeś: «Jestem doskonały w pięknie».» 4 Twoje królestwo znajduje się wśród mórz; ci, którzy cię zbudowali, udoskonalili twoje piękno. 5 Z cyprysu z Saniru zbudowali wszystkie twoje deski, a z cedru wzięli Liban, aby zrobić z niego maszt. 6 Z dębów Baszanu zrobili ci wiosła, a ławki twoje z kości słoniowej, wykładanej bukszpanem z wysp Kittim. 7 Elegancki len Egiptu ze swym haftem stanowił twoje żagle, służył za twój namiot; hiacynt i szkarłat z wysp Elisy stanowiły twoje zasłony. 8 Mieszkańcy Sydonu i Arwadu byli twoimi wioślarzami; twoi mędrcy, którzy byli z tobą, Tyrze, byli twoimi sternikami. 9 Starsi Giblium i jego mędrcy byli u ciebie, naprawiając twoje pęknięcia. Wszystkie statki morskie i ich żeglarze byli u ciebie, aby handlować twoimi towarami. 10 Persowie, Lidyjczycy i Libijczycy byli w twoim wojsku, byli twoimi wojownikami; wieszali hełmy i tarcze w twoim domu i dodawali ci splendoru. 11 Synowie Arwadu i twoje wojsko byli na twoich murach dokoła, a dzielni mężowie byli na twoich twierdzach. Wywiesili swe tarcze na twoich murach dokoła, uczynili cię doskonałym pięknem. 12 Tharsis handlowała z tobą wszelkimi bogactwami: srebrem, żelazem, cyną i ołowiem, którymi płaciła za twoje towary. 13 Jawan, Tubal i Mosoch prowadzili z tobą handel; ludzkimi duszami i miedzianymi naczyniami regulowali twoje długi. 14 Dom Thogorma, posiadający konie pociągowe, konie wyścigowe i muły, zapłacił za twoje towary. 15 Synowie Dedana prowadzili z tobą handel, handel wieloma wyspami był w twojej ręce, dawali ci jako zapłatę rogi z kości słoniowej i heban. 16 Aram handlował z tobą wieloma twoimi produktami; spłacał twoje długi kamieniami, purpurą, haftem, bisiorem, koralem i rubinami. 17 Juda i ziemia Izraela handlowały z tobą pszenicą z Minnit, perfumami, miodem, oliwą i balsamem. 18 Damaszek prowadził z tobą handel za mnóstwo twoich produktów, za mnóstwo twoich towarów, które wymieniał za wino z Helbona i wełnę z Zachar. 19 Védan i Javan z Ouzzal zapłacili za twoje towary wytworzonym żelazem, a kasja i pachnąca trzcina uregulowały twój dług. 20 Dédan wymienił się z tobą na pokrowce na konie. 21 Arabia i wszyscy książęta Cedru prowadzili z tobą handel; handlowali z tobą owcami, baranami i kozami. 22 Kupcy z Szeby i Reemy prowadzili z tobą handel. Za twoje towary płacili najprzedniejszymi korzeniami, wszelkiego rodzaju drogimi kamieniami i złotem. 23 Haran, Chene i Eden, kupcy z Saby, Assur i Chelmad handlowali z tobą; 24 Handlowali z tobą towarami luksusowymi: purpurowymi i brokatowymi płaszczami, skrzyniami na ubrania, mocnymi plecionymi linami, deskami cedrowymi na twoje wyprawy. 25 Statki Tharsis były twoimi karawanami, służącymi do transportu towarów. Stałeś się niezwykle bogaty i chwalebny na morzach. 26 Lecz na wielkich wodach, gdzie prowadzili cię ci, którzy trzymali twoje wiosła, wschodni wiatr złamał cię w sercu mórz. 27 Twoje bogactwa, twój handel, twoje towary, twoi żeglarze i piloci, ci, którzy naprawiają twoje pęknięcia, pośrednicy twojego handlu, wszyscy twoi wojownicy, którzy są pośród ciebie, wraz z całą rzeszą, która jest pośród ciebie, wpadną do serca mórz w dniu twojego upadku. 28 Na dźwięk krzyków twoich pilotów plaże zadrżą 29 I wysiądą ze swoich okrętów wszyscy, którzy wiosłują, żeglarze i wszyscy sternicy morscy, i staną na lądzie. 30 Podniosą przeciwko wam głos i będą głośno narzekać, będą rzucać proch na głowy i tarzać się w popiele. 31 Dla ciebie ogolą głowy, włożą wory, a w goryczy dusz swoich będą wylewać nad tobą łzy, gorzki płacz. 32 W smutku swoim będą nad tobą narzekać, będą się smucić nad tobą, mówiąc: Któż jest jak Tyr, który zaniemówił pośród morza? 33 Gdy twój towar wypływał z mórz, nasyciłeś wiele ludów; ogromem twoich bogactw i twojego handlu wzbogaciłeś królów ziemi. 34 Teraz, gdy zostałeś rozbity przez morza i wrzucony na dno wód, twoje towary i całe twoje bogactwo zatonęło razem z tobą. 35 Wszyscy mieszkańcy wysp są tobą przejęci, ich królowie są przerażeni, ich twarze się wykrzywiają. 36 Kupcy ludu syczą na ciebie; stałeś się źródłem grozy i nie ma cię na zawsze.»

Ezechiel 28

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, powiedz księciu Tyru: Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ twoje serce jest wyniosłe i mówisz: «Jestem bogiem, zasiadam na tronie boga pośród mórz», podczas gdy jesteś człowiekiem, a nie bogiem, i czynisz swoje serce podobnym do serca boga, 3 Oto ty jesteś mądrzejszy od Daniela. Nic tajemnego nie jest przed tobą ukryte.; 4 Dzięki swej mądrości i inteligencji zgromadziłeś bogactwo i zgromadziłeś złoto i srebro w swych skarbcach; 5 Przez wielkość swej mądrości, przez swój handel, pomnożyłeś swój majątek, a w swym bogactwie twoje serce stało się dumne, 6 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ uczyniłeś swoje serce podobnym do serca Boga, 7 Dlatego sprowadzę na ciebie cudzoziemców, okrutnych spośród wszystkich ludów; dobędą miecze na arcydzieła twojej mądrości i zbezczeszczą twoją wspaniałość. 8 Wtrącą cię do dołu i zginiesz śmiercią zabitych w środku morza. 9 Czy nadal będziesz mówił: «Jestem bogiem» w obecności swojego mordercy, skoro jesteś człowiekiem, a nie bogiem, w ręku tego, który cię zabija? 10 Zginiesz śmiercią nieobrzezanych z ręki cudzoziemców, bo Ja tak powiedziałem – wyrocznia Pana Boga.» 11 I doszło mnie słowo Pańskie tej treści: Synu człowieczy, podnieś lament nad królem Tyru. 12 i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Byłeś pieczęcią doskonałości, pełen mądrości i nieskazitelnie piękny. 13 Byłeś w Edenie, w ogrodzie Bożym; byłeś przyodziany w drogie kamienie: sard, topaz i diament, chryzolit, onyks i jaspis, szafir, karbunkuł, szmaragd i złoto; miałeś do swojej dyspozycji tamburyny i piszczałki, przygotowane w dniu, w którym zostałeś stworzony. 14 Byłeś namaszczonym cherubinem, który miał cię chronić; umieściłem cię na świętej górze Boga; byłeś tam; przechadzałeś się wśród kamieni ognia. 15 Byłeś doskonały w swoim postępowaniu od dnia, w którym zostałeś stworzony, aż znalazła się w tobie nieprawość. 16 Ponieważ pomnożyłeś swój handel, twoje wnętrze wypełniło się przemocą i zgrzeszyłeś, dlatego wygnałem cię z góry Boga i sprawiłem, że zginąłeś, o cherubinie stróżu, pośród kamieni ognistych. 17 Serce twoje pyszniło się z powodu twojej piękności, zbłądziłeś w swej mądrości dla swej świetności. Rzuciłem cię na ziemię, wystawiłem cię na widok publiczny przed królami. 18 Przez swoją nieprawość i niesprawiedliwość swojego handlu zbezcześciłeś swoje świątynie. Dlatego Ja wyprowadziłem ogień spośród ciebie i pochłonął cię, i obróciłem cię w popiół na ziemi na oczach wszystkich, którzy cię widzieli. 19 Wszystkie narody, które cię znały, zdumiewały się nad tobą. Stałeś się przedmiotem grozy i nie ma cię na wieki.» 20 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 21 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku Sydonowi i prorokuj przeciwko niemu, 22 I powiedz: Tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do ciebie, Sydonie, będę się chlubił pośród ciebie. I poznają, że Ja jestem Pan, gdy dokonam na nim sądu i poświęcę się w nim. 23 Ześlę na nią zarazę, a krew będzie na jej ulicach. Będą padać ofiarą miecza pośród niej i poznają, że Ja jestem Pan. 24 Wtedy nie będzie już dla domu Izraela żadnych cierni szkodliwych i ostu drażniącego wśród wszystkich jego sąsiadów, którzy nim gardzą, i poznają, że Ja jestem Pan Bóg. 25 Tak mówi Pan Bóg: Gdy zgromadzę dom Izraela spośród ludów, wśród których został rozproszony, wówczas okażę się w nich świętym na oczach narodów, i będą mieszkać na swojej ziemi, którą dałem słudze mojemu Jakubowi. 26 Będą tam mieszkać bezpiecznie, zbudują domy i zasadzą winnice, będą tam mieszkać bezpiecznie, gdy wykonam wyroki na wszystkich ich sąsiadach, którzy nimi gardzą. I poznają, że Ja jestem Pan, ich Bóg».»

Ezechiel 29

1 W dziesiątym roku, w dziesiątym miesiącu, dwunastego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 2 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku faraonowi, królowi egipskiemu, i prorokuj przeciwko niemu i przeciwko całemu Egiptowi.; 3 Mów i mów: Tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do ciebie, faraonie, królu Egiptu, wielki krokodylu, leżący pośród swoich rzek, który powiedziałeś: Moja rzeka należy do mnie i ja ją uczyniłem.« 4 Włożę haki w twoje szczęki i sprawię, że ryby twoich rzek przylgną do twoich łusek, i sprawię, że wypłyną spośród twoich rzek, ty i wszystkie ryby twoich rzek, przylgną do twoich łusek.; 5 i wyrzucę cię na pustynię, ciebie i wszystkie ryby twoich rzek; padniesz na powierzchnię pól, nie będziesz podniesiony ani zebrany; dam cię na żer dzikim zwierzętom i ptakom niebieskim.; 6 I poznają wszyscy mieszkańcy Egiptu, że Ja jestem Pan, gdyż byli oni podporą jak trzcina dla domu Izraela. 7 Gdy biorą cię za rękę, łamiesz ją i rozrywasz im całe ramię, a gdy się na tobie opierają, łamiesz ją i każesz im stanąć na plecach. 8 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Oto Ja sprowadzę na was miecz i wytępię spośród was ludzi i zwierzęta.; 9 A ziemia egipska stanie się pustynią i pustkowiem, i poznają, że Ja jestem Pan, bo faraon powiedział: «Moja jest ta rzeka i ja ją uczyniłem».» 10 Dlatego oto przyjdę do was i do waszych rzek i uczynię ziemię egipską pustynią i jałową ruiną, od Migdol aż do Syene i aż do granicy Etiopii. 11 Nie przejdzie przez nią żadna ludzka noga ani nie przejdzie przez nią noga żadnego zwierzęcia. Będzie niezamieszkana przez czterdzieści lat. 12 Uczynię ziemię egipską pustynią pośród spustoszonych krajów, a jej miasta, pośród miast zburzonych, zostaną pustynią przez czterdzieści lat; rozproszę Egipcjan wśród narodów i rozdzielę ich po różnych krajach. 13 Tak bowiem rzekł Pan Bóg: Po upływie czterdziestu lat zbiorę Egipcjan spośród narodów, między którymi zostali rozproszeni.; 14 Przyprowadzę jeńców z Egiptu i odeślę ich z powrotem do kraju Patros, do kraju ich ojczyzny, i będą tam skromnym królestwem. 15 Egipt będzie poniżony wśród królestw i nie będzie się już wynosił nad narody; zmniejszę ich liczbę, tak że nie będą panować nad narodami. 16 Nie będą już oni źródłem zaufania dla domu Izraela; przypomną im nieprawość, którą popełnili, zwracając się do nich, i poznają, że Ja jestem Pan Bóg.» 17 W dwudziestym siódmym roku, w pierwszym miesiącu, pierwszego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 18 «Synu człowieczy, Nabuchodonozor, król babiloński, nakazał swojemu wojsku wykonać ciężką pracę przeciwko Tyrowi; każda głowa została wyłysiała, każde ramię zmiażdżone. Nie otrzymał on żadnej zapłaty od Tyru ani dla siebie, ani dla swojego wojska za pracę, jaką wykonał przeciwko niemu. 19 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ja daję ziemię egipską Nabuchodonozorowi, królowi babilońskiemu; on zabierze jej bogactwa, złupi, co można złupić, zabierze jej łupy i zabierze jej łupy, a to będzie zapłatą dla jego wojska. 20 Jako nagrodę za to, co uczynił przeciwko Tyrowi, dam mu ziemię egipską, ponieważ dla mnie pracowali - wyrocznia Pana Boga. 21 W owym dniu sprawię, że domowi Izraela wyrośnie róg, a tobie dam moc, abyś otworzył wśród nich usta, i poznają, że Ja jestem Pan.»

Ezechiel 30

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, prorokuj i mów: Tak mówi Pan Bóg: Zawołaj, ach, dziś, 3 Bo bliski jest dzień, bliski jest dzień Pana. Dzień chmur. Będzie to czas narodów. 4 Miecz spadnie na Egipt i nastanie trwoga w Etiopii, gdy w Egipcie padną śmiertelnie ranni, gdy bogactwa Egiptu zostaną zabrane, a fundamenty jego zostaną zburzone. 5 Etiopczycy, Libijczycy i Lidyjczycy, cudzoziemcy wszelkiego pokroju, Chub i synowie ziemi przymierza polegą wraz z nimi od miecza. 6 Tak mówi Pan: Upadną obrońcy Egiptu, a pycha jego siły zostanie poniżona. Od Migdol aż do Syene polegną od miecza – wyrocznia Pana Boga. 7 Będzie spustoszone pośród spustoszonych krain, a jego miasta zostaną zrujnowane pośród zrujnowanych miast. 8 I poznają, że Ja jestem Pan, gdy podłożę ogień pod Egipt i wszyscy jego pomocnicy zostaną zgładzeni. 9 W owym dniu wyjdą ode mnie posłańcy w łodziach, aby zakłócić spokój Etiopii, i będzie w niej udręka, jak w dniu Egiptu, bo oto nadchodzi. 10 Tak mówi Pan Bóg: Położę kres wszelkiemu zamieszaniu w Egipcie ręką Nabuchodonozora, króla babilońskiego. 11 On i jego lud, naród groźniejszy niż wszystkie inne, zostaną sprowadzeni, aby spustoszyć kraj; dobyją mieczy przeciwko Egiptowi i napełnią kraj trupami. 12 Rzeki zamienię w pustynie, wydam kraj w ręce niegodziwych ludzi i spustoszę kraj i wszystko, co go napełnia, ręką cudzoziemców. Ja, Pan, powiedziałem. 13 Tak rzekł Pan Bóg: Wytępię ohydne bożki i usunę fałszywych bogów z Nof, i nie będzie już księcia w ziemi egipskiej, i rozprzestrzenię strach w ziemi egipskiej. 14 Zasmucę Pathrosa, podpalę Tsoan, wykonam wyroki na No; 15 Wyleję mój gniew na Sin, twierdzę Egiptu, i wytracę rzeszę Noego. 16 Podpalę Egipt, Sin będzie się wił z bólu, No zostanie zmuszony, a Noph zostanie zaatakowany w biały dzień. 17 Młodzieńcy z Awen i Bubaste polegą od miecza, a oni sami pójdą do niewoli. 18 W Tafne dzień się ściemni, gdy złamię tam jarzmo Egiptu i pycha jego potęgi dobiegnie końca. Chmura ją okryje, a jej córki pójdą w niewolę. 19 Wykonam sądy nad Egiptem, i poznają, że Ja jestem Pan.» 20 W roku jedenastym, w pierwszym miesiącu, siódmego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 21 «Synu człowieczy, złamałem ramię faraona, króla Egiptu, a oto nie zostało ono opatrzone, nie przyłożono lekarstw, nie przyłożono opatrunków, aby je zawiązać i uczynić dość silnym, aby można było władać mieczem. 22 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do faraona, króla egipskiego, i złamię oba jego ramiona, zarówno zdrowe, jak i złamane, i sprawię, że miecz wypadnie mu z ręki. 23 Rozproszę Egipcjan wśród narodów i rozdzielę ich po krajach. 24 Wzmocnię ramiona króla babilońskiego i dam mu mój miecz w rękę, i złamię ramiona faraona, i będzie przed nim jęczał, jak jęczy człowiek nad raną śmiertelną. 25 Wzmocnię ramiona króla babilońskiego, a ramiona faraona opadną. I poznają, że Ja jestem Pan, gdy dam mój miecz w rękę króla babilońskiego, a on zwróci go przeciwko ziemi egipskiej. 26 Rozproszę Egipcjan wśród narodów i rozrzucę ich po krajach, i poznają, że Ja jestem Pan.»

Ezechiel 31

1 W roku jedenastym, w trzecim miesiącu, pierwszego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 2 «Synu człowieczy, powiedz faraonowi, królowi Egiptu, i jego ludowi: Do kogo jesteś podobny w swojej wielkości? 3 Assur był drzewem cedrowym na Liban, z pięknymi gałęziami, gęstym cieniem, wysoką pozycją i szczytem w chmurach. 4 Wody dały mu wzrost, głębina dała mu wzrost, sprawiając, że jego rzeki popłynęły dokoła miejsca, w którym został zasadzony, a jego strumienie skierowały się do wszystkich drzew polnych. 5 Dlatego jego wysokość wzrosła, był wyższy od drzew polnych; jego gałęzie urosły, jego gałązki wydłużyły się dzięki obfitym wodom w czasie jego wzrostu. 6 W jego gałęziach gnieździły się wszystkie ptaki niebieskie, pod jego gałęziami rodziły się wszystkie zwierzęta polne, a w jego cieniu siedziało wiele narodów. 7 Był piękny w swojej okazałości, w długości swych gałęzi, gdyż jego korzenie zanurzały się w obfitych wodach. 8 Cedry nie przyćmiewały go w ogrodzie Bożym, cyprysy nie dorównywały jego gałęziom, a platany nie były do niego podobne; żadne drzewo w ogrodzie Bożym nie dorównywało mu pięknem. 9 Uczyniłem go pięknym dzięki mnogości jego gałęzi; zazdrościły mu wszystkie drzewa Edenu, wszystkie, które są w ogrodzie Bożym. 10 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ wywyższył się, ponieważ podniósł swój szczyt aż do obłoków, a jego serce pyszniło się wywyższeniem jego, 11 Oddałem go w ręce Boga narodów, a On postąpi z nim według swego upodobania. Z powodu jego niegodziwości wypędziłem go. 12 Cudzoziemcy go wycięli, naród dziki, większy od wszystkich innych, i tam go pozostawili. Jego gałęzie popadły w góry i we wszystkich dolinach, a jego połamane konary leżą we wszystkich wąwozach kraju. Wszystkie narody ziemi odwróciły się od jego cienia i opuściły go. 13 Na jego ruinach siadają wszystkie ptaki niebieskie, a w jego gałęziach schroniły się wszystkie zwierzęta polne. 14 Aby żadne drzewo zasadzone nad wodą nie rosło wysoko i nie podnosiło swego wierzchołka do chmur, i aby żaden z tych, którzy piją wodę, nie unosił się pychą nad sobą. Bo wszyscy oni są przeznaczeni na śmierć, bo głębiny ziemi, zmieszani z synami ludzkimi, z tymi, którzy zstępują do grobu. 15 Tak mówi Pan Bóg: W dniu, w którym zstąpił do Szeolu, sprowadziłem żałobę, dla niego zakryłem głębinę, zatrzymałem bieg jej rzek i stanęły wielkie wody, dla niego zaciemniłem morze. Liban A przez niego wszystkie drzewa na polach zwiędły. 16 Na dźwięk jego upadku zadrżały narody, gdy strąciłem go do Szeolu, wraz z tymi, którzy zstąpili do grobu. Znajdowali pocieszenie w głębinach ziemi, we wszystkich drzewach Edenu, najpiękniejszych i najwspanialszych ze wszystkich. Liban, wszystkich, których wody nakarmiły. 17 Oni także zstąpili z Nim do Szeolu, do ofiar miecza, którzy byli Jego ramieniem i siedzieli w Jego cieniu pośród narodów. 18 »Do kogo więc jesteś podobny w chwale i majestacie pośród drzew Edenu? Zostaniesz strącony wraz z drzewami Edenu w głębiny ziemi, by leżeć wśród nieobrzezanych, z pobitymi mieczem. Taki będzie los faraona i całego jego ludu – wyrocznia Pana Boga”.»

Ezechiel 32

1 W dwunastym roku, w dwunastym miesiącu, pierwszego dnia miesiąca, doszło mnie słowo Pańskie tej treści: 2 «Synu człowieczy, podnieś lament nad faraonem, królem Egiptu, i powiedz mu: Lwie narodów, zostałeś wyniszczony! Byłeś jak krokodyl w morzach, nurtowałeś w swoich rzekach, nogami swoimi wzburzyłeś ich wody i zanieczyściłeś ich kanały. 3 Tak mówi Pan Bóg: Ja rozciągnę moją sieć nad tobą za pomocą wielkiego zgromadzenia narodów, a oni cię wyciągną moim sidłem. 4 Pozostawię cię na ziemi, rzucę cię na powierzchnię pól i sprawię, że wszystkie ptaki niebieskie siadają na tobie i wszystkie zwierzęta ziemi nasycą się tobą. 5 Położę twoje ciało na górach i napełnię doliny twoimi szczątkami. 6 Strumieniami twej krwi napoję ziemię, aż do gór, i wąwozy napełnią się tobą. 7 Gdy zgaśniesz, zasłonię niebiosa i zaciemnię ich gwiazdy, słońce przykryję chmurami, a księżyc nie da już swego blasku. 8 Przyodzieję żałobą wszystkie gwiazdy niebieskie, które świecą, z powodu ciebie i rozciągnę ciemność na twoją ziemię - wyrocznia Pana Boga. 9Wprawię w zamęt serca wielu narodów, gdy poślę wieść o twojej zagładzie do narodów, do krajów, których nie znasz. 10 Z powodu ciebie zdumiewam liczne narody; ich królowie drżą z powodu ciebie, gdy przed nimi wymachiwać będę moim mieczem, i drżeć będą w każdej chwili, każdy o swoje życie, w dniu twojej zagłady. 11 Tak bowiem mówi Wszechmocny Pan: Miecz króla babilońskiego spadnie na was. 12 Sprawię, że twoje mnóstwo padnie od miecza mężów walecznych, najsroższych spośród wszystkich ludów; oni powalą dumę Egiptu, a całe jego mnóstwo zostanie wytępione. 13 Sprawię, że całe jego bydło zniknie z brzegów wielkich wód; nie będzie ich już trapić noga człowieka ani nie będzie ich trapić kopyto bydła. 14 Wtedy sprawię, że jego wody ustaną, a jego rzeki popłyną jak oliwa - wyrocznia Pana Boga., 15 gdy obrócę ziemię egipską w pustynię i ogołocę wszystko, co ją napełnia, i pobiję wszystkich jej mieszkańców, i poznają, że Ja jestem Pan. 16 To jest pieśń żałobna, którą będą głosić córki narodów, będą ją głosić nad Egiptem i nad całym jego ludem - wyrocznia Pana Boga.» 17 W dwunastym roku, piętnastego dnia miesiąca, Pan skierował do mnie te słowa: 18 «Synu człowieczy, narzekaj nad mnóstwem Egiptu, strąć go i córki sławnych narodów w głębiny ziemi, wraz z tymi, którzy zstąpili do dołu. 19 Kogo przewyższyłeś pięknością? Zejdź i połóż się z nieobrzezanymi. 20 Padną wśród poległych mieczem. Miecz jest dany; wywlecz Egipt i wszystkie jego rzesze. 21 Najpotężniejszy spośród bohaterów przemówi do niego z Szeolu wraz ze swoimi zwolennikami: Zstąpili i leżą, nieobrzezani zostali przebici mieczem. 22 Oto Asyria i cały jej lud, wokół niej są jej groby; wszyscy zostali przebici, wszyscy polegli od miecza. 23 Jego groby znajdują się w najgłębszej części dołu; jego lud ustawia się w szeregu wokół jego grobu; wszyscy zostali przebici, wszyscy polegli od miecza; ci, którzy szerzyli postrach w krainie żyjących. 24 Oto Elam i cała jego rzesza wokół jego grobu; wszyscy zostali przebici, wszyscy padli od miecza, ci nieobrzezani, którzy zstąpili w głębiny ziemi, ci, którzy szerzyli postrach w krainie żyjących; ponieśli swój wstyd wraz z tymi, którzy zstąpili do dołu. 25 Pośród przebitych przygotowali Mu łoże z całym Jego tłumem; wokół Niego są Jego groby; wszyscy są nieobrzezani, wszyscy zostali przebici mieczem; bo ich strach rozprzestrzenił się po krainie żyjących i ponieśli swoją hańbę wraz z tymi, którzy zstąpili do dołu; zostali umieszczeni wśród zabitych. 26 Oto Mosoch, Tubal i cała jego rzesza; wokół niego są jego groby; wszyscy są nieobrzezani, wszyscy zostali przebici mieczem; bo szerzyli postrach w krainie żyjących. 27 Nie będą spoczywać z bohaterami, którzy wypadli spośród nieobrzezanych, którzy zstąpili do Szeolu ze swoim orężem wojennym i pod których głowami miecze były umieszczone; ale ich winy są na ich kościach, gdyż byli postrachem bohaterów w krainie żyjących. 28 Ty także będziesz złamany wśród nieobrzezanych i będziesz leżał z przebitymi mieczem. 29 Oto Edom, jego królowie i wszyscy jego książęta, którzy pomimo swej odwagi, zostali umieszczeni z przebitymi mieczem; oni także leżą z nieobrzezanymi i z tymi, którzy zstąpili do dołu. 30 Tam leżą książęta północy, wszyscy oni i wszyscy Sydończycy; polegli wraz z poległymi, pomimo grozy, jaką wzbudzali; pomimo swej odwagi, zostali zawstydzeni. Ci nieobrzezani mężczyźni leżą wraz z przebitymi mieczem i noszą swą hańbę wraz z tymi, którzy zstąpili do grobu. 31 Faraon ich ujrzy i pocieszy się z powodu całego swego wojska. Faraon wraz z całym swoim wojskiem zostanie przebity mieczem - wyrocznia Pana Boga. 32 Bo rozsiałem jego postrach po całej krainie żyjących, a oto leży on wśród nieobrzezanych, wśród pobitych mieczem. On, faraon, i całe jego mnóstwo - wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 33

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, przemów do synów swego ludu i powiedz im: Gdy sprowadzę miecz na jakiś kraj, a mieszkańcy tego kraju wybiorą kogoś spośród siebie i ustanowią go stróżem, 3 i że ten człowiek, widząc miecz nadchodzący na kraj, powinien zatrąbić i ostrzec lud, 4 Jeśli ten, kto usłyszy dźwięk trąby, nie zważa na ostrzeżenie i miecz przychodzi i zaskakuje go, jego krew spadnie na jego własną głowę. 5 Usłyszał dźwięk trąby, lecz nie zwrócił uwagi na ostrzeżenie; jego krew spadnie na niego; lecz gdyby usłuchał ostrzeżenia, ocaliłby swoje życie. 6 Jeśli stróż, widząc nadchodzący miecz, nie zatrąbi w trąbę i nie ostrzeże ludu, a miecz przyjdzie i zaskoczy kogoś z nich, to człowiek ten zostanie pojmany w swojej nieprawości, ale Ja zażądam od stróża rozliczenia się z jego krwi. 7 Ciebie zaś, synu człowieczy, ustanowiłem stróżem domu Izraela; gdy usłyszysz słowo z ust moich, będziesz ich ostrzegał w moim imieniu. 8 Gdy powiem bezbożnemu: «Bezbożniku, na pewno umrzesz», a ty nie ostrzeżesz bezbożnego, by odwrócił się od swojej drogi, to ten bezbożny umrze z powodu swojej winy; a Ja pociągnę cię do odpowiedzialności za jego krew. 9 Lecz jeśli ostrzeżesz bezbożnego, aby się odwrócił od swojego postępowania, a on nie odwróci się od swojego postępowania, wtedy on umrze z powodu swojej winy, ty zaś ocalisz swoją duszę. 10 A ty, synu człowieczy, mów do domu Izraela: Oto mówisz te słowa: Nasze występki i nasze grzechy są przed nami i z ich powodu niszczejemy. Jakże więc możemy żyć?« 11 Powiedz im: Na moje życie – wyrocznia Pana Boga – nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz w tym, by bezbożny odwrócił się od swoich dróg i żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg! Dlaczego mielibyście umierać, ludu Izraela? 12 A ty, synu człowieczy, powiedz synom swego ludu: Sprawiedliwość sprawiedliwego nie zbawi go w dniu jego przestępstwa, a bezbożny nie upadnie z powodu swojej bezbożności w dniu, w którym odwróci się od swojej bezbożności. Tak samo sprawiedliwy nie będzie mógł żyć z powodu swojej sprawiedliwości w dniu, w którym zgrzeszy. 13 Gdy powiedziałem sprawiedliwemu, że na pewno będzie żył, a on, ufając Jego sprawiedliwości, popełni zło, żadne z jego sprawiedliwych uczynków nie będzie pamiętane, lecz z powodu zła, które popełnił, umrze. 14 A gdy powiem bezbożnemu: «Na pewno umrzesz», a on odwróci się od swego grzechu i zacznie czynić to, co sprawiedliwe i prawe,; 15 Jeśli ten niegodziwy człowiek odda zastaw, jeśli odda to, co ukradł, jeśli będzie przestrzegał przykazań, które dają życie, nie czyniąc zła, na pewno będzie żył, nie umrze. 16 Jego grzechy nie będą już wspominane. Postępował sprawiedliwie i słusznie. Na pewno będzie żył. 17 Synowie twojego ludu powiedzieli: «Droga Pana nie jest słuszna». To ich droga jest niesłuszna. 18 Gdy sprawiedliwy odwraca się od swej sprawiedliwości i popełnia zło, umiera z tego powodu; 19 A gdy człowiek niegodziwy odwróci się od swej niegodziwości i zacznie czynić to, co prawe i sprawiedliwe, wtedy będzie żył. 20 A wy mówicie: «Droga Pana nie jest słuszna». Będę sądził każdego z was według jego postępowania, domu Izraela.» 21 W dwunastym roku naszego wygnania, w dziesiątym miesiącu, piątego dnia tego miesiąca, przybył do mnie zbieg z Jerozolimy i doniósł, że miasto zostało zdobyte.« 22 Ale ręka Pana była nade mną wieczorem przed przybyciem zbiega i otworzyła mi usta, zanim przyszedł do mnie rano, tak że usta moje zostały otwarte i nie byłem już niemy. 23 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 24 «Synu człowieczy, mieszkańcy tych ruin w ziemi Izraela tak mówią: Abraham był jeden i otrzymał tę ziemię w dziedzictwo; nas jest wielu, a ziemia ta została nam dana w posiadanie«.» 25 Dlatego powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Spożywacie mięso z krwią, podnosicie oczy ku bożkom, przelewacie krew i chcecie posiąść ziemię? 26 Polegaliście na swoim mieczu, dopuszczaliście się obrzydliwości, znieważaliście wzajemnie swoje żony i chcieliście posiąść tę ziemię? 27 Tak im powiesz: Tak mówi Wszechmocny Pan: Na moje życie, ci, którzy są w ruinach, padną od miecza, tych, którzy są na polach, dam na żer dzikim zwierzętom, a ci, którzy są w twierdzach i jaskiniach, umrą od zarazy. 28 Uczynię z kraju pustynię i pustkowie, i dobiegnie końca pycha jego potęgi, a góry kraju staną się pustkowiem, a nikt po nich nie będzie przechodził. 29 I poznają, że Ja jestem Pan, gdy uczynię ten kraj pustynią i pustkowiem z powodu wszystkich obrzydliwości, których się dopuścili.» 30 «A ty, synu człowieczy, synowie twojego ludu rozmawiają o tobie na murach i w bramach domów, mówiąc jeden do drugiego: Chodźcie i posłuchajcie, co to za słowo, które pochodzi od Pana«.» 31 I przychodzą do ciebie jak tłum, lud mój siada przed tobą, słuchają słów twoich, lecz nie czynią ich; czynią to, co miłe jest ich ustom, a serce ich goni za własnym zyskiem. 32 A oto jesteś dla nich miłym śpiewakiem, który ma piękny głos i dobrze gra na swoim instrumencie; oni słuchają twoich słów, lecz nie wprowadzają ich w czyn. 33 Kiedy te rzeczy się wydarzą — a oto dzieją się — wtedy poznają, że wśród nich był prorok.»

Ezechiel 34

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, prorokuj o pasterzach Izraela; prorokuj i powiedz tym pasterzom: Tak mówi Pan Bóg: Biada pasterzom Izraela, którzy troszczą się tylko o siebie! Czyż pasterze nie powinni paść trzody?” 3 Jedliście tłuszcz, odziewaliście się w wełnę, zabijaliście tuczone zwierzęta, a trzodą nie pasliście. 4 Słabej owcy nie wzmocniliście, chorej nie pielęgnowaliście, rannej nie opatrzyliście, zabłąkanej nie sprowadziliście z powrotem, zaginionej nie szukaliście; lecz panowaliście nad nią przemocą i okrucieństwem. 5 I rozproszyli się, bo nie mieli pasterza; stali się żerem dla wszystkich zwierząt polnych i rozproszyli się. 6 Błąkają się moje owce po wszystkich górach i po każdym wysokim pagórku. Po całej powierzchni ziemi rozproszyły się moje owce, a nikt się o nie nie troszczy i nikt ich nie szuka. 7 Dlatego, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego: 8 Na moje życie – mówi Pan Bóg – ponieważ moje owce stały się łupem wszelkich dzikich zwierząt, ponieważ nie było pasterza, a moi pasterze nie troszczyli się o moje owce, tylko sami siebie paśli, a nie paśli moich owiec, 9 Dlatego, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego: 10 Tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do pasterzy, zażądam moich owiec z ich ręki, i nie pozostawię im już stad do wypasu, a pasterze nie będą się już paść; wyrwę moje owce z ich paszczy, i nie będą już dla nich łupem na pożywienie. 11 Tak bowiem mówi Pan Bóg: Oto Ja sam będę pasł moje owce i będę je doświadczał. 12 Jak pasterz dokonuje przeglądu swojej trzody, gdy znajdzie się pośród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i wyprowadzę je ze wszystkich miejsc, do których zostały rozproszone, w dzień chmur i ciemności. 13 Wyprowadzę ich spośród ludów i zgromadzę ich z różnych krajów, sprowadzę ich z powrotem do ich ziemi i będę ich pasł na górach izraelskich, w dolinach i we wszystkich zamieszkanych miejscach kraju. 14 Będę ich pasł na dobrych pastwiskach, a ich pastwisko będzie na wysokich górach Izraela; tam będą leżeć na dobrej owczarni i będą się paść na tłustym pastwisku na górach Izraela. 15 Ja będę pasł moje owce i będę im dawał legowisko - wyrocznia Pana Boga. 16 Zagubionych szukać będę, zabłąkanych sprowadzę z powrotem, zranionych opatrzę, słabych wzmocnię; tłustych zaś i silnych wytępię, będę ich pasł sprawiedliwie. 17 A wy, owce moje, tak mówi Pan Bóg: Ja będę rozsądzał między owcą a owcą, między baranami a kozłami. 18 Czyż to dla ciebie za mało, że paść się na dobrym pastwisku, że resztę pastwiska deptać będziesz swoimi stopami; albo że pić będziesz czystą wodę, że resztę zabrudzisz swoimi stopami? 19 A owce moje będą się paść na tym, co podeptały wasze stopy, i pić to, co wasze stopy zabłociły. 20 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Oto Ja będę rozsądzał pomiędzy owcą tłustą a owcą chudą. 21 Ponieważ uderzyłeś w bok i ramię i pobiłeś wszystkie słabe owce, aż je wygnałeś, 22 Ja wybawię moje owce i nie będą już łupione, i będę rozsądzał każdą owcę z osobna. 23 I ustanowię im jednego pasterza, sługę mojego, Dawida, i on będzie ich pasterzem. On będzie ich pasterzem i on będzie ich pasterzem. 24 Ja, Pan, będę ich Bogiem, a mój sługa Dawid będzie księciem pośród nich. Ja, Pan, to powiedziałem. 25 Zawrę z nimi przymierze pokoju, usunę dzikie zwierzęta z kraju, aby mogli bezpiecznie mieszkać na pustyni i spać w lasach. 26 Uczynię ich oraz otoczenie mojego wzgórza błogosławieństwem, i spuszczę deszcz w swoim czasie, a deszcz ten będzie deszczem błogosławionym. 27 A drzewo polne wyda swój owoc, a ziemia wyda swój plon; będą bezpieczni na swojej ziemi i poznają, że Ja jestem Pan, gdy skruszę drążki ich jarzma i wyrwę ich z ręki ich niewolników. 28 Nie będą już łupem narodów, a dzikie zwierzęta nie będą ich już pożerać, będą mieszkać bezpiecznie, a nikt ich nie będzie straszył. 29 Sprawię, że wyrośnie im bujna roślinność, i nie będą już więcej trapieni głodem w kraju, i nie będą już więcej znosić hańby narodów. 30 I poznają, że Ja, Pan, ich Bóg, jestem z nimi, a oni, dom Izraela, są moim ludem - wyrocznia Pana Boga. 31 »A wy, owce moje, owce, które pasę, jesteście ludźmi, a Ja jestem waszym Bogiem – mówi Pan Bóg.”

Ezechiel 35

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 «Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku górze Seir i prorokuj przeciwko niej, i powiedz jej: 3 Tak mówi Pan Bóg: Oto przychodzę do ciebie, góro Seir, i wyciągam rękę przeciwko tobie, i zamienię cię w pustynię i pustkowie. 4 Obrócę twoje miasta w ruinę, staniesz się pustkowiem i poznasz, że Ja jestem Pan. 5 Ponieważ żywisz wieczną nienawiść i wydałeś synów Izraela na miecz w czasie ich nieszczęścia, w czasie ostatecznej nieprawości, 6 Dlatego żyję - mówi Pan Bóg - sprawię, że będziesz krwawił, a krew będzie cię ścigała. Skoro nie znienawidziłeś krwi, krew będzie cię ścigała. 7 I uczynię z góry Seir pustynię i pustynię, i wytępię z niej tych, którzy po niej wędrują. 8 Napełnię jego góry jego poległymi, na twoich wzgórzach, w twoich dolinach i we wszystkich twoich wąwozach padną zabici mieczem mężowie. 9 Sprowadzę was do wiecznej pustki, a wasze miasta nie będą już zamieszkane, i poznacie, że Ja jestem Pan. 10 Bo powiedziałeś: «Dwa narody i dwa kraje będą moje, i weźmiemy je na własność», a Pan tam był. 11 Dlatego żyję - mówi Pan Bóg - i postąpię według twojego gniewu i twojej zazdrości, którymi darzyłaś ich w nienawiści, i dam się poznać pośród nich, gdy będę cię sądził. 12 I poznacie, że Ja, Pan, słyszałem wszystkie wasze obelgi, które wypowiadaliście przeciwko górom izraelskim, mówiąc: «Są spustoszone, zostały nam wydane na łup, abyśmy je pochłonęli».» 13 Przeciwstawiałeś mi się swymi mowami i mnożyłeś swe słowa przeciwko mnie. Słyszałem. 14 Tak mówi Pan Bóg: Gdy cała ziemia się raduje, Ja uczynię z ciebie miejsce spustoszone. 15 Jak radowaliście się z dziedzictwa domu Izraela, gdy zostało spustoszone, tak Ja uczynię wam to samo: zostaniecie spustoszone, góra Seir i cała Idumea. Wtedy poznają, że Ja jestem Pan.»

Ezechiel 36

1 «A ty, synu człowieczy, prorokuj górom izraelskim i powiedz: Góry izraelskie, słuchajcie słowa Pańskiego! 2 Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ wróg powiedział o was: «Ha, ha, wieczne wyżyny stały się naszą własnością»,» 3 Dlatego prorokuj i mów: Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ zostałeś spustoszony i zdeptany zewsząd, tak że stałeś się własnością pozostałych pogan, i ponieważ stałeś się przedmiotem oszczerczych języków i złośliwych rozmów między ludźmi, 4 Dlatego, góry izraelskie, słuchajcie słowa Pana Boga: Tak mówi Pan Bóg do gór i pagórków, do parowów i dolin, do spustoszonych ruin i opuszczonych miast, które zostały wydane na łup i na pośmiewisko resztek okolicznych narodów:; 5 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Tak, w ogniu mojej zazdrości przemówiłem przeciwko resztkom narodów i przeciwko całej Edumei, którzy posiedli moją ziemię, w radość całym sercem i z pogardą dla duszy swojej, aby ją splądrować; 6 Dlatego prorokuj o ziemi izraelskiej i mów do gór i pagórków, do parowów i dolin: Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja przemówiłem w zapalczywości mojej i w zapalczywości mojej, ponieważ znieśliście hańbę narodów. 7 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Podniosłem rękę, a narody, które są wokół ciebie, poniosą swoją hańbę. 8 A wy, góry izraelskie, wypuścicie swe gałęzie i przyniesiecie owoc swój ludowi memu, Izraelowi, bo jego przyjście jest bliskie. 9 Bo oto przychodzę do ciebie i zwracam ku tobie moje oblicze, abyś był uprawiany i obsiewany. 10 Rozmnożę na was ludzi, cały dom Izraela; miasta będą zamieszkane, a ruiny odbudowane. 11 Rozmnożę wśród was ludzi i zwierzęta; będą liczni i rozmnożą się; zamieszkam w was jak przedtem; uczynię wam więcej dobra niż na początku, i poznacie, że Ja jestem Pan. 12 Sprowadzę na was ludzi, lud mój, Izraela, i oni was posiądą, będziecie ich dziedzictwem, i nie będziesz już pozbawiał ich potomstwa. 13 Tak mówi Pan Bóg: Ponieważ wam powiedziano: „Pożarliście ludzi i pozbawiliście swój naród dzieci”, 14 Dlatego nie będziesz już pożerać ludzi i nie pozbawisz swego narodu jego dzieci - wyrocznia Pana Boga. 15 »Nie pozwolę ci już słuchać obelg narodów, nie będziesz już znosić hańby ludów i nie będziesz już dopuszczać do zgorszenia swego narodu” – wyrocznia Pana Boga.» 16 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 17 «Synu człowieczy, Izraelici, gdy mieszkali w swojej ziemi, kalali ją swoim postępowaniem i swoimi uczynkami. Postępowanie ich było wobec mnie jak nieczystość kobiety. 18 I wylałem na nich mój gniew z powodu krwi, którą przelali na tej ziemi, i z powodu tego, że ją splugawili swoimi obrzydliwymi bożkami. 19 Rozproszyłem ich pomiędzy narodami, i zostali rozwiani po krajach; osądziłem ich według ich postępowania i uczynków. 20 Kiedy przybyli do narodów, do których przybyli, znieważyli moje święte imię, gdyż powiedziano o nich: «Oni są ludem Pana, przybyli z Jego ziemi».» 21 I zmiłowałem się nad moim świętym imieniem, które znieważyli dom Izraela wśród narodów, do których przybyli. 22 Dlatego powiedz domowi Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla mojego świętego imienia, które znieważyliście wśród narodów, do których przybyliście. 23 Uświęcę moje wielkie imię, które jest znieważone, pośród narodów, pośród których je znieważyliście, i poznają narody, że Ja jestem Pan Bóg - wyrocznia Pana Boga - gdy okażę się świętym na waszym oczach. 24 Zabiorę was spośród narodów, zbiorę was ze wszystkich krajów i sprowadzę was z powrotem do waszego kraju. 25 Pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści. Od wszelkiej nieczystości i od wszystkich waszych obrzydliwości oczyszczę was. 26 I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. 27 Dam mojego Ducha do waszego wnętrza i sprawię, że będziecie postępować według moich nakazów, przestrzegać moich praw i je wprowadzać w życie. 28 Będziecie mieszkać w kraju, który dałem waszym przodkom, i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem. 29 Uwolnię was od wszelkiej waszej nieczystości, przywołam zboże i pomnożę je, i nie ześlę już na was głodu. 30 Pomnożę owoce drzew i plony pól, tak że nie będziecie już musieli znosić hańby i głodu wśród narodów. 31 Wspominać będziecie wasze złe postępowanie i wasze uczynki, które nie były dobre, i będziecie się brzydzić sobą z powodu waszych nieprawości i waszych obrzydliwości. 32 Nie z waszego powodu to czynię - wyrocznia Pana Boga. Wiedzcie o tym. Wstydźcie się i rumieńcie z powodu waszego postępowania, domu Izraela. 33 Tak mówi Pan Bóg: W dniu, w którym oczyszczę was ze wszystkich waszych nieprawości, przywrócę miastom ich mieszkańców, a to, co było zburzone, będzie odbudowane. 34 Zdewastowana ziemia, która w oczach przechodniów była tylko pustkowiem, zostanie poddana uprawie. 35 Powiedzą: Ta ziemia, która była spustoszona, stała się jak ogród Eden, a miasta zrujnowane, spustoszone i zburzone są zamieszkane jak twierdze. 36 A narody, które pozostaną wokół was, dowiedzą się, że Ja, Pan, odbudowałem to, co zostało zniszczone, zasadziłem to, co zostało zrujnowane. Ja, Pan, mówię i czynię. 37 Tak mówi Pan Bóg: Ja także dam się szukać domowi Izraela, aby im pomóc, rozmnożę ludzi jak trzody. 38 »Jak stada świętych owiec, jak stada Jerozolimy w czasie jej uroczystości, tak stada ludzi napełnią spustoszone miasta i poznają, że Ja jestem Pan”.»

Ezechiel 37

1 Ręka Pana była nade mną, a Pan wyprowadził mnie w duchu i postawił mnie na środku równiny, która była pokryta kośćmi. 2 Oprowadził mnie wokół nich; było ich bardzo wiele na równinie i, o dziwo, były zupełnie wyschnięte. 3 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy te kości będą żyły?» Odpowiedziałem: «Panie Boże, Ty wiesz».» 4 Powiedział mi: «Prorokuj nad tymi kośćmi i powiedz im: Suche kości, słuchajcie słowa Pańskiego. 5 Tak mówi Pan Bóg do tych kości: Oto Ja sprawię, że duch wstąpi w was i ożyjecie. 6 Dam wam mięśnie i sprawię, że urośniecie ciałem, i pokryję was skórą, i dam wam ducha, i ożyjecie, i poznacie, że Ja jestem Pan.» 7 Prorokowałem, jak mi nakazano. A gdy prorokowałem, rozległ się dźwięk, potem głośny trzask i kości zaczęły się stykać, jedna po drugiej. 8 I widziałem, a oto mięśnie i ciało wyrosły na nich, a skóra rozpostarła się na nich, lecz nie było w nich ducha. 9 I rzekł do mnie: Prorokuj do tchnienia, prorokuj, synu człowieczy, i powiedz do tchnienia: Tak mówi Wszechmocny Pan: Przyjdź z czterech wiatrów, tchnienie, i tchnij na tych zabitych, aby ożyli.« 10 I prorokowałem, jak mi nakazał, i duch wstąpił w nich, i ożyli, i stanęli na nogach: wielka, bardzo wielka armia. 11 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, te kości to cały dom Izraela. Oto mówią: Nasze kości wyschły, nasza nadzieja umarła, jesteśmy wytępieni”. 12 Dlatego prorokuj i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój, i przyprowadzę was z powrotem do ziemi izraelskiej. 13 I poznacie, że Ja jestem Pan, gdy otworzę wasze groby i wyprowadzę was z waszych grobów, ludu mój. 14 Dam mojego Ducha do waszego wnętrza i będziecie żyć, i dam wam odpoczynek w waszej ziemi, i poznacie, że Ja, Pan, to powiedziałem i to wykonałem – mówi Pan.» 15 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 16 «A ty, synu człowieczy, weź kawałek drewna i napisz na nim: Judzie i synom izraelskim, którzy się z nim zjednoczyli. Weź też drugi kawałek drewna i napisz na nim: Józefowi. To ma być drewno Efraima i całego domu izraelskiego, którzy się z nim zjednoczyli. 17 Zbliż je do siebie tak, abyś miał w dłoni tylko jeden kawałek drewna. 18 A gdy synowie twojego ludu przemówią do ciebie tymi słowami: «Czy nie wyjaśnisz nam, co to dla ciebie znaczy?» 19 Powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Wezmę drewno Józefa, które jest w ręce Efraima, i plemion Efraima, które są z nim związane, i złączę je z drewnem Judy, i uczynię je jednym drewnem, i będą w mojej ręce jedno. 20 Drewno, na którym będziesz pisał, będzie w twojej ręce, na ich oczach. 21 I powiedz im: Tak mówi Pan Bóg: Oto Ja wybiorę Izraelitów spośród narodów, do których przybyli, i zgromadzę ich zewsząd, i przyprowadzę ich z powrotem do ich kraju. 22 Uczynię ich jednym narodem w kraju, na górach Izraela, i jeden król będzie panował nad nimi wszystkimi, i nie będą już dwoma narodami, i nie będą podzieleni na dwa królestwa. 23 I nie będą się już kalać swoimi bożkami, swoimi obrzydliwościami i wszystkimi swoimi przestępstwami. Uwolnię ich od wszystkich ich przestępstw, którymi zgrzeszyli, i oczyszczę ich. I będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem. 24 Mój sługa Dawid będzie ich królem i wszyscy będą mieli jednego pasterza. Będą postępować według moich praw, będą przestrzegać moich przykazań i wprowadzać je w czyn. 25 I będą mieszkać w kraju, który dałem słudze mojemu Jakubowi, w którym mieszkali ich ojcowie. Oni, ich synowie i wnuki będą tam mieszkać na zawsze, a sługa mój Dawid będzie ich księciem na zawsze. 26 I zawrę z nimi przymierze pokoju; będzie to wieczne przymierze z nimi; utwierdzę ich i rozmnożę, a świątynię moją zbuduję pośród nich na wieki. 27 Mój przybytek będzie nad nimi, będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. 28 I poznają narody, że Ja jestem Pan, który uświęcam Izraela, gdy moja świątynia będzie pośród nich na wieki.»

Ezechiel 38

1 Słowo Pańskie dotarło do mnie w tych słowach: 2 Synu człowieczy, zwróć swe oblicze ku Gogowi, do krainy Magog, władcy Mozochu i Tubalu, i prorokuj przeciwko niemu, mówiąc: 3 Tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do ciebie, Gogu, książę Mozocha i Tubala. 4 Zabiorę cię, włożę kły w twoją paszczę i wyprowadzę ciebie, ciebie i całą twoją armię, konie i jeźdźców, wszystkich wspaniale uzbrojonych, wielki oddział, z tarczą i tarczą, wszyscy władający mieczami. 5 Persowie? Będą z nimi Etiopczycy i Libijczycy, wszyscy z tarczami i hełmami. 6 Gomer i wszystkie jego oddziały, dom Thogormy, z północnych granic i wszystkie jego oddziały, wiele ludów, będą z tobą. 7 Przygotujcie się, ty i cała rzesza, która zebrała się wokół was; bądźcie ich przywódcami. 8 Po wielu dniach zostaniesz nawiedzony; przy końcu lat przyjdziesz na naród ocalony od miecza, zebrany spośród wielu ludów na górach Izraela, który od dawna był spustoszony, naród przywrócony spośród ludów, który mieszka całkowicie bezpiecznie. 9 Powstaniesz, przybędziesz jak huragan, będziesz jak chmura, która pokryje ziemię, ty i wszystkie twoje bataliony i wiele ludów z tobą. 10 Tak mówi Pan Bóg: W owym dniu powstaną myśli w twym sercu i poczniesz zły plan. 11 Powiesz: Wyruszę na otwartą przestrzeń, wystąpię przeciwko tym spokojnym ludziom, którzy mieszkają bezpiecznie, a którzy mają domy bez murów, nie mają ani zasuw, ani bram. 12 Pójdziesz, aby łupić i łupić, aby położyć rękę na ruinach zamieszkałych przez lud, który zebrał się spośród narodów, który hoduje trzody i nabywa dobra, a mieszka w środku ziemi. 13 Szeba, Dedan, kupcy z Tarsz i wszystkie jego młode lwy powiedzą do ciebie: «Czy przybyłeś, by łupić? Czy zgromadziłeś swoje wojska, by łupić, by wynieść srebro i złoto, by kraść bydło i mienie, by zrabować wielkie łupy?» 14 Dlatego prorokuj, synu człowieczy, i powiedz Gogowi: „Tak mówi Wszechmocny Pan: Czyż nie tak jest? W owym dniu, gdy mój lud będzie mieszkał bezpiecznie, dowiesz się”., 15 i przyjdziesz ze swego kraju, z północnych granic, ty i wiele ludów z tobą, wszyscy na koniach, wielki oddział i potężna armia. 16 I nadciągniesz przeciwko mojemu ludowi, Izraelowi, jak chmura, by okryć ziemię. Przy końcu dni sprowadzę cię do mojej ziemi, aby poznały Mnie narody, gdy okażę się święty w tobie przed ich oczami, Gogu. 17 Tak mówi Pan Bóg: Czyż nie jesteś tym, o którym mówiłem od dawna przez moje sługi, proroków Izraela, którzy prorokowali w owych dniach, przez lata, że sprowadzę cię na nich? 18 I stanie się w owym dniu, w dniu, w którym Gog wkroczy do ziemi Izraela – wyrocznia Pana Boga – że gniew mój podniesie się w moich nozdrzach, 19 I w zapalczywości mojej, w ogniu gniewu mego, powiedziałem, że w owym dniu nastąpi wielkie trzęsienie ziemi w ziemi Izraela. 20 Przede mną zadrżą ryby morskie i ptaki niebieskie, i zwierzęta polne, i wszelkie zwierzęta pełzające po ziemi, i każdy człowiek, który jest na ziemi; góry się rozpadną, skały runą, a każdy mur runie na ziemię. 21 I przywołam na niego miecz po wszystkich moich górach - wyrocznia Pana Boga - i każdy obróci swój miecz przeciwko swemu bratu. 22 Wykonam na nim mój sąd przez zarazę i rozlew krwi, ześlę na niego, na jego wojska i na liczne ludy, które będą z nim, ulewny deszcz i grad, ogień i siarkę. 23 Okażę się wielki i święty, i dam się poznać wielu narodom, i poznają, że Ja jestem Pan.»

Ezechiel 39

1 «A ty, synu człowieczy, prorokuj przeciwko Gogowi i mów: Tak mówi Pan Bóg: Oto przyjdę do ciebie, Gogu, książę Mozocha i Tubala. 2 Zabiorę cię, poprowadzę cię i wyprowadzę cię z północnych granic, i wprowadzę cię na góry Izraela. 3 Tam uderzę w twój łuk lewą ręką i sprawię, że twoje strzały wypadną z twojej prawej ręki. 4 Padniesz na góry Izraela, ty i wszystkie twoje zastępy, i ludy, które będą z tobą. Oddałem cię na żer ptakom drapieżnym, ptactwu wszelkiego rodzaju i zwierzętom polnym. 5 Padniesz na powierzchnię pól, bo Ja powiedziałem - wyrocznia Pana Boga. 6 Ześlę ogień na krainę Magog i na mieszkańców wysp, którzy mieszkają bezpiecznie, i poznają, że Ja jestem Pan. 7 I dam poznać moje święte imię pośród ludu mojego, Izraela, i nie będę już bezcześcił mojego świętego imienia, i narody poznają, że Ja jestem Pan, Święty w Izraelu. 8 Te rzeczy nadchodzą i wypełnią się - wyrocznia Pana Boga - to jest dzień, o którym mówiłem. 9 Wtedy wyjdą mieszkańcy miast izraelskich i spalą broń, tarczę, puklerz, łuk, strzały, laskę i oszczep; będą tym palić przez siedem lat. 10 Nie będą już sprowadzać drewna z pól i nie będą go wycinać w lasach, bo będą rozpalać ogień bronią; złupią tych, którzy ich złupili, złupią tych, którzy ich złupili - wyrocznia Pana Boga. 11 I stanie się w owym dniu: Ja wyznaczę miejsce dla Goga w Izraelu na jego grób, Dolinę Przechodniów, na wschód od morza, i ten grób będzie zamykał drogę przechodniom. Tam zostanie pogrzebany Gog i cały jego tłum, a miejsce to będzie nazwane Doliną Hamon-Gog. 12 Dom Izraela będzie ich grzebał przez siedem miesięcy, aby oczyścić kraj. 13 I pochowa ich cały lud tej ziemi, i będzie to dla nich dzień chwalebny, dzień, w którym objawię moją chwałę, wyrocznia Pana Boga. 14 I wyznaczą mężów, którym powierzone zostanie zadanie przejścia kraju i grzebania tych, którzy przeszli, a którzy pozostali na powierzchni ziemi, aby ją oczyścić; po siedmiu miesiącach będą przeszukiwać. 15 A gdy ci ludzie będą przemierzać kraj i ktoś z nich ujrzy kości ludzkie, postawi przy nich znak, dopóki grabarze nie złożą ich w ziemi w Dolinie Hamon-Goga. 16 A Hamona będzie nawet nazwą miasta, i w ten sposób oczyszczą kraj. 17 A ty, synu człowieczy, tak mówi Pan Bóg: Powiedz wszystkim ptakom i wszystkim zwierzętom polnym: „Zbierzcie się i przyjdźcie! Zbierzcie się zewsząd na moją ofiarę, którą wam złożę, wielką ofiarę na górach Izraela. Będziecie jedli ciało i pili krew”. 18 Będziecie jeść ciała bohaterów, będziecie pić krew książąt ziemi, baranów, jagniąt i kozłów, młodych byków i tucznych wołów Baszanu, wszystkiego razem. 19 Będziesz jadł tłuszcz do syta, będziesz pił krew, aż się upijesz, za moją ofiarę, którą dla ciebie złożyłem. 20 Przy moim stole będziecie nasyceni rumakami i jeźdźcami, wszelkiego rodzaju bohaterami i wojownikami - wyrocznia Pana Boga. 21 Ujawnię moją chwałę wśród narodów, a wszystkie narody ujrzą mój sąd, który wykonam, i moją rękę, którą wyciągnę nad nimi. 22 I pozna dom Izraela, że Ja jestem Pan, ich Bóg, od dnia dzisiejszego i na zawsze. 23 I poznają narody, że z powodu ich nieprawości dom Izraela został uprowadzony na wygnanie, gdyż byli mi niewierni; dlatego ukryłem przed nimi moje oblicze, wydałem ich w ręce ich wrogów, tak że wszyscy padli od miecza. 24 Z powodu ich nieczystości i przewinienia potraktowałem ich w ten sposób i ukryłem przed nimi swoje oblicze. 25 Dlatego tak mówi Pan Bóg: Teraz odmienię los Jakuba, zmiłuję się nad całym domem Izraela i będę zazdrosny o moje imię. 26 Oni będą znosić swój wstyd i wszystkie niewierności, których dopuścili się wobec Mnie, gdy będą mieszkać bezpiecznie na swojej ziemi, a nikt nie będzie ich dręczył. 27 Gdy ich sprowadzę spośród ludów i zgromadzę ich z krajów ich wrogów, i uświęciłem się w nich na oczach wielu narodów, 28 I poznają, że Ja jestem Pan, ich Bóg, gdyż uprowadziłem ich do niewoli między narody i zgromadziłem ich z powrotem w ich kraju, i już nikogo z nich tam nie zostawię. 29 I nie będę już ukrywał przed nimi mojego oblicza, bo wyleję mojego Ducha na dom Izraela – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 40

1 W dwudziestym piątym roku naszego wygnania, na początku roku, dziesiątego dnia miesiąca, w czternastym roku po zburzeniu miasta, w tym właśnie dniu spoczęła na mnie ręka Pana i zaprowadził mnie na to miejsce. 2 W boskich wizjach zabrał mnie do ziemi Izraela i postawił na bardzo wysokiej górze, a na tej górze było coś w rodzaju budowli miejskiej, na południu. 3 Gdy mnie tam zaprowadził, ujrzałem męża, którego wygląd przypominał wyglądem brąz. W ręce miał lniany sznur i trzcinę mierniczą, a stał on w portyku. 4 Ten człowiek powiedział do mnie: «Synu człowieczy, patrz oczami i słuchaj uszami, i przyłóż serce do wszystkiego, co ci pokażę, bo zostanie ci pokazane, że zostałeś tu przyprowadzony. Opowiedz domowi Izraela wszystko, co zobaczysz».» 5 A oto mur zewnętrzny otaczał dom ze wszystkich stron, a mąż ów miał w ręku pręt mierniczy na sześć łokci, tak że każdy łokieć wynosił jeden łokieć i jedną dłoń. Zmierzył szerokość tej budowli: jedna trzcina, i wysokość: jedna trzcina. 6 Następnie udał się do portyku, którego fasada była skierowana na wschód, wszedł po jego schodach i zmierzył próg portyku, który miał jedną trzcinę szerokości; mianowicie pierwszy próg miał jedną trzcinę szerokości. 7 Każda altana miała długość jednej trzciny i szerokość jednej trzciny; między altanami było pięć łokci. Próg portyku, od strony przedsionka portyku, od strony domu, był wykonany z trzciny. 8 Zmierzył przedsionek portyku z boku domu; był on zrobiony z trzciny. 9 Zmierzył też przedsionek portyku: miał osiem łokci długości, a jego filary miały dwa łokcie długości. Przedsionek portyku znajdował się z boku domu. 10 We wschodnim portyku znajdowały się trzy loże po jednej stronie i trzy po drugiej stronie; wszystkie trzy miały takie same wymiary, a filary po każdej stronie również miały takie same wymiary. 11 Zmierzył szerokość otworu portyku: wynosiła ona dziesięć łokci, a długość portyku — trzynaście łokci. 12 Przed domkami znajdowało się ogrodzenie o szerokości jednego łokcia z każdej strony, a każdy domek miał sześć łokci z jednej strony i sześć z drugiej. 13 I zmierzył portyk od dachu jednej chaty do dachu drugiej: dwadzieścia pięć łokci szerokości od jednych drzwi do drugich drzwi. 14 Zmierzył sześćdziesiąt łokci dla kolumn, a dziedziniec otaczający portyk dotykał tych kolumn. 15 Przestrzeń między przodem bramy wejściowej a przodem wewnętrznego przedsionka bramy wynosiła pięćdziesiąt łokci. 16 W domkach, na filarach, znajdowały się zakratowane okna po wewnętrznej stronie portyku, dookoła; to samo dotyczyło przedsionków, dlatego też wszędzie znajdowały się okna wychodzące na zewnątrz, a na pilastrach znajdowały się palmy. 17 Potem zaprowadził mnie na dziedziniec zewnętrzny. A oto były tam komnaty i posadzka dokoła dziedzińca. Na posadzce było trzydzieści komnat. 18 Nawierzchnia biegła wzdłuż portyków, odpowiednio do ich długości; była to dolna warstwa nawierzchni. 19 Zmierzył szerokość od frontu dolnego portyku do frontu wewnętrznego dziedzińca: sto łokci, po stronie wschodniej i północnej. 20 Jeśli chodzi o portyk zewnętrznego dziedzińca, którego fasada zwrócona jest na północ, zmierzył jego długość i szerokość, 21jego loże, trzy po jednej i trzy po drugiej stronie; jego kolumny i przedsionek miały takie same wymiary jak pierwszy portyk, pięćdziesiąt łokci długości i dwadzieścia pięć łokci szerokości. 22 Jego okna, przedsionek i palmy były tej samej wielkości co okna portyku, którego fasada zwrócona była na wschód. Prowadziło do niego siedem stopni, a przedsionek znajdował się naprzeciwko schodów. 23 Na dziedzińcu wewnętrznym znajdował się portyk, położony naprzeciwko portyku północnego i wschodniego; odległość od jednego portyku do drugiego wynosiła sto łokci. 24 Następnie zaprowadził mnie na południe, a tam znajdował się portyk; zmierzył jego pilastry i przedsionek, które miały te same rozmiary. 25 Miało ono okna dookoła, jak również przedsionek, podobne do innych okien: pięćdziesiąt łokci długości i dwadzieścia pięć łokci szerokości. 26 Na górę prowadziło siedem stopni, a przedsionek znajdował się naprzeciwko schodów. Przy pilastrach rosły palmy, jedna po jednej stronie, druga po drugiej. 27 Wewnętrzny dziedziniec miał także portyk skierowany na południe; zmierzył od jednego portyku do drugiego w kierunku południowym: sto łokci. 28 Zaprowadził mnie na wewnętrzny dziedziniec przez południowy portyk i zmierzył portyk znajdujący się na południu, który miał te same wymiary. 29 Jego loggie, pilastry i przedsionek miały takie same wymiary, a on sam, jak i jego przedsionek, miał okna dookoła: pięćdziesiąt łokci długości i dwadzieścia pięć łokci szerokości. 30 Były tam przedsionki dokoła, długie na dwadzieścia pięć łokci i szerokie na pięć łokci. 31 Przedsionek znajdował się od strony zewnętrznego dziedzińca; na pilastrach rosły palmy, a do wejścia prowadziło osiem stopni. 32 Następnie zaprowadził mnie na wewnętrzny dziedziniec, twarzą ku wschodowi, i zmierzył portyk, który miał te same wymiary., 33 Jego loggie, pilastry i przedsionek miały te same wymiary, a on sam, jak i jego przedsionek, miał okna dookoła o długości pięćdziesięciu łokci i szerokości dwudziestu pięciu łokci. 34 Jego przedsionek przylegał do zewnętrznego dziedzińca; z jednej i drugiej strony, przy pilastrach znajdowały się palmy, a do wejścia prowadziło osiem stopni. 35Następnie zaprowadził mnie do północnego portyku i tam zmierzył te same wymiary. 36 Wokół loggii, pilastrów i przedsionka znajdowały się okna o długości pięćdziesięciu łokci i szerokości dwudziestu pięciu łokci. 37 Jego filary dotykały zewnętrznego dziedzińca, na pilastrach rosły palmy, a do wejścia prowadziło osiem stopni. 38 Przy pilastrach portyków znajdowało się pomieszczenie z drzwiami; tam obmywano ofiary całopalne. 39 W przedsionku portyku znajdowały się dwa stoły po jednej stronie i dwa stoły po drugiej stronie, na których składano ofiary przeznaczone na ofiarę całopalną, ofiarę za grzech i ofiarę za przestępstwo. 40 Na zewnątrz, na północ, dla tego, kto wchodził do wejścia portyku, stały dwa stoły, a po drugiej stronie, w kierunku przedsionka portyku, dwa stoły. 41 Tak więc po obu stronach drzwi stały cztery stoły, po jednej stronie i cztery po drugiej stronie; łącznie osiem stołów, na których miała zostać złożona ofiara. 42 Stały tam także cztery stoły do ofiar całopalnych, wykonane z ciosanego kamienia, o długości półtora łokcia, szerokości półtora łokcia i wysokości jednego łokcia. Na stołach tych umieszczano narzędzia, za pomocą których składano ofiary całopalne i inne ofiary. 43 Wokół budynku przymocowano haki z palmy, a mięso ofiar należało położyć na stołach. 44 Za wewnętrznym portykiem, na dziedzińcu wewnętrznym, znajdowały się pokoje śpiewaków; pokój ten, znajdujący się obok portyku od strony północnej, miał fasadę zwróconą na południe, drugi, znajdujący się obok wschodniego portyku, miał fasadę zwróconą na północ. 45 Powiedział mi: «Ten pokój, którego fasada zwrócona jest na południe, przeznaczony jest dla księży, którzy sprawują służbę w domu. 46 A komnata, której front jest zwrócony na północ, jest dla kapłanów, którzy służą przy ołtarzu. To są synowie Sadoka, którzy spośród synów Lewiego zbliżają się do Pana, aby Mu służyć. 47 Potem zmierzył dziedziniec, który był kwadratowy, sto łokci długi i sto łokci szeroki, a ołtarz znajdował się przed domem. 48 Potem zaprowadził mnie do przedsionka domu i zmierzył filar przedsionka: pięć łokci z jednej strony i pięć łokci z drugiej, a także szerokość portyku: trzy łokcie z jednej strony i trzy łokcie z drugiej. 49 Przedsionek miał dwadzieścia łokci długości i jedenaście łokci szerokości u schodów, po których się do niego wchodziło, a przy filarach stały kolumny, jedna po jednej stronie, druga po drugiej.

Ezechiel 41

1 Potem zaprowadził mnie do świątyni i zmierzył jej kolumny: sześć łokci szerokości z jednej strony i sześć łokci szerokości z drugiej strony. Była to szerokość namiotu. 2 Szerokość bramy wynosiła dziesięć łokci; boki bramy miały pięć łokci z jednej strony i pięć łokci z drugiej. Zmierzył długość świątyni: czterdzieści łokci, a szerokość: dwadzieścia łokci. 3 Potem wszedł do środka i zmierzył odrzwia bramy: dwa łokcie, samą bramę: sześć łokci i szerokość bramy: siedem łokci. 4 Zmierzył długość boku świątyni i powiedział mi, że ma ona dwadzieścia łokci, a jej szerokość również dwadzieścia łokci i rzekł do mnie: «To jest Miejsce Najświętsze».» 5 Zmierzył mur domu: sześć łokci, a szerokość bocznej budowli: cztery łokcie dookoła domu. 6 Jeśli chodzi o cele boczne, to były to trzy cele nakładane na siebie, i to trzydzieści razy; kończyły się przy murze, który zbudowano dla tych komórek dookoła domu, tak że przylegały do niego, nie będąc jednak osadzone w ścianie domu. 7 Przestrzeń rozszerzała się na każdym piętrze cel, ponieważ budynek miał na każdym piętrze okrągły korytarz; dlatego ta część budynku rozszerzała się na każdym piętrze, a w rezultacie dolny korytarz był węższy od górnego, a środkowy od pozostałych dwóch. 8 Zobaczyłem, że dom dookoła stał na wzniesieniu; fundamenty bocznych komórek były z mocnej trzciny, sześć łokci przy narożniku. 9 Zewnętrzna ściana bocznej budowli miała pięć łokci szerokości; obok niej znajdował się fundament bocznej budowli domu. 10 Stąd do pomieszczeń była szerokość dwudziestu łokci dookoła domu. 11 Wejście do bocznego budynku znajdowało się na fundamencie, jedne drzwi od strony północnej i jedne drzwi od strony południowej; szerokość fundamentu wynosiła pięć łokci dookoła. 12 Budynek, który znajdował się naprzeciw pustego miejsca po stronie zachodniej, miał siedemdziesiąt łokci szerokości; mur budynku miał pięć łokci szerokości dookoła, a jego długość wynosiła dziewięćdziesiąt łokci. 13 Zmierzył dom: szerokość: sto łokci; pustą przestrzeń, budynek i jego ściany: długość: sto łokci; 14 a szerokość frontu domu i przestrzeni otwartej ku wschodowi: sto łokci. 15 Zmierzył długość budynku naprzeciwko otwartej przestrzeni z tyłu budynku i jego galerii po obu stronach: sto łokci. Wewnątrz świątyni, zarówno wewnątrz, jak i w przedsionku dziedzińca, 16 Progi, zakratowane okna i galerie dookoła, wszystkie trzy, były przykryte, aż do wysokości progu, prostym drewnem. Podłoga aż do okien i same okna były zamknięte., 17 Aż do górnej części drzwi, do tylnej części domu i na każdej zewnętrznej ścianie, dookoła, wewnątrz i na zewnątrz, wszystko było pokryte gobelinami. 18 i cherubiny i palmy, palma między dwoma cherubinami, a każdy cherubin miał dwie twarze, 19 twarz mężczyzny zwrócona w stronę palmy po jednej stronie i twarz lwa zwrócona w stronę palmy po drugiej stronie; były one przedstawione w całym domu. 20 Od podstawy aż do drzwi, na ścianach świątyni umieszczone były wizerunki cherubinów i palm. 21 Świątynia miała czworokątne filary. A przed Miejscem Najświętszym znajdowało się coś, co wyglądało jak 22 Ołtarza z drewna; jego wysokość wynosiła trzy łokcie, a długość dwa łokcie; jego rogi i boki były z drewna na całej długości. I rzekł do mnie: «To jest stół, który stoi przed Panem».» 23 Świątynia i Miejsce Najświętsze miały po jednym drzwiu, 24 a każde drzwi miały dwa skrzydła, dwa skrzydła składające się na panele, dwa panele na jedno skrzydło, dwa panele na drugie skrzydło. 25 Na drzwiach świątyni przedstawione były cherubiny i palmy, podobne do tych, które widniały na ścianach, a fasadę przedsionka przykrywał drewniany baldachim. 26 Po obu stronach bocznych ścian przedsionka, bocznych pomieszczeń domu i markiz znajdowały się zakratowane okna i palmy.

Ezechiel 42

1 Mężczyzna wyprowadził mnie na zewnętrzne podwórze w kierunku północnym i zaprowadził mnie do mieszkania, które znajdowało się naprzeciwko pustego pomieszczenia i naprzeciwko ściany, na północy. 2 Miała sto łokci długości przy bramie północnej i pięćdziesiąt łokci szerokości., 3 naprzeciwko dwudziestu łokci dziedzińca wewnętrznego i naprzeciwko brukowania dziedzińca zewnętrznego, galeria naprzeciw galerii o trzech kondygnacjach. 4 Przed komnatami znajdowała się alejka szeroka na dziesięć łokci, a do środka prowadziła ścieżka szeroka na jeden łokieć. Drzwi komnat wychodziły na północ. 5 Górne pomieszczenia były węższe, ponieważ przylegały do nich galerie, węższe niż dolne i środkowe pomieszczenia budynku; 6 ponieważ miały trzy piętra i nie miały kolumn, jakie były na dziedzińcach; dlatego górne pomieszczenia były węższe od dolnych i środkowych. 7 Zewnętrzny mur równoległy do komnat, od strony zewnętrznego dziedzińca, miał w części naprzeciwko komnat pięćdziesiąt łokci długości. 8 Długość bowiem komnat po stronie dziedzińca zewnętrznego wynosiła pięćdziesiąt łokci, a oto po stronie świątyni było sto łokci. 9 Poniżej tych pomieszczeń znajdowało się wejście skierowane na wschód, dla tych, którzy przybywali od strony zewnętrznego dziedzińca. 10 Wzdłuż szerokości muru dziedzińca, po stronie wschodniej, naprzeciwko otwartej przestrzeni i zwróconej do muru, znajdowały się także pomieszczenia, 11 a przed nimi ścieżka, podobna do tej, jaka prowadziła do pokoi od strony północnej; ich długość i szerokość były takie same, jak i wszystkie ich wyjścia i układ; 12 ponieważ drzwi tych pokoi były także drzwiami pokoi znajdujących się na stronie południowej; były też drzwi przy wejściu na ścieżkę, wzdłuż odpowiedniego muru, na zachód, dla tego, kto wchodził. 13 Powiedział mi: «Północne komnaty i południowe komnaty, które znajdują się naprzeciw pustego miejsca, są komnatami świątynnymi, gdzie kapłani, którzy zbliżają się do Pana, spożywają rzeczy najświętsze. Tam umieszczają rzeczy najświętsze, dary i ofiary za grzech i przestępstwo, bo to miejsce jest święte. 14 Po wejściu do środka kapłani nie opuszczą Miejsca Świętego, aby udać się na dziedziniec zewnętrzny, bez uprzedniego pozostawienia tam szat, w których pełnili służbę, gdyż szaty te są święte. Włożą inne szaty, a następnie przystąpią do spraw dotyczących ludu.» 15 Kiedy skończył mierzyć wnętrze domu, zabrał mnie do portyku, którego fasada wychodzi na wschód i zmierzył wokół niego całe ogrodzenie. 16 Zmierzył też stronę wschodnią trzciną mierniczą: pięćset trzcin dookoła trzciną mierniczą. 17 Zmierzył stronę północną: pięćset trzcin, mierząc je dookoła trzciną. 18 Zmierzył stronę południową: pięćset trzcin, wraz z trzciną, którą należało zmierzyć. 19 Zwrócił się na zachód i zmierzył pięćset trzcin trzciną pomiarową. 20 Zmierzył ogrodzenie ze wszystkich czterech stron; świątynia była otoczona murem; jego długość wynosiła pięćset, a szerokość pięćset, aby oddzielić święte od świeckiego.

Ezechiel 43

1 Następnie zaprowadził mnie do drzwi, które wychodziły na wschód. 2 I oto chwała Boga Izraela przyszła od wschodu, a głos Jego był jak szum wielu wód, a ziemia jaśniała od Jego chwały. 3 Wygląd obrazu, który widziałem, był podobny do obrazu, który widziałem, gdy Pan przyszedł, aby zniszczyć miasto, a to, co widziałem, było podobne do obrazu, który widziałem nad rzeką Chobar, i upadłem na twarz. 4A chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę, której front zwrócony był na wschód. 5 Wtedy Duch uniósł mnie i zaprowadził na wewnętrzny dziedziniec, a oto dom napełnił się chwałą Pana. 6 I słyszałem, jak rozmawiali ze mną z wnętrza domu; obok mnie stał jakiś mężczyzna. 7 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, oto miejsce mojego tronu, miejsce, gdzie postawię stopy moje, gdzie będę mieszkał pośród synów Izraela na wieki. Dom Izraela, oni i ich królowie, nie będą już więcej kalać mojego świętego imienia swoim nierządem, zwłokami swoich królów i swoimi wyżynami, 8 stawiając swój próg przy moim progu i swój odrzwi przy moim odrzwi, tak że między mną a nimi pozostał tylko mur, kalając w ten sposób moje święte imię obrzydliwościami, których się dopuszczali. Wytraciłem ich w moim gniewie. 9 Teraz oddal ode mnie ich nierząd i trupy ich królów, a Ja zamieszkam pośród nich na zawsze. 10 Ty, synu człowieczy, oznajmij domowi Izraela ten dom, aby się zawstydzili swoich grzechów i zrozumieli wzór. 11 Jeśli są zdezorientowani wszystkim, co zrobili, naucz ich układu domu, jego porządku, wyjść i wejść, jego formy, wszystkich jego przepisów, całej jego formy i wszystkich jego praw; przedstaw im to wszystko na piśmie, a oni niech zachowają wszystkie jego formy i wszystkie jego przepisy i wprowadzą je w życie.» 12 Oto prawo domu: Na szczycie góry, wokół niej, rozciąga się najświętsze miejsce. Oto prawo domu. 13 «Oto wymiary ołtarza w łokciach, łokieć wynosi jeden łokieć i jedną palmę: Rynna ma jeden łokieć wysokości i jeden łokieć szerokości, a krawędź, która jest na jej obwodzie, ma jedną piędzi. To jest podstawa ołtarza. 14 Od rynny, która jest na ziemi, do dolnej ramy są dwa łokcie, a szerokość wynosi jeden łokieć; od małej ramy do dużej ramy są cztery łokcie, a szerokość wynosi jeden łokieć. 15 Harel ma cztery łokcie długości, a na jego szczycie wyrastają cztery rogi. 16 Ariel ma dwanaście łokci długości i dwanaście łokci szerokości; tworzy idealny kwadrat. 17 Rama miała czternaście łokci długości z czterech stron i czternaście łokci szerokości, a jej obręcz dookoła miała pół łokcia szerokości. Miała ona dookoła rynnę o szerokości jednego łokcia, a jej stopnie zwrócone były na wschód. 18 I rzekł do mnie: Synu człowieczy, tak mówi Pan Bóg: To są prawa dotyczące ołtarza w dniu jego budowy, aby składać ofiary całopalne i pokrapiać go krwią. 19 Kapłanom lewickim, którzy są z rodu Sadoka i którzy przychodzą do mnie - mówi Pan Bóg - aby mi służyć, dasz młodego cielca na ofiarę za grzech. 20 I weźmiesz trochę jego krwi i pomażesz nią cztery rogi ołtarza, cztery rogi deski i listwę dokoła, i w ten sposób dokonasz przebłagania za ołtarz i za jego przebłaganie. 21 Weźmiesz też cielca ofiarowanego za grzech i spalisz go na miejscu wyznaczonym w domu, poza świątynią. 22 Drugiego dnia złożysz w ofierze za grzech młodego kozła bez skazy i dokonasz przebłagania za ołtarz, tak jak dokonano przebłagania za cielca. 23 A gdy dokonasz przebłagania, złożysz w ofierze młodego byka bez skazy i barana z trzody bez skazy. 24 Przedstawisz je Panu, a kapłani posypią je solą i złożą je jako ofiarę całopalną dla Pana. 25 Przez siedem dni będziesz składał każdego dnia kozła jako ofiarę za grzech; także byka i barana z trzody bez skazy będziesz składał w ofierze. 26 Przez siedem dni ołtarz będzie oczyszczany, konsekrowany i odkupywany. 27 »A gdy upłynie siedem dni, ósmego dnia i odtąd kapłani będą składać wasze ofiary całopalne i ofiary pojednania na ołtarzu, a Ja będę dla was łaskawy” – wyrocznia Pana Boga.»

Ezechiel 44

1 Następnie zaprowadził mnie z powrotem do zewnętrznego portyku sanktuarium, który był zwrócony na wschód; był zamknięty. 2 I rzekł do mnie Pan: Ta brama będzie zamknięta, nie będzie otwarta i nikt nie będzie przez nią wchodził, gdyż Pan, Bóg Izraela, wszedł przez nią i będzie zamknięta. 3 Książę zaś, będąc księciem, będzie tam siedział, aby spożyć posiłek przed Panem; wejdzie przez przedsionek portyku i tą samą drogą wyjdzie.» 4 Potem zaprowadził mnie w stronę północnego portyku przed domem i zobaczyłem, a oto chwała Pańska wypełniła dom, i upadłem na twarz. 5 I rzekł do mnie Pan: «Synu człowieczy, nakłoń swego serca, zobacz na własne oczy i usłysz na własne uszy wszystko, co ci powiem o wszystkich przepisach domu Pańskiego i o wszystkich jego prawach. Nakłoń swego serca do tego, co ma wejść do domu, przez wszystkie wejścia do świątyni. 6 Mów do buntowników, do domu Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Dosyć już wszystkich waszych obrzydliwości, domu Izraela!, 7 Dość już tego, że wprowadziliście do mojej świątyni synów obcych, nieobrzezanych na sercu i nieobrzezanych na ciele, aby zbezcześcić mój dom, kiedy ofiarowaliście pokarmy, które należą do mnie, tłuszcz i krew. W ten sposób złamaliście moje przymierze wszystkimi swoimi obrzydliwościami. 8 Nie pełniłeś służby w moich świętych rzeczach, a na twoje własne dobro ustanowiłeś tych cudzoziemców, aby pełnili moją służbę w mojej świątyni. 9 Tak mówi Pan Bóg: Żaden cudzoziemiec, nieobrzezany na sercu i nieobrzezany na ciele, nie będzie wchodził do mojej świątyni. Żaden cudzoziemiec, który jest wśród synów izraelskich, nie będzie wchodził do mojej świątyni. 10 A Lewici, którzy odeszli ode Mnie za dni odejścia Izraela, którzy odeszli daleko ode Mnie, aby iść za swoimi haniebnymi bożkami, poniosą karę za swoją winę. 11 Oni będą w mojej świątyni sługami wyznaczonymi do bram domu i do pełnienia służby w domu. Oni będą zabijać dla ludu zwierzęta na całopalenie i inne ofiary i będą stać przed ludem, aby mu usługiwać. 12 Ponieważ służyli Mu przed Jego bożkami i sprawili, że dom Izraela popadł w nieprawość, dlatego podniosłem rękę przeciwko nim - wyrocznia Pana Boga - i przysięgam, że oni poniosą karę za swoją nieprawość. 13 Nie zbliżą się do Mnie, by pełnić obowiązki kapłańskie przede Mną, by zbliżać się do wszystkich moich rzeczy świętych w miejscach najświętszych; poniosą oni swoją hańbę i karę za obrzydliwości, których się dopuścili. 14 Obciążę ich kosztami utrzymania domu, wszelkich prac i wszelkich czynności, które trzeba tam wykonać. 15 Lecz kapłani lewiccy, synowie Sadoka, którzy strzegli świątyń moich, gdy Izraelici odeszli ode Mnie, oni będą do Mnie przychodzić, aby Mi służyć, i będą stać przede Mną, aby Mi ofiarować tłuszcz i krew - wyrocznia Pana Boga. 16 To oni wejdą do mojej świątyni, to oni będą podchodzić do mojego stołu, aby mi usługiwać, i to oni będą przestrzegać moich obrzędów. 17 Gdy będą przechodzić przez portyki dziedzińca wewnętrznego, będą ubrani w szaty lniane; nie będą mieli na sobie wełny, gdy będą pełnić służbę w portykach dziedzińca wewnętrznego i wewnątrz niego. 18 Będą mieli na głowach lniane mitry i lniane przepaski na biodra, i nie będą się opasywać niczym, co mogłoby powodować pocenie się. 19 A gdy wyjdą na dziedziniec zewnętrzny, na dziedziniec zewnętrzny do ludu, zdejmą szaty, w których służyli, i położą je w komnatach świątyni, i włożą inne szaty, i nie będą uświęcać ludu w swoich szatach. 20 Nie będą golić głowy ani zapuszczać długich włosów; mają mieć ogolone głowy. 21 Żaden kapłan nie będzie pił wina, gdy wejdzie na dziedziniec wewnętrzny. 22 Nie będą brać za żonę wdowy ani rozwiedzionej kobiety, lecz tylko dziewice z rodu domu Izraela; mogą wziąć za żonę wdowę po kapłanie. 23 Nauczą mój lud odróżniać to, co święte, od tego, co nieczyste; nauczą go odróżniać to, co czyste, od tego, co nieczyste. 24W sporach zasiądą do sądu i będą rozsądzać według prawa, które ustanowiłem. Będą przestrzegać moich praw i rozporządzeń we wszystkie moje święta i święcić moje szabaty. 25 Żaden z nich nie będzie się zbliżał do zmarłego, aby się narazić na nieczystość. Mogą się narazić tylko na nieczystość z powodu ojca lub matki, syna lub córki, brata lub siostry, którzy nie mają męża. 26 Po oczyszczeniu będzie mu liczone siedem dni., 27 a w dniu, w którym będzie wchodził do Miejsca Świętego, do wewnętrznego dziedzińca, aby pełnić służbę w świątyni, złoży ofiarę swoją za grzech – mówi Pan Bóg. 28 Oto dziedzictwo, które oni odziedziczą: Ja będę ich dziedzictwem. Nie dasz im żadnej własności w Izraelu, Ja jestem ich własnością. 29 Będą spożywać ofiary, ofiary za grzech i ofiary za winę, a wszystko, co zostało poświęcone jako ofiara przebłagalna w Izraelu, będzie należeć do nich. 30 Pierwociny wszelkiego pierwocin i wszelkie ofiary wszelkiego rodzaju, które składacie, będą należeć do kapłanów. A ty dasz kapłanom pierwociny swoich żniw, aby błogosławieństwo spoczęło na twoim domu. 31 »Kapłani nie będą jeść żadnego martwego ani rozszarpanego zwierzęcia, czy to ptaka, czy innego zwierzęcia”.»

Ezechiel 45

1 «Gdy będziecie dzielić ziemię losem, aby ją posiąść, oddzielicie jako ofiarę dla Pana świętą część ziemi; jej długość będzie wynosić dwadzieścia pięć tysięcy łokci, a jej szerokość dziesięć tysięcy łokci. Ma być święta na całym swoim obszarze dokoła. 2 Świątynia będzie miała pięćset na pięćset łokci w kwadracie dookoła, a jej przedmieścia będą miały pięćdziesiąt łokci dokoła. 3 Na tym wymierzonym obszarze zmierzysz długość dwudziestu pięciu mil i szerokość dziesięciu mil; tam będzie świątynia, Miejsce Najświętsze. 4 To będzie święta część kraju; będzie ona przeznaczona dla kapłanów, którzy pełnią służbę w świątyni i przychodzą, aby służyć Panu; będzie to dla nich miejsce na ich domy i święte miejsce dla świątyni. 5 Dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości i dziesięć tysięcy szerokości będzie należało do Lewitów, którzy pełnią służbę w świątyni; oni tam posiądą miasta, aby w nich mieszkać. 6 Jako własność miasta wyznaczysz pięć tysięcy łokci szerokości i dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości, równolegle do wyznaczonej świętej części; ma ona należeć do domu Izraela. 7 Dla księcia wyznaczysz miejsce po obu stronach zajętej świętej części i posiadłości miasta, wzdłuż świętej części i wzdłuż posiadłości miasta, od strony zachodniej na zachód i od strony wschodniej na wschód, na długości odpowiadającej jednej z części, od granicy zachodniej do granicy wschodniej. 8 To będzie jego królestwo, jego posiadłość w Izraelu, a moi książęta nie będą już uciskać mojego ludu, lecz zostawią tę ziemię domowi Izraela, według jego pokoleń. 9 Tak mówi Pan Bóg: Dosyć, książęta Izraela! Odrzućcie przemoc i grabież! Czyńcie sprawiedliwość i sprawiedliwość! Odwróćcie ucisk od mojego ludu – wyrocznia Pana Boga. 10 Miejcie sprawiedliwą wagę, sprawiedliwą efę i sprawiedliwą wannę. 11 Efa i bat będą miały tę samą pojemność, tj. efa będzie zawierała jedną dziesiątą chomeru, a bat jedną dziesiątą chomeru; ich pojemność będzie zgodna z chomerem. 12 Szekel będzie wart dwadzieścia ger. Kopalnia będzie warta dwadzieścia szekli, dwadzieścia pięć szekli, piętnaście szekli u ciebie. 13 A oto ofiara, którą macie złożyć: jedną szóstą efy z homera pszenicy i jedną szóstą efy z homera jęczmienia. 14 Zasada dotycząca oliwy, bat oliwy: jedna dziesiąta części bat na róg, co równa się homerowi dziesięciu bat, ponieważ homer daje dziesięć bat. 15 Jedną owcę z trzody dwustu z bogatych pastwisk Izraela da się na ofiarę pokarmową, na ofiarę całopalną i na ofiarę pojednania, aby dokonać za nich przebłagania – wyrocznia Pana Boga. 16 Wszyscy mieszkańcy kraju muszą złożyć tę ofiarę księciu Izraela. 17 Lecz książę będzie odpowiedzialny za ofiary całopalne, ofiary pokarmowe i ofiary płynne w święta, nowie i szabaty oraz za wszystkie święta domu Izraela. On będzie dbał o ofiary za grzech, ofiary pokarmowe, ofiary całopalne i ofiary pojednania, aby dokonać przebłagania za dom Izraela.» 18 Tak mówi Pan Bóg: W pierwszym miesiącu, pierwszego dnia tego miesiąca, weźmiesz młodego byka bez skazy i dokonasz przebłagania za świątynię. 19 Kapłan weźmie trochę krwi ofiary za grzech i pomaże nią odrzwia świątyni, cztery narożniki ramy ołtarza i odrzwia dziedzińca wewnętrznego. 20 Tak samo uczynisz siódmego dnia miesiąca w stosunku do człowieka, który zgrzeszył nieumyślnie lub nieświadomie, i dokonasz przebłagania za dom. 21 W pierwszym miesiącu, czternastego dnia miesiąca, będziecie obchodzić Paschę, święto trwające jeden tydzień. Spożywać będziecie przaśny chleb. 22 W tym dniu książę złoży za siebie i za cały lud kraju cielca jako ofiarę za grzech. 23A przez siedem dni tego święta ma on składać Panu ofiarę całopalną, siedem byków i siedem baranów bez skazy, każdego dnia, a także kozła jako ofiarę za grzech każdego dnia. 24 On także złoży ofiarę: jedną efę mąki na każdego byka i jedną efę na każdego barana, a także jeden hin oliwy na każdą efę. 25 W siódmym miesiącu, piętnastego dnia tego miesiąca, podczas święta, będzie składał przez siedem dni te same ofiary za grzech, te same ofiary całopalne, te same ofiary zbożowe i tę samą ilość oliwy.»

Ezechiel 46

1 Tak mówi Pan Bóg: Portyk wewnętrznego dziedzińca, który jest zwrócony ku wschodowi, będzie zamknięty przez sześć dni, w których będą wykonywane prace, lecz w dzień szabatu będzie otwarty; także w dzień nowiu księżyca będzie otwarty. 2 Książę przyjdzie z zewnątrz do przedsionka portyku i stanie przy słupie portyku; kapłani złożą jego ofiarę całopalną i ofiary pojednania. Upadnie na twarz na progu portyku i odejdzie, a portyk nie będzie zamknięty aż do wieczora. 3 Ludność tej ziemi będzie się kłaniać przed Panem przy wejściu do tego portyku w szabaty i nowie. 4 Ofiara całopalna, którą książę złoży Panu w dzień szabatu, będzie wynosić: sześć jagniąt bez skazy i jednego barana bez skazy; 5 a jako ofiarę złoży efę mąki za barana, a jako ofiarę za jagnięta – cokolwiek zechce dać, wraz z hinem oliwy na efę. 6 W dniu nowiu będzie młody byk bez skazy, sześć jagniąt i baran bez skazy. 7 A jako ofiarę da jedną efę na barana, a na jagnięta, ile będzie mógł dać, i jeden hin oliwy na efę. 8 Kiedy książę wejdzie, wejdzie przez przedsionek portyku i wyjdzie tą samą drogą. 9 Gdy ludność kraju będzie uroczyście wchodzić przed oblicze Pana, ten, kto wejdzie przez portyk północny, aby się pokłonić, wyjdzie przez portyk południowy, a ten, kto wejdzie przez portyk południowy, wyjdzie przez portyk północny. Nie będą wracać przez portyk, przez który weszli, lecz wyjdą przez portyk znajdujący się naprzeciw nich. 10 Książę także wejdzie pomiędzy nich, gdy oni wejdą, i wyjdzie, gdy oni wyjdą. 11 Podczas świąt i uroczystości ofiara ma wynosić jedną efę za byka i jedną efę za barana, a za jagnięta — tyle, ile książę zechce dać, plus jeden hin oliwy na efę. 12 Gdy książę złoży Panu ofiarę dobrowolną, całopalenie lub ofiarę pojednania, ofiarę dobrowolną, brama zwrócona na wschód zostanie mu otwarta. Złoży on ofiarę całopalną lub ofiarę pojednania, tak jak czyni w dzień szabatu, i wyjdzie, a brama zostanie zamknięta po jego wyjściu. 13 Będziesz składał w ofierze całopalnej jednorocznego baranka bez skazy codziennie dla Pana. Będziesz go składał w ofierze każdego poranka. 14 Będziesz składał wraz z nim każdego poranka ofiarę, mianowicie szóstą część efy i trzecią część hinu oliwy do pokropienia przedniej mąki jako ofiarę dla Pana. Są to ustawa wieczysta, na wieki. 15 Każdego ranka będą składać w ofierze baranka, ofiarę z oliwą. To jest wieczysta ofiara całopalna.» 16 Tak mówi Pan Bóg: Jeżeli książę uczyni darowiznę któremuś ze swoich synów, darowizna ta stanie się dziedzictwem jego synów, oni będą ją posiadać jako dziedzictwo. 17 Jeśli zaś da dar ze swego dziedzictwa jednemu ze swych sług, to dar ten będzie należał do sługi aż do roku wykupu; potem powróci do księcia, a jedynie jego dziedzictwo pozostanie przy jego synach. 18 Książę nie będzie zabierał niczyjego dziedzictwa, wypędzając go siłą z jego majątku; ze swojego majątku da dziedzictwo swoim synom, aby mój lud nie został wygnany ze swoich posiadłości.» 19 Zaprowadził mnie przez wejście, które jest z boku portyku, do świętych komnat przeznaczonych dla kapłanów, tych, które zwrócone są na północ. Oto było tam miejsce na samym końcu, po stronie zachodniej. 20 Powiedział mi: «To jest miejsce, gdzie kapłani będą gotować ofiary zadośćuczynienia i ofiary za grzech, i piec ofiary pokarmowe, aby nie trzeba było ich wynosić na dziedziniec zewnętrzny, aby uświęcać lud».» 21 Potem wyprowadził mnie na dziedziniec zewnętrzny i zaprowadził mnie do czterech rogów dziedzińca, a oto na każdym rogu dziedzińca był dziedziniec. 22 Na czterech rogach dziedzińca znajdowały się zamknięte dziedzińce, długie na czterdzieści łokci i szerokie na trzydzieści łokci. Takie same wymiary miały cztery narożne dziedzińce. 23 Wszystkie cztery były otoczone ogrodzeniem, a na dole ogrodzenia znajdowały się paleniska do gotowania. 24 Powiedział mi: «To są kuchnie, w których służba domowa będzie gotować mięso na ofiary dla ludzi».»

Ezechiel 47

1 Potem zaprowadził mnie z powrotem do wejścia do domu. A oto woda spływała spod progu domu, od strony wschodniej (bo dom był zwrócony na wschód), a woda spływała spod prawej strony domu, na południe od ołtarza. 2 Wyprowadził mnie przez północny portyk i dookoła, do zewnętrznego portyku, który był zwrócony na wschód, a oto woda płynęła po prawej stronie. 3 Gdy ów człowiek wyszedł w kierunku wschodnim, zmierzył tysiąc łokci i kazał mi przejść przez wodę: woda sięgała mi aż do kostek. 4 Zmierzył kolejny tysiąc i kazał mi wejść do wody: woda sięgała mi do kolan. Zmierzył kolejny tysiąc i kazał mi wejść do wody: woda sięgała mi do pasa. 5 Zmierzył jeszcze tysiąc: to był potok, którego nie mogłem przejść, bo woda się podniosła; to były wody, które trzeba było przepłynąć wpław, potok, którego nie można było przejść. 6 I rzekł do mnie: «Synu człowieczy, czy widziałeś?» Potem zaprowadził mnie z powrotem nad brzeg potoku. 7 Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem mnóstwo drzew po obu stronach strumienia. 8 I rzekł do mnie: «Wody te płyną w kierunku wschodnim; spłyną na równinę i wpadną do morza; skierują się ku morzu, a wody staną się słodkie. 9 Każda istota żywa, która się porusza, gdziekolwiek dotrze ten podwójny nurt, będzie żyła, a ryby będą bardzo liczne, bo gdy tylko te wody dotrą do morza, wody morskie staną się świeże i wszędzie tam, gdzie dotrze ten nurt, będzie życie. 10 Rybacy będą stać przy brzegach tego morza; sieci będą rozciągane od Engaddi aż do Engallim; będą tam ryby wszelkiego rodzaju, jak w wielkim morzu, bardzo liczne. 11 Jednak jego laguny i stawy nie zostaną oczyszczone; zostaną pozostawione soli. 12 Wzdłuż potoku, po obu jego brzegach, będą rosły wszelkiego rodzaju drzewa owocowe, których liście nie więdną i których owoce się nie załamią. Co miesiąc będą wydawać nowe owoce, bo woda z przybytku wypływa; ich owoce będą dobre do jedzenia, a liście dobre do leczenia.» 13 Tak mówi Pan Bóg: Dolina będzie granicą ziemi, którą wejdziecie w posiadanie według dwunastu pokoleń Izraela; Józef będzie miał dwa działy. 14 Każdy z was będzie miał udział w tej ziemi, którą podniosłem rękę i przyrzekłem dać waszym ojcom, i ziemia ta wpadnie w wasze posiadanie. 15 To jest granica kraju. Od strony północnej: od Wielkiego Morza, droga z Hetalonu do Sedad. 16 Ziemia Chamat, Berota i Sabarim między granicą Damaszku a granicą Chamat, Chacer-Tiszon, które jest na granicy Hauranu. 17 Oto granica od morza: Hatzar-Enon, granica Damaszku i, idąc na północ, granica Chamat. To jest północna strona. 18 A po stronie wschodniej: od granicy między Hauranem a Damaszkiem granica biegnie między Gileadem a ziemią Izraela: to jest rzeka Jordan. Zmierzysz od granicy północnej do Morza Wschodniego. To jest strona wschodnia. 19 Południowa strona będzie najpierw biec na południe od Tamar do wód Meriba w Kadesz; potem będzie to potok, który wpłynie do Wielkiego Morza. To jest południowa strona w kierunku Negewu. 20 Zachodnia strona będzie Wielkim Morzem, od tej granicy aż do punktu naprzeciwko wejścia do Chamat. To jest zachodnia strona.» 21 «Podzielicie tę ziemię między siebie według pokoleń Izraela. 22 Będziecie rzucać losy o ziemię, która ma być posiadłością, między wami a przybyszami, którzy mieszkają pośród was i którzy spłodzili pośród was dzieci. Będą oni dla was jak rodowici Izraelici; będą rzucać losy o swój dział z wami spośród plemion Izraela. 23 »W pokoleniu, w którym osiedlił się przybysz, tam oddacie mu należną mu część dziedzictwa – mówi Pan Bóg”.»

Ezechiel 48

1 Oto nazwy plemion: Od najdalej na północ wysuniętego punktu, wzdłuż drogi z Chetalonu do Chamatu, Chacer-Enon, granicy Damaszku na północ, wzdłuż Chamatu, dla każdego plemienia będzie: Od wschodniej granicy do zachodniej granicy: Dan, część. 2 Na granicy Dana, od granicy wschodniej do granicy zachodniej: Aser, część. 3 Na granicy Aser, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Naftali, część. 4 Na granicy Naftalego, od granicy wschodniej do granicy zachodniej: Manasses, część. 5 Na granicy Manassesa, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Efraim, część. 6 Na granicy Efraima, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Ruben, część. 7 A na granicy Rubena, od granicy wschodniej aż do granicy zachodniej: Juda, część. 8 A na granicy Judy, od granicy wschodniej aż do granicy zachodniej, będzie dział, który weźmiecie, szeroki na dwadzieścia pięć tysięcy łokci i długi na tyle, ile wynosi jeden z działów, od granicy wschodniej aż do granicy zachodniej; w środku niego będzie świątynia. 9 Część, którą odłożysz dla Pana, będzie miała dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości i dziesięć tysięcy łokci szerokości. 10 Ta święta część, wydzielona, będzie należeć do kapłanów, mianowicie: na północy dwadzieścia pięć tysięcy łokci, na zachodzie dziesięć tysięcy łokci szerokości, na wschodzie dziesięć tysięcy łokci szerokości i na południu dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości. Przybytek Pański będzie w środku jego. 11 To będzie należeć do kapłanów poświęconych, synów Sadoka, którzy pełnili moją służbę i nie zbłądzili, gdy zbłądzili synowie izraelscy, tak jak zbłądzili Lewici. 12 To będzie ich dział wzięty z działu wziętego z ziemi, najświętszy dział na granicy Lewitów. 13 Lewici będą mieli wzdłuż granic kapłanów dwadzieścia pięć tysięcy łokci długości i dziesięć tysięcy łokci szerokości; każda długość będzie wynosić dwadzieścia pięć tysięcy łokci, a każda szerokość dziesięć tysięcy łokci. 14 Nie wolno im sprzedawać ani zamieniać czegokolwiek z tego, a pierwocin ziemi nie wolno im oddawać, bo są poświęcone Panu. 15 Pięć tysięcy, które pozostaną w szerokości z dwudziestu pięciu tysięcy, będzie ziemią bluźnierczą dla miasta, zarówno pod zabudowę, jak i pod przedmieścia; miasto będzie znajdowało się w środku. 16 Oto jego wymiary: strona północna: cztery tysiące pięćset łokci; strona południowa: cztery tysiące pięćset; strona wschodnia: cztery tysiące pięćset; strona zachodnia: cztery tysiące pięćset. 17 Miasto będzie miało przedmieście o szerokości dwustu pięćdziesięciu łokci na północ, dwustu pięćdziesięciu na południe, dwustu pięćdziesięciu na wschód i dwustu pięćdziesięciu na zachód. 18 A będzie ona długa na dziesięć tysięcy łokci wzdłuż świętej części, po wschodniej stronie i dziesięć tysięcy łokci po zachodniej stronie świętej części; jej plony będą przeznaczone na pożywienie dla tych, którzy służą miastu. 19 Ministrowie miasta, wybrani ze wszystkich pokoleń Izraela, będą uprawiać tę ziemię. 20 Tak więc cała pobrana część, wynosząca dwadzieścia pięć tysięcy łokci na dwadzieścia pięć tysięcy, będzie stanowiła domenę miejską w postaci części równej jednej czwartej świętej części. 21 Reszta będzie należeć do księcia; po obu stronach świętej części i domeny miasta, od dwudziestu pięciu tysięcy łokci wydzielonej części aż do granicy wschodniej i po stronie zachodniej, od dwudziestu pięciu tysięcy łokci aż do granicy zachodniej, równolegle do części, które będą należeć do księcia; święta część i przybytek domu będą w środku. 22 Tak więc z obszaru Lewitów i obszaru miasta, które znajdują się w środku części księcia, wszystko, co znajduje się między granicą Judy a granicą Beniamina, będzie należało do księcia. 23 Część pozostałych plemion: od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Beniamin, jeden udział. 24 Na granicy Beniamina, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Symeon, część. 25 Na granicy Symeona, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Issachar, część. 26 Na granicy Issachara, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Zabulon, część. 27 Na granicy Zebulona, od granicy wschodniej do granicy zachodniej, Gad, część. 28 Na granicy Gada, po stronie Negebu, w kierunku południowym, granica będzie przebiegać od Tamar do wód Meriba do Kadesz i do potoku, który płynie do Wielkiego Morza. 29 To jest kraj, o którym będziecie rzucać losy, aby posiąść go według pokoleń Izraela, i to są ich działy - mówi Pan Bóg. 30 Oto wyjścia z miasta: Po stronie północnej cztery tysiące pięćset łokci w wymiarze, 31 Bramy miejskie otrzymają nazwy plemion Izraela. Po stronie północnej będą trzy bramy: Brama Rubena, jedna Brama Judy i jedna Brama Lewiego. 32 Po stronie wschodniej cztery tysiące pięćset łokci i trzy bramy: Brama Józefa, jedna; Brama Beniamina, jedna; Brama Dana, jedna. 33 Po stronie południowej cztery tysiące pięćset łokci miary i trzy bramy: brama Symeona, jedna; brama Issachara, jedna; brama Zebulona, jedna. 34 Po stronie zachodniej cztery tysiące pięćset łokci i trzy bramy: brama Gada, jedna; brama Asera, jedna; brama Naftalego, jedna. 35 Osiemnaście tysięcy łokci w obwodzie. A nazwa miasta będzie odtąd brzmiała: Pan-jest-tam.

Notatki do Księgi Ezechiela

1.1 Zobacz Ezechiela 3:23; 10:20; 43:3. Trzydziesty rok Według niektórych odnosi się ona do Ezechiela; według innych do odkrycia Księgi Prawa za czasów Jozjasza; a według jeszcze innych, w tym autora chaldejskiej parafrazy, do początku panowania Nabopolassara, ojca Nebukadnesara; metody obliczania lat stosowanej wśród Babilończyków. Czwarty miesiąc roku świętego i dziesiątego dnia roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w czerwcowy nów księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na nów w lipcu. Chobar ; po hebrajsku Chêbar ; rzeka, która ma swoje źródło w Mezopotamii i wpada do Eufratu. ― Trudno dokładnie określić, która to rzeka – Chobar, Kebar. To nie jest Chaboras., Chabor, z Gozanu, który rzuca się w Tygrys, patrz 2 Królów 17, 6, ponieważ nazwa ta jest zapisana inaczej; według większości starożytnych egzegetów jest to dzisiejszy Chabur, który zaopatruje górną Mezopotamię i wpada do Eufratu; jednak bardziej prawdopodobne jest, że nazwa ta w tym miejscu oznacza jeden z kanałów Eufratu w pobliżu Babilonu, ponieważ tekst dodaje w wersecie 3, w krainie Chaldejczyków, określenie to nie może być zastosowane do rzeki Chabur, która płynie na północ od Babilonu, podczas gdy Chaldea znajdowała się na południe od tego miasta.

1.3 Ręka Pana ; To znaczy działanie, siła, energia Ducha Świętego – powiada Teodoret.

1.4-28 Pierwszych trzech wielkich proroków otrzymało swoją misję w wizji, która podkreśla ich szczególny charakter, patrz Izajasz, rozdział 6; Jeremiasz, rozdział 1; Ezechiel, Od rozdziału 1 do rozdziału 3, werset 21. Z dala od świątyni i świętego miasta, Ezechiel żył na wygnaniu w pobliżu rzeki Szobar w Chaldei. Byli tam niektórzy Żydzi, którzy zostali deportowani wraz z królem Jojakinem przez Nabuchodonozora podczas jego drugiego oblężenia Jerozolimy. Celem Opatrzności w skazaniu jej ludu na niewolę nie było porzucenie ich, ale nawrócenie i oczyszczenie. Dlatego wzbudziła proroka, aby przypomnieć jeńcom, że Bóg ich ojców ich nie opuści, ale wiernie dotrzyma wszystkich obietnic, które im złożył, i pewnego dnia ześle ich dzieciom wyzwoliciela, którego przepowiedział. — Do jeńców Bóg używa swego Proroka, aby przemówił nowym językiem. Nadal zwraca się do nich po hebrajsku; Ale obrazy, których użyje, są zapożyczone w dużej mierze z nowego spektaklu przed ich oczami, szczególnie z zabytków sztuki asyryjsko-chaldejskiej. Bóg objawia się swemu Prorokowi w ludzkiej postaci, bardzo podobnej do tej, w której Asyryjczycy-Chaldejczycy reprezentowali najwyższego Boga. Był wieziony na czymś, co niesłusznie nazywano rydwanem, stąd nazwa widok zbiornika jakie rabini przypisują tej teofanii, czyli boskiej manifestacji. Aniołowie o niezwykłej postaci ukazują się Ezechielowi jako słudzy woli Pana. Opisuje ich jako symboliczne zwierzęta, nie nadając im konkretnego imienia; później dowiedział się, że nazywano ich cherubinami. W ruinach pałaców Asyrii odkryto rzeźbione zwierzęta, które noszą dokładnie tę samą nazwę i wykazują uderzające podobieństwo do zwierząt opisanych przez Proroka. Cherubini mieli postać czterech odrębnych zwierząt. Mieli ciało lwa po prawej stronie i ciało byka po lewej, z prostymi nogami; postać ludzką; i orły zamiast skrzydeł. Stali naprzeciw siebie parami, jak w królewskich pałacach i świątyniach Asyrii, i w ten sposób wywoływali wrażenie opisane przez Proroka: «Nie odwracali się, gdy szli, ale każdy szedł prosto przed siebie». „Łącząc w sobie cechy czterech królów ożywionego stworzenia, ukazują się nam jako symbol wszelkich cech fizycznych i moralnych.

1.4 Wiatr, itd. To Nabuchodonozor miał nadejść z północy do Judei, aby ją spustoszyć. Chociaż Ezechiel przebywał w Mezopotamii, Bóg przedstawił mu te przedmioty tak, jakby przebywał w Judei.

1.5 Podobieństwo, itd. Prorok nie przedstawia tych zwierząt jako realnych, lecz jako duchy, które opisuje w swoim języku hieroglificznym, znanym Hindusom i wielu innym starożytnym ludom, a także Hebrajczykom. My sami nadajemy aniołom ludzkie głowy i ptasie skrzydła, które symbolizują inteligencję i szybkość. To zwierzęce podobieństwo reprezentowało cherubiny (zob. Ezechiel, 10, ww. 15, 20).

1.6 Nie mieli czterech twarze różne, jak to się zwykle tłumaczy; ale razem reprezentowały cztery różne zwierzęta. Hebrajskie słowo panîm nie oznacza tylko twarz, ale także wygląd, kształt zewnętrzny. Wydaje się, że właśnie w tym drugim sensie rozumiał to św. Jan w Apokalipsie (zob. Apokalipsa, 4, 6-7); tak właśnie Prado słusznie wyjaśnił to w swoim znakomitym komentarzu Ezechiela. — Wiemy, że cztery zwierzęta z Księgi Ezechiela są uważane za symbole czterech ewangelistów i nigdy nie przypisywano im więcej niż jednej twarzy.

1.8 W rzeźbach asyryjsko-chaldejskich, na których przedstawiono symboliczne zwierzęta z ludzkimi głowami, ramionami i dłońmi, ramiona te zdają się wyłaniać spod skrzydeł.

1.9 Nie odwrócili się., itd.; innymi słowy, poruszając się tam i z powrotem, każde ze zwierząt zawsze szło przed jedną ze swoich czterech twarzy, nie odwracając się.

1.10 To była twarz, itd. Twarz mężczyzny symbolizuje inteligencję, lwa – spustoszenie; wołu – siłę, a orła – szybkość. Te symbole łatwo zrozumieć, jeśli weźmie się pod uwagę, że Ezechiel przemawiał do Żydów przyzwyczajonych, podobnie jak mieszkańcy Orientu, do języka symbolicznego, w czasach, gdy używano pisma hieroglificznego. Prawidłowy ; dotyczy tylko twarz lub podobieństwo do lew, I po lewej stronie niż twarz lub podobieństwo do’orzeł. Cherubiny, które widział Ezechiel, miały ludzką głowę i widoczne skrzydła ze wszystkich stron, lecz ich ciało po prawej stronie przypominało ciało lwa, a po lewej byka.

1.12 Każdy, itd. Zobacz werset 9.

1.15 to znaczy, obok każdego ze zwierząt; w ten sposób cztery koła były przeznaczone dla czterech zwierząt. Mając cztery twarze, mogły poruszać się w czterech kierunkach; było to jak dwa koła, jedno w drugim, które przecinały się i krzyżowały u góry i u dołu pod kątem prostym; były tej samej wielkości (patrz werset 16).

1.17 nie odwrócił się. W przeciwieństwie do zwykłych kół, które poruszają się tylko do przodu, obracając się wokół osi, te mogły poruszać się we wszystkich kierunkach bez obracania się, ponieważ miały cztery twarze. Porównaj z wersetami 9 i 20.

1.18 Zobacz Ezechiela 10:12.

2.1-9 Pierwszy rozdział opisuje objawienie się Boga Jego Prorokowi; rozdziały 2 i 3, werset 22, wyjaśniają bardziej szczegółowo misję Ezechiela i rolę, jaką wypełni (rozdział 2, wersety 3-7). Ezechiel daje mu zwój zawierający jego słowo do spożycia, aby Prorok mógł nakarmić swoich braci po jego spożyciu (rozdział 2, werset 8 do rozdziału 3, werset 3). Sprzeczności, które zawsze dotyczą sługi Bożego, są omówione (rozdział 3, werset 7); zob. Mateusz, 10:24-26, nie zawiedzie go, lecz Pan uczyni go silniejszym niż diament, rozdział 3, wersety 8 i 9. Scena powołania Ezechiela kończy się uderzająco dziękczynieniem, które cherubini składają Bogu, który właśnie wybrał sobie proroka, rozdział 3, wersety 12 i 13. Po siedmiodniowym odosobnieniu, które zostało przepisane arcykapłanom na ich konsekrację, zob. Exodus, 29, 30; Księga Kapłańska, W Księdze Ezechiela 8:33 Ezechiel staje się niczym strażnik swojego ludu, odpowiedzialny za zło, któremu nie zapobiegł, lub dobro, którego nie zdołał uczynić, mimo że mógł. Dwie główne idee, które stanowią temat całej Księgi proroctw Ezechiela, znajdują się już w opisie jego proroczej inauguracji: lud zostaje ukarany za niewierność Bogu; idea ta rozwijana jest w rozdziałach od 3 do 32; Bóg mimo wszystko dotrzyma swoich obietnic, przypieczętowując swoje przymierze przyjściem Mesjasza, co wyjaśnia rozdział 33 do 48.

2.1 Syn człowieczy ; wyrażenie poetyckie znane Ezechielowi, które oznacza tylko mężczyzna, śmiertelnik.

2.2 Duch To może być tylko boska inspiracja.

2.3 Dzieci Izraela, czyli synowie Judy, którzy z racji swego pochodzenia mogli być nazywani synami Izraela, zwłaszcza że nazwa ta nie budziła wątpliwości w czasach, gdy królestwo Izraela już nie istniało. Dlatego święty pisarz używa w swojej księdze pierwszego określenia zamiast drugiego. Żydzi są traktowani podobnie jak poganie jako naród buntowniczy i odstępczy, ponieważ opuścili Pana; a ponieważ Prorok został posłany przez Boga, zarówno do tych, którzy byli wówczas w niewoli, jak i do tych, którzy nadal przebywali w Judei, musiał mówić ustnie do pierwszych i pisać do drugich.

2.8 Zjedz to co ci dam ; Ta księga (zob. werset 9), czyli pomyśl o tym, co widzisz i słyszysz; rozmyślaj nad tym głęboko. To dość powszechna metafora (zob. Apokalipsa, 10, 8-10). Rzymianie nazywali Warrona mól książkowy. Co więcej, księga ta nie została faktycznie przedstawiona Ezechielowi, lecz jedynie w wizji.

2.9 Zobacz Objawienie 5:1. Zwinięta książka. Księgi starożytnych były zazwyczaj zwijane i zapisywane tylko wewnątrz, czyli wewnątrz rolki.

3.1 Syn człowieczy. Widzieć Ezechiel, 2, 1. ― Zjedz tę książkę. Widzieć Ezechiel, 2, 8. ― Do dzieci Izraela. Widzieć Ezechiel, 2, 3.

3.3 Zobacz Objawienie 10:9-10.

3.5 język barbarzyński. Nie oczekiwano, że żydowscy jeńcy po przybyciu do Babilonii będą rozumieli ten język.

3.12 Duch Święty; według niektórych Duch Boży; według innych anioł; według wielu wiatr.

3.14 Duch. Zobacz werset 12. — oburzony niewiernością mojego ludu, rozgniewany na całą ich bezbożność. — Ręka Pana. Widzieć Ezechiel, 1, 3.

3.17 Zobacz Ezechiela 33:7.

3.22-27 Część pierwsza: Proroctwa dotyczące ludu Bożego i narodów obcych, od rozdziału 3, wersetu 22 do rozdziału 32. — Część pierwsza jest podzielona na dwie bardzo odrębne sekcje: — 1. Proroctwa dotyczące Jerozolimy i Izraela, od rozdziału 3, wersetu 22 do rozdziału 24; — 2. Proroctwa przeciwko narodom obcym, od rozdziału 25 do rozdziału 32. — 1.D Sekcja: Proroctwa dotyczące Jerozolimy i Izraela, od rozdziału 3, wersetu 22 do rozdziału 24. — Pierwszą sekcję zawierającą proroctwa przeciwko Jerozolimie i Izraelowi można podzielić na siedem grup: — 1. Symboliczne proroctwo oblężenia Jerozolimy i nieszczęść jej mieszkańców, od rozdziału 3, wersetu 22 do rozdziału 5. — 2. Kara ziemi Izraela winnej bałwochwalstwa, rozdział 6. — 3. Ruina Izraela, rozdział 7. — 4. Wizja ruiny Jerozolimy, w drugiej teofanii, od rozdziału 8 do rozdziału 11. — 5. Grupy niedatowanych proroctw, które uzupełniają poprzednie proroctwa, od rozdziału 12 do rozdziału 19. — 6. Proroctwa przeciwko Judzie i Izraelowi, od rozdziału 20 do rozdziału 23. — 7. Symboliczne ogłoszenie oblężenia Jerozolimy, rozdział 24. — 1° Symboliczne proroctwo o oblężeniu i zdobyciu Jerozolimy, od rozdziału 3, wersetu 22 do rozdziału 5. — Zaraz po powołaniu do służby prorockiej, w tym samym miejscu, w Tell Abib, pośród jeńców, Ezechiel miał swoją pierwszą prawdziwą wizję proroczą, rozdział 3, wersety 22 do 24. Składa się ona z trzech wypowiedzi Boga skierowanych do niego, rozpoczynających się od: A ty, synu człowieczy, Widzieć Ezechiel, 3, 25; 4, 1; 5, 1. — 1° W pierwszym Bóg nakazuje mu wziąć na siebie łańcuchy i milczeć, jakby był niemy, aby symbolizować nieszczęścia, które dotkną jego lud, i ból, który odczuwa, rozdział 3, w. 25–27.

3.22 Ręka Pana. Widzieć Ezechiel, 1, 3.

3.23 Zobacz Ezechiela 1:3. Chwała Pana ; jest to tajemnicza wizja podobna do tej opisanej w rozdziale 1.

3.24 Duch. Zobacz, dla tego słowa i kolejnych, Ezechiel, 2, 2.

3.26 Zmuszę go do zachowania absolutnego milczenia. Dom Izraela tak mnie rozwścieczył swoimi zbrodniami, że nie jest wart dalszej dyskusji.

3.27 Kto chce słuchać? ; Kto chce, niech słucha. To ostatnie znaki oburzenia Pana, Jego ostatnie groźby pozostawienia Izraela w stanie zatwardziałości.

4.1-17 2. W drugiej mowie nakazuje mu prorokować oblężenie Jerozolimy i jego okropności za pomocą czterech znaków: 1. samego oblężenia, przedstawiając je za pomocą rysunku na cegle (rozdział 4, wersety 1 i 2); 2. jego fatalnego wyniku, biorąc do ręki żelazną patelnię, obraz nieodwołalnego wyroku wydanego na jego lud przez Pana, który nie da się zachwiać modlitwą i nie uratuje miasta (zob. Izajasz, 59, 2; Lamentacje Jeremiasza, 3, 44; Ezechiel, 4, 3; — 3. Aby pokazać, jak wielkie i liczne są grzechy ludu, Prorokowi nakazano leżeć na lewym boku przez 390 dni, symbolizując zbrodnie Izraela, a na prawym boku przez 40 dni, symbolizując zbrodnie Judy: w ten sposób uzyska on złagodzenie kary dla swoich braci, rozdział 4, wersety 4 do 8; — 4. Aby oznaczyć głód, który dotknie oblężoną Jerozolimę i niedobór paliwa, na który będzie cierpieć, Bóg nakazuje Ezechielowi jeść bardzo mało jedzenia i gotować je z suszonych ekskrementów. Ponieważ ta metoda gotowania budzi wstręt Proroka, Pan pozwala mu zastąpić ludzkie ekskrementy łajnem wołowym, wersety 9 do 16.

4.1 Syn człowieczy. — Zobacz, w tym wyrażeniu, Ezechiel, 2, 1. ― Cegła. Wielu uważa, że jest ona wykonana z miękkiej, niewypalanej gliny, ze względu na wzory, które Prorok musiał na niej narysować; co więcej, na wypalonej cegle mógł je narysować dłutem lub kredą. W Chaldei powszechną praktyką było rysowanie planów miast, pól itp. na miękkiej cegle. W razie potrzeby można ją było wypalić. Znaleziono cegły z takimi wzorami. Jedna z nich przedstawia fragment miasta Babilon.

4.3 To znaczy, aby cię chronić lub pokazać, że między nimi a mną istnieje żelazny mur i że ich grzechy sprawiły, że jestem wobec nich nieubłagany. Patelnia żelazna ; żelazna płyta, którą podgrzewano, aby piec na niej chleb lub placki.

4.4 Tą postawą Prorok reprezentował karę należną Izraelitom; można to rozumieć jako odniesienie do niewoli, ponieważ jeńcy nie mogą się obracać z boku na bok. Według niektórych Prorok faktycznie położył się w sposób wskazany na określony czas, podczas gdy w ciągu dnia, jak wielu uważa, zajmował się swoimi zwykłymi sprawami; według innych wszystko miało miejsce w wizji. Istnieją również rozbieżności co do znaczenia liczb 390 i 40; oznaczają one lata nieprawości, rozdział 4, wersety 5 i 6. 390 lat Izraela to mniej więcej tyle, ile upłynęło od schizmy dziesięciu plemion do tego czasu, 976 – 595 = 381; 40 lat Judy, od 18.mi rok Jozjasza, w którym przymierze ludu z Bogiem zostało odnowione poprzez zdobycie Jerozolimy w 588 r.

4.5 Liczba ta nie jest bynajmniej niemożliwa, gdyby była jedynie wizją. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy uwierzyli, że Ezechiel pozostawał w tej pozycji tylko w ciągu dnia, kiedy mogli go widzieć ci, których to widowisko miało pouczać. Co więcej, musiał zaspokajać swoje różne potrzeby, przygotowywać i zdobywać pożywienie itd. (zob. wersety 9-15; rozdział 5, werset 2). 

4.5-6 Takty muzyczne Rozbieżności 390 i 40 lat łatwo wyjaśnić, jeśli weźmiemy pod uwagę, że nieprawości Izraela datowały się od podziału dziesięciu plemion i ustały wraz z upadkiem Jerozolimy, gdyż według chronologistów okres ten wynosi 390 lat. Co do występków Judy, prawdopodobne jest, że datują się one od czasu, gdy Jeremiasz zaczął prorokować; obecnie, od tego czasu do upadku Jerozolimy, upłynęło 40 lat. Rzeczywiście, oblężenie Jerozolimy trwało 540 dni; ale Pismo Święte mówi nam, że zostało ono przerwane przez przybycie Egipcjan, którzy je znieśli. Jest bardzo prawdopodobne, że ta przerwa trwała 100 dni; ponieważ Żydzi, którzy nie mogli tak łatwo zapomnieć okresu tak im znanego, z pewnością zaprzeczyliby Ezechielowi, gdyby ten dokonał fałszywych obliczeń.

4.6 Zobacz Liczby 14, 34.

4.11 Hin ; około sześć litrów.

4.12Będziesz to gotować na ich oczach, używając ludzkich odchodów.. Powszechnie wiadomo, że w biednych krajach Wschodu, z powodu braku drewna, do gotowania często używa się suszonego krowiego, wielbłądziego i innych zwierzęcych odchodów. Dlatego Bóg chce, aby prorok rozpalił ogień do pieczenia chleba nie z odchodów, lecz z ludzkich odchodów, których nawet najbiedniejsi zazwyczaj nie są zmuszeni używać. Ma to oznaczać, że skrajna nędza, do której Żydzi zostaną skazani jako kara za swoje zbrodnie, będzie tak dotkliwa, że będą musieli używać czegoś, co brzydzi się ludzkością, do przygotowywania posiłków.

4.13 Zobacz Ozeasza 9, 4.

4.15 Praktyka używania suszonych odchodów zwierzęcych jako paliwa jest powszechna w wielu częściach Wschodu, gdzie drewno jest rzadkie lub go brakuje. «W różnych miejscach Palestyny» — mówi Korte — «widziałem chleb pieczony z nawozu wołowego i wielbłądziego, nie dlatego, że drewno było zbyt rzadkie lub zbyt drogie w tych miejscach, jak to jest w Egipcie i na arabskich pustyniach, ale dlatego, że takie paliwo jest wygodniejsze». — D’Arvieux opisuje w następujący sposób, jak chleb jest wytwarzany w ten sposób: „[Arabowie] jedzą trzy rodzaje chleba… Drugi rodzaj chleba jest pieczony pod popiołem lub między dwoma ogniami płonącego nawozu krowiego, które palą się powoli i wypiekają chleb w wolnym czasie”. Ten chleb jest tak gruby jak nasze ciasta, a okruchy są dobre, gdy są spożywane tego samego dnia… Nie tylko wśród Arabów używa się tego rodzaju chleba i nawozu krowiego do pieczenia; używają go również chłopi, a wszyscy mieszkańcy wsi w miejscach, gdzie jest mało drewna, bardzo dbają o jego przechowywanie. Małe dzieci zbierają go świeżego i przykładają do ścian, aby wyschł; zdejmują ilość, której potrzebują do upieczenia chleba lub do utrzymania ciepła; pali się powoli i długo zachowuje ogień, podobnie jak grudki garbarzy; robią z niego małe grudki i zostawiają je do wyschnięcia na słońcu”. Ten rodzaj paliwa nie jest nieznany we Francji. Używa się go na przykład w Le Croisic (Loara-Dolna), gdzie suszy się również krowie łajno, jak mówi d'Arvieux, nakładając je na mury pól. Voltaire opowiadał najbardziej niesmaczne żarty o tym, co nazywał obiadem Ezechiela; przypuszczał, że Bóg nakazał prorokowi jeść ekskrementy; ale hebrajski tekst nie zawiera niczego takiego; mówi tylko, że jedzenie musi być ugotowane. NA to paliwo.

4.16 Zobacz Ezechiela 5:16; 14:13. — chleb nazywa się stick, ponieważ jest podporą życia, tak jak laska jest podporą ciała. por. Księga Kapłańska, 26, 26.

5.1-17 4. W trzeciej mowie Bóg przepowiada, co wydarzy się po zdobyciu Jerozolimy: Ezechielowi nakazano ogolić głowę i brodę oraz spalić niemal wszystkie ogolone włosy, aby zaznaczyć zagładę mieszkańców miasta (rozdział 5, w. 1–4); Pan zapowiada, że mała liczba ocalałych zostanie wzięta do niewoli i stanie się hańbą pogan (w. 5–17).

5.1 Syn człowieczy. Widzieć Ezechiel, 2, 1.

5.2 będę strzelać, itd.; będę ich ścigał z dobytym mieczem.

5.4 co można wywnioskować z nieszczęść, jakie spadły na Żydów po śmierci Godoliasza (zob. Jeremiasz, 41, werset 2 i następne), lub prześladowanie Antiocha Epifanesa w czasach Machabeuszy (zob. 1 Machabejska, Rozdział 1; 2 Machabejska, rozdziały 6 i 7), czy wreszcie obecne nieprzyjęcie Jezusa przez Żydów.

5.5 Jerozolima znajdowała się mniej więcej w centrum starożytnego świata. «Na wschodzie» – mówi święty Hieronim, wyjaśniając ten fragment – „leży Azja; na zachodzie Europa; na południu Libia i Afryka; na północy Scytia, Armenia, Persja i wszystkie narody Pontu”.»

5.7 Poganie wokół was są przywiązani do swojej religii i ją praktykują; wy sami jesteście dalecy od takiego postępowania.

5.9 W Starym Testamencie nie było żadnej katastrofy podobnej do spustoszenia Jerozolimy za czasów Nabuchodonozora.

5.10 Ojcowie będą pożerać swoich synów. Widzieć Biadolenie, 4, 10.

5.11 Jestem żywy ; Formuła przysięgi. Zobacz Jeremiasz, 46, 18.

5.12 będę strzelać, itd. Zobacz werset 2.

5.16 Zobacz Ezechiela 14:13. Paluszek chlebowy. Widzieć Ezechiel, 4, 16.

5.17 Złośliwe bestie mogło, jak zauważa Teodoret, odnosić się do samych Chaldejczyków, którzy niczym dzikie i okrutne bestie mieli spustoszyć Judeę.

6.1-14 2. Kara i upadek Izraela winnego bałwochwalstwa, rozdział 6. — Poprzednie proroctwo dotyczy miasta Jerozolimy; proroctwa z rozdziałów 6 i 7 dotyczą całej ziemi Izraela. — Pierwsze proroctwo zapowiada, że świątynie i bałwochwalcze symbole pokrywające Palestynę zostaną zniszczone, a jej mieszkańcy wymordowani, rozdział 6, wersety 1–7; nieliczni, którzy przeżyją, zostaną deportowani i nawróceni, wersety 8–10. Kara wymierzona w ten sposób winnym jest sprawiedliwa i zasłużona, wersety 11–14.

6.2 Syn człowieczy. Widzieć Ezechiel, 2, 1.

6.3 Zobacz Ezechiela 36:1. Z Izraela ; to znaczy z Judy. Zobacz Ezechiel, 2, 3. — Ten góry i doliny Są tu umieszczone dla ich mieszkańców. Góry symbolizują wielkość ludzi, a doliny – pomniejszenie. Twoje punkty orientacyjne ; podwyższone miejsca poświęcone kultowi bożków.

6.9 Ich cudzołożne serca. W Piśmie Świętym bałwochwalstwo jest zazwyczaj nazywane cudzołóstwem.

6.14 Według niektórych Diblahest to to samo co Diblâtaïm (Widzieć Takty muzyczne, 33, 46) i Beth Diblâtaïm (Widzieć Jeremiasz, 48, 22), miasto Moabitów; a według innych słowo to jest błędem kopisty, używanym w znaczeniu Rébla, miasto położone w północnej Palestynie (zobacz Takty muzyczne, 34, 11); ale musimy powiedzieć, że wszystkie manuskrypty i wszystkie starożytne wersje jednogłośnie brzmią Diblah.

7.1-27 3. Zbliżanie się kary zapowiedzianej w poprzednim proroctwie, rozdział 7. — Drugie proroctwo uzupełnia poprzednie i zapowiada, że kara jest bliska: koniec nadchodzi, rozdział 7, w. 1–4; katastrofa jest nieunikniona. Prorok opłakuje los Izraela w elegii składającej się z czterech zwrotek: w. 5–9; 10–14; 15–22; 23–27.

7.2 Syn człowieczy. Widzieć Ezechiel, 2, 1. ― Cztery, itd.; to znaczy cała ziemia Izraela.

7.3 Twój koniec nadchodzi. ; Nadszedł twój koniec.

7.5 Zazwyczaj tłumaczy się ten werset tak, że gdy tylko nadejdzie jedno cierpienie, natychmiast pojawia się kolejne.

7.9 Twoje obrzydliwości ; kary za wasze obrzydliwości. Będziesz wiedział. Zobacz, odnośnie tej liczby mnogiej, Ezechiel, 6, 11.

7.11 laska bezbożności, po rozkwitnięciu, wydało jako owoc nieprawość.

7.13 Nie wrócę, itd.; nie odzyska on tego, co sprzedał, nawet jeśli dożyje roku jubileuszowego, ponieważ w tym czasie będzie jeńcem w obcej krainie. Wiadomo, że zgodnie z prawem Mojżeszowym Izraelita, który sprzedał swoje dziedzictwo, miał prawo do jego powrotu w roku jubileuszowym (zob. Księga Kapłańska, 25, werset 13 i następne). 

7.17 Strach, który nas ogarnie, sprawi, że nie będziemy w stanie kontrolować swojego moczu. por. Ezechiel, 21, 7.

7.18 Zobacz Izajasza 15:2; Jeremiasza 48:37.

7.19 Zobacz Przysłów 11:4; Sofoniasza 1:18; Kaznodziei 5:10.

7.21 Do niegodziwych na ziemi ; tego kraju, w którym żyjemy dzisiaj, Chaldejczykom. — Oni to zbezczeszczą ; Innymi słowy, będą traktować je jako coś sprośnego i nieczystego.

7.22 mój skarb, moja świątynia.

7.23  Przygotuj łańcuchy ; bez wątpienia symbolizuje niewolę króla i ludu. por. Jeremiasz, 27, 2.  

7.26 wizje ; prawdopodobnie ich pocieszy. ― Prawo ; inteligencja, interpretacja prawa.

8.11-18 4. Wizja zburzenia Jerozolimy, od rozdziału 8 do rozdziału 11. — Dwa lata i dwa miesiące po powołaniu do służby prorockiej Ezechiel ponownie ujrzał chwałę Pana i cherubiny. Został przeniesiony w Duchu do Jerozolimy, na dziedziniec świątyni, rozdział 8, wersety 1–4, i tam ujrzał cztery rodzaje bałwochwalstwa, w którym uczestniczyli ludzie i kobiety Izraela, w. 5-18; pierwsi prawdopodobnie czcili Baala lub Molocha, słońce i święte zwierzęta Egiptu; kobiety Opłakiwali śmierć Adonisa, tak jak to miało miejsce w Fenicji. — Następnie pojawia się siedmiu aniołów, aby ukarać mieszkańców Jerozolimy, rozdział 9; miasto zostaje spalone, a świątynia Boża opuszczona, rozdział 10; Ezechiel ma za zadanie ogłosić te nieszczęścia i śmierć Felitiasza, rozdział 11, w. 1–13, a także przepowiedzieć jeńcom ich przyszłe wyzwolenie, w. 14–21; w końcu zostaje ponownie przeniesiony duchowo do Chaldei i opowiada swoim braciom to, co właśnie zobaczył, w. 22–25.

8.1 Szósty rok o niewoli Ezechiela, uprowadzonego do Babilonu wraz z królem Jojakinem. Szósty miesiąc roku świętego i dwunastego dnia roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w sierpniowy nów księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na wrzesień. Ręka Pana. Widzieć Ezechiel, 1, 3.

8.3 Zobacz Daniela 14:35. wewnętrzne drzwi ; na najdalszym dziedzińcu. — Bożek zazdrości ; według św. Hieronima i większości egzegetów, bożek Baala, który został wzniesiony w świątyni przez Manassesa (zob. 2 Królów 21, 7; 2 Kroniki 33, 7), a które zostało zniszczone przez Jozjasza (zob. 2 Kroniki 34, 4), został przywrócony przez jego następców. D. Calmet uważa, że był to bożek Adonisa, wspomniany w wersecie 14. 

8.7 Podwórze ludzi, po prostu nazywanych podwórze, w przeciwieństwie do kapłanów i Lewici, nazwany wewnętrzny dziedziniec (zobacz werset 16). por. 1 Królów 6, 36.

8.10 Opis ten zdaje się wskazywać, że Żydzi, którzy liczyli na pomoc Egipcjan w walce z Chaldejczykami, czcili bogów Egiptu., gadzina I zwierzęta, tak jak je widzimy namalowany na ściany Świątynie egipskie.

8.11 I siedemdziesiąt, itd.; prawdopodobnie członkowie wielkiej rady (Sanhedrynu) Żydów. Jezonia wydaje się być przywódcą tych siedemdziesięciu. Szafran ; pisarz za panowania Jozjasza (zob. 2 Królów 22, werset 3 i następne).

8.14 Tamuz, bóstwo asyryjsko-babilońskie, znaczenie nieznane, semicka wersja’Adonis Zmysłowy kult Adonisa był starożytny w Fenicji i Kanaanie. Rozkoszne rytuały tego kultu stanowiły jedną z najpopularniejszych form kultu Baala. Imię Adonis nie różni się znaczeniem od imienia Baal; oba oznaczają to samo. pan, panie, w językach semickich. W czasach świętego Hieronima w pobliżu znajdował się jeszcze święty gaj Adonisa Betlejem. Prorok Jeremiasz, patrz Jeremiasz, Wydaje się, że w Księdze Ezechiela 22:18, choć mniej wyraźnie niż w Księdze Ezechiela, pojawia się nawiązanie do kultu, który kobiety Izraelici oddawali hołd Adonisowi. Był on szczególnie czczony w Gebal lub Byblos, ponieważ płynęła tam rzeka Adonis, która nosiła jego imię. Kobiety Udawali się tam, by opłakiwać jego śmierć, o tej porze roku, kiedy rzeka przybierała czerwony kolor, co uznawano za jego krew. Śmierć Adonisa jest przedstawiona na tych pomnikach. Dwie rzeźbione skały przedstawiają go z włócznią w dłoni, oczekującego na atak niedźwiedzia. Płaskorzeźby przedstawiają kobiety którzy go opłakiwali. Aby upamiętnić śmierć boga, zasadzili sałatę, jęczmień i koper włoski w wazonie, który wystawiali na tarasach swoich domów. W świątyniach palono kadzidło. Tam leżała figura Adonisa, która została pochowana. Szóstego dnia bóg zmartwychwstał, a następnie rozpoczęły się odrażające bachanalia. Kobiety Ofiarowywali swoje włosy Tammuzowi. Te święta odbywały się dwa razy w roku, wiosną i jesienią.

8.16 Dziedziniec wewnętrzny. Zobacz werset 7. Około dwudziestu pięciu mężczyzn, itd. W świątyni zawsze było dwunastu kapłanów i dwunastu lewitów, którzy pełnili służbę co tydzień, oraz arcykapłan. zwróceni plecami do świątyni. Aby zaprotestować przeciwko kultom solarnym, sanktuarium prawdziwego Boga znajdowało się na zachodzie, a nie na wschodzie, jak świątynie bałwochwalcze.

9.1 to znaczy, że każdy człowiek nosi w sobie przyczynę własnej zguby.

9.2 Sześciu mężczyzn, itd. Sześciu mężczyzn reprezentuje Chaldejczyków, którzy mieli przybyć do Judei z północy (patrz Jeremiasz, 1, 13-14). ― Górne drzwi ; Brama Kapłańska, której dziedziniec był rzeczywiście wyższy niż dziedziniec ludu. Mężczyzna ubrany w len, podobnie jak arcykapłan podczas Święta Przebłagania (zob. Księga Kapłańska, (16, 4), był posłańcem pokoju i miłosierdzia. w pasie. Przy pasie noszono rodzaj teczki z przyborami do pisania, zawierającej wszystkie drobne przybory do pisania niezbędne do tego zadania. Pismo tego człowieka miało być użyte do oznaczenia Izraelitów, którzy mieli zostać oszczędzeni. Ołtarz z brązu ; ołtarz całopalenia, umieszczony na dziedzińcu kapłanów, na którym składano krwawe ofiary.

9.3; 9.6 Dom  ; czyli świątynia.

9.4 Zobacz Wyjścia 12:7; Objawienie 7:3. Thau jest ostatnią literą alfabetu hebrajskiego; pierwotnie miała kształt krzyża, który u Egipcjan był symbolem życia. Zatem, przynajmniej w sensie moralnym i przenośnym, ta thau oznaczałby krzyż Zbawiciela, znak odkupienia. 

9.10 Sprawię, że ich uczynki spadną im na głowy. ; To znaczy, że sprowadzę na nich zło, na które zasłużyli swoim postępowaniem.

10.3 Dom świątyni Pana. Chmura ; ten, o którym się dyskutuje Ezechiel, 1, 4. ― Dziedziniec wewnętrzny ; kapłanów.

10.5 Zewnętrzny dziedziniec ; ludu.

10.7 Cherubin ; bez wątpienia dlatego jeden z cherubinów.

10.8 kształt dłoni mężczyzny. Ludzki tors asyryjskich cherubinów miał czasami dwa ramiona i dwie ludzkie dłonie. Patrz wyżej., Ezechiel, 1, 8 i ogólnie dla tego opisu rozdział 1.

10.20 Zobacz Ezechiela 1, ww. 1, 3. 

11.10 Upadniesz, itp. Zobacz 2 Królów 25, ww. 19, 21; Jeremiasz, 39, 5-6; 52, 9-10.

11.16  Będę dla nich sanktuarium ; Będę dla nich małą świątynią, ponieważ nie będą już gromadzić się w tej wielkiej świątyni poświęconej Mi w Jerozolimie.

11.19 Zobacz Jeremiasza 31:33; Ezechiela 36:26. Usunę serce kamienne z ich ciała. Egipcjanie zawsze umieszczali dużego, kamiennego skarabeusza w miejscu serca zmumifikowanego zmarłego. Niektórzy komentatorzy uważają, że Ezechiel nawiązuje do tej praktyki.

11.23 Góra, To jest Góra Oliwna.

12.1-28 5. Seria proroctw uzupełniających poprzednie proroctwa, od rozdziału 12 do rozdziału 19. — Rozdziały od 12 do 19 zawierają serię niedatowanych proroctw, ściśle powiązanych z poprzednimi i je uzupełniających. Dotyczą one jedenastu miesięcy, które upłynęły między proroctwem’Ezechiel 8, 1 i to’Ezechiel 20, 1. — 1° Rozdział 12 symbolizuje nieudaną ucieczkę króla żydowskiego z oblężonego miasta, w. 3–16, oraz udrękę, w jaką to oblężenie wpędzi ludzi, w. 17–20; na koniec zapowiada, że proroctwo wkrótce się spełni, w. 21–28.

12.3 Zrób sobie, itd.; dokonać przygotowań człowieka udającego się na wygnanie. Wszystko to mogło mieć miejsce w wizji. Co więcej, poprzez transport swojego dobytku, Ezechiel przedstawił niewolę w najjaśniejszy i najskuteczniejszy sposób, aby zrobić wrażenie na Żydach.

12.11 Jestem dla was znakiem tego, co spotka was i waszych braci. Porównajcie z wersetem 6.

12.12 Książę ; Sedekiasz, król Judy.

12.13 Zobacz Ezechiela 17:20. A on tego nie zobaczy.. por. Jeremiasz, 39, 7; 52, 11.

12.22 Te nieszczęsne dni, które nam grożą, opóźnią się tak bardzo, że gdy nadejdą, nas już nie będzie, a wszelkie przepowiednie okażą się bezskuteczne.

12.23 realizacja każdego słowa wizji: wydarzenia przepowiedziane w wizjach.

13.1-23 2° Rozdział 13 wypowiada się przeciwko fałszywym prorokom i fałszywym prorokiniom, w. 1-7 i 17-19; przewiduje też karę, jaka zostanie poniesiona przez nich obu, w. 8-16 i 20-23.

13.3 Zobacz Jeremiasza 23:1; Ezechiela 14:9; 34:2.

13.4 Twoi prorocy Uciekają przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, jak lisy.

13.11 grad, duże gradowe bryły, por. Jozue, 10, 11.

13.18 Jest to prawdopodobnie nawiązanie do poduszek, których mieszkańcy Orientu używają na swoich sofach, aby siedzieć, odpoczywać i opierać łokcie.

14.1-23 3. Rozdział 14 zawiera dwa proroctwa. Pierwsze, wersety 1-11, skierowane jest przeciwko bałwochwalcom, którzy pomimo swojej niewierności zwracają się do Boga; nie otrzymają innej odpowiedzi niż kara lub zwodnicze słowa fałszywych proroków. Drugie, wersety 12-23, oznajmia winowajcom, że wstawiennictwo świętych – Noego, Daniela i Hioba – uratuje dobrych, ale nie niegodziwych w Jerozolimie.

14.3 Innymi słowy, wciąż są przywiązani w sercach do bałwochwalstwa i wciąż mają oczy zwrócone ku bożkom, które były dla nich przeszkodą i przyczyną ich upadku (w. 6). Mimo to przychodzą do Boga, aby się naradzić, jakby ich serca były prawe, a intencje czyste.

14.4 Prorok ; To znaczy, fałszywy prorok.

14.7 THE cudzoziemcy, są Kananejczykami, których Izraelici zachowali wśród siebie, pod warunkiem, że wyrzekną się bałwochwalstwa i będą im służyć.

14.9 Zobacz Ezechiela 13:3. kto by uwiódł tego proroka, Oznacza to, że Bóg pozostawia go na pastwę zepsucia serca, pozwalając, by zepsuty lud dał się zwieść. Według świętego Hieronima, Bóg często używa tego języka, aby ludzie nie zostali zwiedzeni przez szczególną moc fałszywych proroków, lecz aby rozpoznali, że jest to skutek gniewu Bożego, który pozwala ludziom o zepsutych sercach zamykać uszy na ostrzeżenia Jego proroków, otwierając je na kłamstwa tych, którzy ich zwodzą.

14.13 Zobacz Ezechiela 5:16. paluszek chlebowy. Widzieć Ezechiel, 4, 16.

14.16; 14.18 Jestem żywy. Widzieć Jeremiasz, 46, 18.

14.22 W twoją stronę którzy są teraz tutaj w niewoli.

15.1-8 4° W rozdziale 15 Jerozolima porównana jest do dzikiego krzewu winnego, którego ścięte drewno nadaje się jedynie do wrzucenia w ogień.

15.2 Autorzy pism świętych często porównują naród żydowski do winorośli, która jest bardzo pożyteczna, gdy owocuje, natomiast nadaje się jedynie do tego, by wrzucić ją w ogień, gdy jest jałowa.

15.7 Wyjdą z jednego ognia, tylko po to, by wpaść w inny ogień, który ich pochłonie.

16 W tym rozdziale Ezechiel przedstawia Jerozolimę i Samarię jako dwie nierządnice. Niewierzący protestowali przeciwko rzekomej obsceniczności tej alegorii. Powinni jednak wziąć pod uwagę, że obsceniczność nie tkwi w samym przedstawieniu rzeczy, lecz w zamiarze wzbudzenia zmysłowych emocji, co nie ma tu miejsca. 

16.1-63 5° Rozdział 16. Jerozolima jest niewdzięczna, gdyż wzgardziła błogosławieństwami Bożymi, w. 1–34; zostanie ukarana za swe bałwochwalstwo, w. 35–52; jednakże resztka, która zostanie zbawiona, powróci do łaski, w. 53–63.

16.3 Hetheański ; TEN Hetejczycy Byli jednym z ludów zamieszkujących ziemię Kanaan, zanim zajęli ją Hebrajczycy. Wiadomo, że ród Kanaan został przeklęty i potępiony (Geneza 9, 25; Exodus, 23, 32-33; 34, 15-16; Powtórzonego Prawa, 7, 1-3).

16.4 Nie byłeś kąpany., itd. Starożytni myli noworodki w zimnej wodzie. Niesłone, praktyka na Wschodzie polegająca na nacieraniu noworodków solą w celu ich oczyszczenia i ujędrnienia ciała.

16.8 Wziąłem cię za żonę. por. Litość, 3, 9, mąż zakłada welon na żonę, aby zaznaczyć, że od tej chwili będzie ona żyła pod jego ochroną. 

16.12 kolczyk w nosie, w niektórych częściach Wschodu, kobiety Przekłuwają sobie nosy i wkładają do nich kolczyki.

16.14 Piękny porządek i mądre zarządzanie rządem hebrajskim wzbudziły podziw narodów, a w szczególności królowej Saby (zob. 1 Królów rozdział 10).

16.17 Twoja biżuteria ; Oznacza to, że według wielu egzegetów naczynia świątynne, które bezbożny Achaz zabrał, aby wykonać z nich bożki (zob. 2 Kroniki 28, 24); inni rozumieją to jako ozdoby i ozdoby, kobiety są z tego dumni, ale pierwsza interpretacja jest bardziej prawdopodobna. por. Osée, 2, 8.

16.18 Pokryłeś ich tym, por. Jeremiasz, 10, 9; Baruch, 6, 12.

16.20 Zabrałeś swoich synów, itp. por. 2 Królów 16, 3; 17, werset 17 i następne.

16.27 Filistyni byli często narzędziem zemsty Pana na Żydach.

16.37 Zobacz Ezechiela 23:10.

16.38 furia zazdrosnego męża.

16.41 Zobacz 2 Królów 25:9.

16.43 Widzieć Ezechiel, 11, 21.

16.45 Hetheański. Zobacz werset 3.

16.46 siostra. Prorok uważa tutaj Samarię i Sodomę za wciąż istniejące, chociaż Sodoma została spalona ogniem z nieba za czasów Abrahama, a Samaria została zrujnowana na długo przed Ezechielem przez Salmanasara; jego celem jest jedynie porównanie tych trzech miast pod względem ich zbrodni. Podobnie, jeśli nazywa Samarię starszą siostrą Jerozolimy, to nie dlatego, że była starsza, ale dlatego, że była jej najbliższą krewną, najpotężniejszą, najludniejszą i tą, którą Jerozolima jako pierwsza naśladowała, nie popadając nagle w zepsucie Sodomy, jak zauważa Teodoret. po lewej… po prawej. Święty Hieronim wyjaśnia to wyrażenie, mówiąc, że gdyby ktoś spojrzał na wschód od Świątyni Jerozolimskiej, zobaczyłby miasto Samarię po lewej stronie, a Sodomę po prawej. Samaria. Widzieć 1 Królów uwaga 16.24. ― Sodom. Widzieć Geneza, uwaga 13.10.

16.48 Jestem żywy ; To znaczy, przysięgam na siebie. Zobacz Ezechiel, 5, 11.

16.49 Zobacz Księgę Rodzaju 19:24. 

16.51-52 Uzasadniłeś to ; Uczyniłeś ich mniej winnymi od siebie: byli sprawiedliwi w twoich oczach.

16.53 Samaria i Jerozolima zostały odbudowane i znalazły się w bardzo dostatnim państwie. Co do Sodomy, nie mniej pewne jest, że Bóg zapowiedział ją ustami Jeremiasza (zob. Jeremiasz, (48, 47; 49, 6), że sprowadzi z niewoli Moabitów i Ammonitów. Te dwa ludy wywodzą się z Sodomy, od córek Lota.

16.54 aby ich pocieszyć. Ironia: Ogrom twojej kary będzie pocieszeniem dla Samarii i Sodomy, gdyż są mniej winne niż ty.

16.56-57 Patrzyłeś na Sodomę, swoją siostrę, z przerażeniem i pogardą; nie chciałeś nawet wymówić jej imienia z powodu jej zbrodni. Ale to było zanim sam stałeś się tak przestępcą, jakim się stałeś później, i zanim stałeś się przedmiotem hańby dla miast… Syria, itp.

16.61 dam ci je, itd. Samaria i Sodoma, w znaczeniu, jakie opisaliśmy w wersecie 53, rzeczywiście stały się córami Jerozolimy. Ziemia Samarii została przekazana Żydom przez Aleksandra Wielkiego, twierdzi historyk Józef Flawiusz. (Kontrola aplikacji)., (Księga II), choć nie cieszyli się nim długo. Za Machabeuszy królowie Syria rozczłonkowali niektóre miasta tego samego kraju, aby przyłączyć je do Judei (zob. 1 Machabejska 10, ww. 28, 34). Ostatecznie cała Samaria została całkowicie podporządkowana Żydom pod wodzą Jana Hirkana, który zdobył i zniszczył jej stolicę (zob. 4. księga Machabeusze [księga aprokryficzna] rozdział 6; Jos. Antiq., (Księga XIII, rozdział XVII). Co do Sodomy, czyli Moabitów i Ammonitów, potomków Lota, oni również zostali podporządkowani Żydom przez Judę Machabeusza i jego braci, podobnie jak Idumea i tereny wokół Jeziora Asfaltowego (zob. 1 Machabejska 5, ww. 3, 26 i następne; Jos. Antiq., (Księga 12, Rozdział 12). Wreszcie narody pogańskie, symbolizowane przez Samarię i Sodomę, stały się dziećmi Jerozolimy dzięki nowemu i wiecznemu przymierzu, w które Jezus Chrystus łaskawie włączył cudzoziemców z dziećmi, Żydów z poganami (zob. Izajasz, 56, 3; Rzymianie, 3, werset 9 i następne; Galatów, 4, werset 24 i następne, 5, 6).

17.1-24 6. Rozdział 17. — 1. Ezechiel przedstawia zagadkę lub przypowieść o dwóch orłach i winorośli, wersety od 1 do 10. — 2. Dwa orły to król Babilonu i król Egiptu; winorośl to król Judy, Jechoniasz; jej potomkami jest jego wuj Sedekiasz, zob. Jeremiasz, 41, 1; 1 Królów 11:14; Jechoniasz zostaje uprowadzony do niewoli do Chaldei przez Nabuchodonozora; Sedekiasz zawiera sojusz z Egiptem; on również wpadnie w ręce Nabuchodonozora, ww. 11–21; zob. 2 Królów 24, 11; Jeremiasz, 24, 1 ; 29, 2 ;― 3° ale jednak z tej rośliny Bóg wyprowadzi Mesjasza, w. 22 do 24.

17.3 Ten ogromny orzeł symbolizuje Nabuchodonozora; wielkość jego ciała i skrzydeł oraz różnokolorowe upierzenie symbolizują jego siłę, potęgę, wielkość jego imperium, dużą liczbę jego poddanych i szybkość jego podbojów; Liban Niektórzy przedstawiają świątynię, inni Judeę, a jeszcze inni Jerozolimę; cedr symbolizuje naród żydowski, wierzchołek cedru, czyli to, co najlepsze, oznacza króla Jechoniasza lub Joachima, wraz z jego matką, książętami i urzędnikami (zob. 2 Królów 24, 12; Estera, 2, 6, itd.).

17.4 najwyższa z jego gałęzi ; czyli rodzina królewska składająca się z najszlachetniejszej części ludu.

17.5 z zakładu w kraju, itd.; to jest Sedekiasz, wuj króla Jojakina (zobacz werset 43): Nabuchodonozor ustanowił go królem Judei. 

17.7 Kolejny wielki orzeł ; To znaczy, król Egiptu, wielki i potężny książę, ale mniej niż król Babilonu. Zobacz werset 3, aby poznać znaczenie skrzydeł i piór. Król Judy zwrócił się do króla Egiptu o pomoc w walce z Chaldejczykami. Pomoc ta jest przedstawiona w obrazie nawadniania praktykowanego w Egipcie, czyli czerpania wody z Nilu.

17.12 jego król Jechoniasz z Jerozolimy. Ta część przypowieści spełniła się, gdy opowiedział ją Ezechiel.

17.16; 17.19 Jestem żywy. Jeremiasz, 46, 18.

17.17 Faraon rzeczywiście wyruszył, aby odciążyć Jerozolimę, lecz Nabuchodonozor wyszedł mu naprzeciw i zmusił go do odwrotu (zob. Jeremiasz, 37, werset 4 i następne).

17.20 Zobacz Ezechiela 12:13; 32:3.

17.22 Niektórzy odnoszą to proroctwo do Zorobabela lub Machabeuszy, ale same słowa, w których zostało ono sformułowane, mogą odnosić się wyłącznie do Mesjasza, Jezusa Chrystusa, potomka Jechoniasza i Dawida. Jego Kościół jest wysoką górą i góruje nad wszystkimi innymi społeczeństwami dzięki boskim prerogatywom, które go wyróżniają. por. Izajasz, 2, 2; Micheasz, 4, 1.

18.1-32 Rozdział 18. Każdy człowiek dźwiga ciężar własnych nieprawości; dzieci nie są karane za grzechy ojców. Niech Izrael się nawróci i zostanie zbawiony.

18.2 To przysłowie można już znaleźć u Jeremiasza (zob. Jeremiasz, 31, 29); wydaje się, że w tamtych czasach praktyka ta była bardzo powszechna w Izraelu. Powodem tego było to, co czytamy w Exodus że Bóg karze nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia (zob. Exodus, 20, 5, itd.).

18.3 Jestem żywy, itd.; to znaczy, przysięgam na swoje życie, na siebie samego, że przypowieść ta nie będzie już wśród was przysłowiem; nie będziecie już mieli powodu, aby ją powtarzać, bo każdy poniesie karę za swój grzech. 

18.6 jeśli nie zje. Ofiary składane bożkom na wzgórzach zawsze wiązały się z ucztami.

18.7 Zobacz Izajasza 58:7; Mateusza 25:35.

18.11 zjedzony, itd. Zobacz werset 6.

18.20 Zobacz 2 Królów 14:6; 2 Kronik 25:4. Synitd. Twierdzono, że znaleziono tu sprzeczność z tym, co powiedziano w Exodus (Widzieć Exodus(20:5), że Bóg karze nieprawość ojców na synach aż do czwartego pokolenia. Ale ta sprzeczność jest tylko pozorna. W rzeczywistości, ExodusNie chodziło o pojedynczą osobę, która osobiście popełniła przestępstwo, lecz o cały Izrael, który porzucił kult swego Stwórcy, by czcić obcych bogów – przestępstwo, które, przekazane potomkom, uczyniło ich winnymi jak ich ojców. W tym przypadku natomiast chodzi jedynie o osobiste przewinienia jednostek, a co za tym idzie, o równie osobiste kary. Sam Mojżesz mówi w Powtórzonego Prawa (Widzieć Powtórzonego Prawa(24:16), że ojcowie nie będą karani śmiercią za swoje dzieci ani dzieci za swoich ojców, lecz że każdy umrze za swój własny grzech, ponieważ w tym fragmencie Księgi Powtórzonego Prawa, podobnie jak w Księdze Ezechiela, mowa jest jedynie o błędach jednostek. Zatem Żydzi, wzięci do niewoli, zostali ukarani nie za grzechy Manassesa, swojego króla, ale za to, że naśladowali jego zbrodnicze postępowanie.

18.23 Zobacz Księgę Ezechiela, rozdział 33; 2 List Piotra 3, 9.

18.25 Zobacz Ezechiela 33:20.

18.30 Zobacz Mateusza 3:2; Łukasza 3:3.

18.32 Zobacz Księgę Ezechiela, rozdział 33; 2 List Piotra 3, 9. 

19.1-14 8. Rozdział 19. Elegia o nieszczęściach królewskiego domu Judy. — 1. Jerozolima, lwica, wychowała lwiątka; jedno z nich, Joachaz, werset 4; patrz 2 Królów 23, 31-33, został wzięty z Egiptu; drugi, Jojachin, ww. 5-7; patrz 2 Królów 24, 12; w Babilonie, w. 8 i 9. — 2° Sama matka, Jerozolima, porównana jest w drugiej części elegii do winorośli, która zostaje wyrwana z korzeniami i przesadzona, to znaczy, że jej mieszkańcy zostają uprowadzeni w niewolę, w. 10 do 14.

19.2 Lwica ; To znaczy Jerozolima. Krzyże :królowie narodów. ― młode lwy ; książęta, którzy rządzili po królu Jozjaszu (zob. 2 Królów 23, 34; 24, 12).

19.3 Posadziła na tronie Joachaza, syna Jozjasza (zob. 2 Królów 23, 30-31).

19.8 Przeciwko niemu ; według niektórych przeciwko Joachimowi (patrz 2 Królów 24, ww. 10, 12, 15; 25, 27); przeciwko Sedekiaszowi, według innych, ponieważ okoliczności opisane tutaj i w następnym wersecie przez proroka można całkiem naturalnie odnieść do tego księcia. — Król Babilonu zebrał swoją armię, złożoną z różnych ludów, i przybył, aby oblegać Jerozolimę, która broniła się mocno i poddała się dopiero po zranieniu zwycięzcy.

19.12 Zobacz Ozeasza 13:15. Wściekle. Nabuchodonozor rzeczywiście rozgniewał się niewiernością Sedekiasza, który nie zważając na złożone obietnice i przysięgi sprzymierzył się z królem Egiptu.

19.13 To, co Prorok tutaj wyraził w czasie przeszłym, nie zostało jeszcze w pełni spełnione; nie zostało to naprawdę dokonane, dopóki król Sedekiasz nie został pojmany, Jerozolima została zniszczona, a reszta jej mieszkańców nie została zesłana do Babilonu.

19.14 Ogień, itd.; to jest Izmael, syn Natanajasza, którego historia opowiedziana jest w Księdze Jeremiasza (zob. Jeremiasz, 40, werset 8 i następne; 41, 1, werset 1 i następne).

20.1-44 6. Proroctwa przeciwko Judzie i Izraelowi, od rozdziału 20 do rozdziału 23. — Rozdziały od 20 do 23 zawierają cztery proroctwa z tego samego okresu, rozdział 20, werset 1; patrz Ezechiel, 24, 1; różnią się one od siebie, z wyjątkiem rozdziału 21, słowami: Czy będziesz ich osądzać?, wskazując, że Prorok musi sądzić swój lud, czyli upominać go za jego przestępstwa i ogłaszać karę, patrz Ezechiel, 20, 4; 22, 2; 23, 36. — 1° Okazją do proroctwa, rozdział 20, wersety 1 do 44, jest wizyta starszych ludu, którzy przychodzą do proroka, aby poradzić się Pana, rozdział 20, wersety 1 do 3, jak w Ezechiel, Ezechiel przypomina im o buntach ich przodków przeciwko Bogu w Egipcie (wersety 5-9) i na pustyni (wersety 10-26). Jeśli Pan nie wytępił ich całkowicie, to uczynił to jedynie ze względu na swoje imię (wersety 27-31). Ponieważ Izrael nie wyrzekł się bałwochwalstwa w Ziemi Obiecanej, nie będzie im już odpowiadał, lecz ukarze ich i rozproszy (wersety 32-38), a spośród jeńców wybierze sobie lud według swego serca (wersety 39-44). To proroctwo jest analogiczne do proroctwa z rozdziału 16.

20.1 Siódmy rok ; o niewoli Jechoniasza i Ezechiela. Zobacz Ezechiel, 8, 1. ― piąty miesiąc roku świętego i jedenastego dnia roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w lipcowy nów księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na sierpień.

20.5-6 Podniosłem rękę ; To znaczy, że złożyłem przysięgę.

20.11 Zobacz Księgę Kapłańską 18:5; List do Rzymian 10:5.

20.12 Zobacz Wyjścia 20:8; 31:13; Powtórzonego Prawa 5:12. Moje szabaty ; Chodziło nie tylko o odpoczynek siódmego dnia, ale także o wszystkie inne święta, podczas których obowiązywał taki sam odpoczynek jak w siódmy dzień tygodnia.

20.25 Ponieważ odrzucili moje nakazy i zarządzenia, które miały zapewnić im życie i szczęście, pozwoliłem im przestrzegać zupełnie innych nakazów i ustaw, okrutnych obrzędów i obrzydliwych praktyk bałwochwalczych ludów. Jak już niejednokrotnie zauważyliśmy, Pismo Święte często mówi, że Bóg czyni to, na co sam tylko pozwala.

20.26 Zbezcześciłem je ; Pozwoliłem im się zbezcześcić (patrz poprzedni werset) lub uznałem ich za zbezczeszczonych, jak wyjaśnia święty Hieronim, a za nim podąża cała rzesza komentatorów.

20.30 Dopuszczasz się bałwochwalstwa. Zobacz Ezechiel 6, 9.

20.31 Pan zwrócił się do starszych swego ludu, którzy przyszli do niego z ciekawości i ze złymi intencjami. Jestem żywy, Przysięgam, że. ― twoje dzieci przez ogień, składając je w ofierze bogu Molochowi.

20.39 Idźcie i służcie swoim bożkom. ; oddajcie cześć teraz, jeśli odważycie się, oddajcie cześć swoim bożkom, nie przeszkodzi to (zobacz werset 40) całemu domowi Izraela w zgromadzeniu się na świętej górze, aby złożyć mi hołd swojej adoracji.

20.41 Uświęcę się w tobie, Ukażę moją świętość poprzez moje sądy, których sprawiedliwość zostanie uznana.

20.42 Przysiągłem, podnosząc rękę. Zobacz werset 5.

21.2 południe. Ten południowy region to Judea, położona na południe od Mezopotamii, gdzie w tym czasie przebywał Ezechiel.

21.5 Czy ten człowiek nie mówi zawsze w przypowieści Niejasne i niezrozumiałe? Próżna wymówka Żydów, którzy nie zmienili swojego zachowania.

21.17 Więc uderz się w udo. Gest ten jest często wykonywany z podziwu, ale tutaj oznacza ból. por. Jeremiasz, 31, 19.

21.19 potraja swoje ciosy, itd. Święty Hieronim widzi w tych słowach trzy najazdy Nabuchodonozora: jeden, który miał miejsce, gdy ten książę uczynił Joakima dannikiem (zob. 2 Królów 24, 1); drugi, kiedy wziął Joachima do niewoli (zob. 2 Królów 24, 15), a trzeci, kiedy przeniósł Sedekiasza do Babilonu (zob. 2 Królów 25, 27).

21.25 Nabuchodonozor chciał udać się do Rabby, stolicy Ammonitów, ponieważ Ammonici, Edomici i Moabici sprzymierzyli się z Sedekiaszem przeciwko królowi Babilonu, jak opowiada nam Jeremiasz (zob. Jeremiasz, 27, 3).

21.26 strzałki. Gdy wódz chciał wiedzieć, które miasto powinien zaatakować jako pierwsze, zapisywał nazwy poszczególnych miast, które chciał zaatakować, na strzałach w kołczanie, wkładał je do kołczanu, a strzała, którą wyciągnął, wskazywała, które miasto należy zdobyć jako pierwsze. Tak więc, mając strzałę z nazwą Jerozolimy wyciągniętą jako pierwsza, Nabuchodonozor natychmiast wyruszył w kierunku tego miasta.

21.32 aż przyjdzie Ten, do którego należy sąd,Ten niezwykły werset zapowiada przyjście Mesjasza; słowa te nawiązują do proroctwa Jakuba, patrz Geneza, 49, 10: «Dopóki nie przyjdzie Szilo»; patrz Galatów, 3:19; zapowiadają, że Zbawiciel będzie samą sprawiedliwością i wymierzy sprawiedliwość. Zobacz Psalm 71; Izajasz, 9, 6; 42, 1; Jeremiasz, 23, 5 ; 33, 17.

21.35-37 To ostatnie proroctwo odnosi się częściowo do Nebukadnesara, częściowo do jego następców i samej monarchii Babilończyków, która po tym, jak stała się narzędziem pomsty Pana nad tak wieloma narodami, sama została następnie zniszczona przez Cyrusa.

22.1-31 3. Zbrodnie Jerozolimy i Izraela, rozdział 22. Po ogłoszeniu kary za grzechy Judy, Ezechiel powraca do opisu jej niewierności, aby pokazać, jak sprawiedliwa jest ta kara. Proroctwo to zawiera trzy proroctwa: 1. Krew przelana przez Jerozolimę i jej bałwochwalstwo przyspieszają jej upadek (wersety 1-16); 2. Dom Izraela jest teraz niczym więcej niż żużlem; Bóg wrzuci go do pieca (wersety 17-22); 3. Wszyscy są zepsuci – prorocy, kapłani, książęta i lud – wszyscy zostaną ukarani (wersety 23-31).

22.2 miasto krwi ; to znaczy ten, który przelewa krew.

22.3-4 Jego czas, twoje dni, twoje lata ; wyrażenia, które wszystkie oznaczają czas zniszczenia, ruinę Jerozolimy.

22.11 Zobacz Jeremiasza 5:8.

22.13 Klaszczę w dłonie. Widzieć Ezechiel, 21, ww. 14, 17.

22.18 Wszystkie są wykonane z mosiądzu, itp. Metale o mniejszej wartości, mosiądz, cyna, ołów, mogą być mieszane ze srebrem; w tyglu oddzielają się od niego i stają się żużlem srebrnym.

22.27 Zobacz Micheasza 3:11; Sofoniasza 3:3.

22.30 Mężczyzna, który zbudował płot, itd.; to znaczy, który poprzez swoje modlitwy i cnoty mógłby powstrzymać mój gniew i zawiesić jego skutki, tak jak próbował to uczynić Abraham w przypadku Sodomy, a Mojżesz, Aaron i Pinchas w przypadku Izraelitów (zob. Geneza, 18, werset 23 i następne; Exodus, 32, werset 11 i następne; Takty muzyczne, 16, 48; Psalmy, 105, ww. 23, 30).

22.31 Widzieć Ezechiel, 9, 10.

23.4 Oollah i Oolibah, Samaria i Jerozolima, ich zbrodnie i kara.

23.2 Hebrajczycy, z jednego rodu, zrodzeni z Abrahama i Sary, utworzyli jeden naród i pozostali zjednoczeni aż do schizmy, która nastąpiła po śmierci Salomona. Wówczas królestwo to podzieliło się na dwie części, z których jedna, składająca się z plemion Judy i Beniamina, otrzymała nazwę królestwo Judy, z czego Jerozolima była stolicą, a druga, obejmująca dziesięć pozostałych plemion, nazywała się Królestwo Izraela, następnie Samaria dla kapitału. Te dwa królestwa, pochodzące z tego samego rodu, reprezentowane są przez dwie siostry pochodzące od tej samej matki. Oolla, najstarszy, którego imię oznacza próbuje na niej, reprezentuje Samaria, czyli królestwo Izraela, w którym początkowo znajdował się przybytek Pana, aż do śmierci arcykapłana Heliego. Ooliba, kim jest ten młody i czyje imię oznacza mój namiot jest w nim, reprezentuje Jerozolima, czyli królestwo Judy, w którym po śmierci arcykapłana Helego umieszczono przybytek Pana. Te dwie wielkie części starożytnego Izraela porównywano do dwóch wielkich części nowego Izraela, wschodniego i zachodniego; kościoła greckiego, który naśladował schizmę Samaria, i Kościół łaciński, który korzysta z prerogatyw Jerozolima. Jeśli chodzi o niewierność dwóch sióstr, Oolla I Ooliba, Mogą one reprezentować kary grzesznych chrześcijan, których kary są opisane poniżej kar tych dwóch sióstr. Święty Hieronim rzeczywiście stosuje ten rozdział, jak również szesnasty, do złych chrześcijan, gdzie również porównuje te dwie siostry.

23.3 prostytuowali się ; Popadli w bałwochwalstwo.

23.5 był mi niewierny ; nie wykonując lojalność małżeński.

23.9 Dostarczyłem to, itd. Dziesięć plemion ucierpiało z rąk Fila, Teglat-Pilesera i w końcu Salmanasara, który wziął do niewoli wszystko, co oszczędzili jego poprzednicy, i zniszczył królestwo Samarii (zob. 2 Królów 15, ww. 19, 29; rozdział 17).

23.10 Zobacz Ezechiela 16:37.

23.14-15 Mężczyźni namalowani na ścianach. Chaldejczycy i Asyryjczycy zostali przedstawieni w sposób opisany w tych dwóch wersetach na płaskorzeźbach znalezionych w ruinach asyryjskich pałaców.

23.24 Zgodnie z ich własnymi prawami ; co spełniło się co do joty w osobie Sedekiasza, osądzonego przez Nabuchodonozora w Reblacie (zob. 2 Królów 25, 6).

23.25 Oni będą ciąć, okaleczenia stosowane przez Chaldejczyków, a nawet przez Egipcjan wobec cudzołożników.

23.26 Twoja biżuteria. Widzieć Ezechiel, 16, 17.

23.27 W ich kierunku ; w kierunku fałszywych bogów, idoli. por. Ezechiel, 18, 6.

23.32 kubek Zazwyczaj używa się go do opisania nieszczęść, które człowiek jest zmuszony znosić.

23.37 bogu Molochowi, na którego cześć palono dzieci.

23.40 Mężczyźni, itd.; Asyryjczycy, Egipcjanie itp., których Jerozolima prosiła o pomoc. cień do powiek. Zobacz powyżej., Jeremiasz, 4, 30.

23.41 Moje kadzidło i mój olejek. Prawo zabraniało używania świętych perfum, chyba że na cześć prawdziwego Boga, patrz Exodus, 30, 32-33.

23.45 sprawiedliwy ; W porównaniu z tymi przestępczyniami, Bóg posługuje się nimi jako sługami swojej sprawiedliwej zemsty. Tak właśnie opisane są powyżej Samaria i Sodoma (zob. Ezechiel, 16, 51-52) usprawiedliwione tym, że Jerozolima stała się o wiele bardziej winna niż jej dwie siostry.

24.1-27 7. Proroctwo o zdobyciu Jerozolimy, Rozdział 24. — W dniu, w którym Nabuchodonozor oblegał Jerozolimę, Ezechiel ogłosił swym braciom w Chaldei nieszczęścia, które miały spaść na święte miasto, wersety 1 i 2. Bóg nakazuje swemu prorokowi przedstawić jeńcom za pomocą symbolu — dużego zardzewiałego naczynia wypełnionego mięsem, w którym to mięso jest spalane — los, jaki czeka mieszkańców Jerozolimy, wersety 3 do 14. Po tej wyroczni Pan ogłasza Ezechielowi śmierć jego żony i zabrania mu jej opłakiwać, aby oznaczyć, że wygnani Żydzi nie powinni opłakiwać losu, który sprawiedliwie poniosła Jerozolima, wersety 15 do 27. W tym miejscu kończy się pierwsza część pierwszej części Ezechiela.

24.1 Dziewiąty rok panowania Sedekiasza i niewoli króla Joachina, gdy Nabuchodonozor rozpoczął oblężenie Jerozolimy (zob. 2 Królów 25, 1). ― Dziesiąty miesiąc roku świętego i czwartego roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w grudniowy nów księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na styczeń.

24.2 napisz to na piśmie, itd. Ezechiel, który wówczas przebywał w Mezopotamii, otrzymał od Boga rozkaz, aby tego samego dnia spisał datę oblężenia Jerozolimy przez Nabuchodonozora, aby Żydzi, którzy znajdowali się blisko niego i którzy mogli wkrótce dowiedzieć się, co stanie się ze stolicą ich kraju, wyraźnie zobaczyli, że Ezechiel nie prorokuje w powietrzu i że nie będą już wątpić w jego przepowiednie.

24.4 dobre części, itd.; byli to Żydzi ze wszystkich klas i środowisk, którzy mieli albo zginąć w Jerozolimie podczas oblężenia, albo zostać wzięci do niewoli.

24.6 bez losowania, itd., aby sprawdzić, którzy z nich zostaną ocaleni; aluzja do mieszkańców Jerozolimy, którzy wszyscy bez wyjątku mieli zostać wyrzuceni z miasta, niektórzy jako trupy, inni jako wygnańcy.

24.7 Hebrajczycy mieli skrajny wstręt do krwi, stąd ich zwyczaj natychmiastowego zasypywania krwi zabitych zwierząt ziemią (zob. Księga Kapłańska, (17:13). Natomiast Jerozolima, która przelała nie krew zwierząt, lecz krew ludzi, i to niewinnych, zamiast przykryć ją ziemią, aby przynajmniej nie była widoczna, przelała ją. na gołej skale, aby pozostał tam widoczny dłużej.

24.9 Zobacz Nahum, 3, 1; Habakuk, 2, 12.

24.16 To, co jest ci najdroższe, to twoja żona. To jasno wynika z wersetu 18.

24.17 przepasać głowę ; rodzaj opaski, którą Hebrajczycy zakładali na głowę; było to ich jedyne nakrycie głowy.

24.21 rozkosze twoich oczu ; prawdopodobnie twoje żony, których śmierć symbolizuje śmierć żony Ezechiela. Porównaj z wersetami 16 i 18.

24.23 Będziecie nosić, jak zwykle, opaskę, którą opasujecie głowy (patrz werset 17), którą jednak zdejmujecie na znak żałoby; to samo dotyczy obuwia. zostaniesz pochłonięty, itp. por. Ezechiel, 4, 17; Księga Kapłańska, 26, 39. 

24.24 Ezechiel będzie, itp. por. Ezechiel, 12, 11.

24.25 Pragnienie ich oczu. Zobacz wersje 16 i 21.

25 Autentyczność tego rozdziału, podobnie jak rozdziałów 32, 35, 36, 38 i 39, które traktują o narodach obcych, została zakwestionowana przez niektórych racjonalistycznych egzegetów w Niemczech.

25.1 i następne IImi Sekcja: Proroctwa przeciwko obcym ludom, od rozdziału 25 do rozdziału 33. — Ezechiel prorokował przeciwko siedmiu obcym ludom: 1. Ammonowi; 2. Moabowi; 3. Idumei i 4. Filistynom, od rozdziału 25; 5. Tyrowi i 6. Sydonowi, od rozdziału 26 do rozdziału 28; 7. Egiptowi, od rozdziału 29 do rozdziału 32. — Rozdziały te podzielone są na trzynaście proroctw, rozróżnianych według formuły: Do mnie przemówiło Słowo Boże.. Proroctwa przeciwko Ammonowi, Moabowi, Idumei i Filistynom tworzą jedną wyrocznię; te przeciwko Tyrowi – 4, przeciwko Sydonowi – 1, a przeciwko Egiptowi – 7. Wszystkie, z wyjątkiem fragmentu przeciwko Egiptowi (rozdział 29, wersety 17–21), pochodzą z czasów oblężenia i zdobycia Jerozolimy, kiedy to Ezechiel miał milczeć o Izraelu; zob. Ezechiel, 24, 27, w porównaniu z Ezechiel, 3:26-27 i 33:21-22. — Proroctwa przeciwko narodom obcym, zwłaszcza te dotyczące Tyru i Egiptu, wyróżniają się bogactwem i dokładnością szczegółów. Historia potwierdza, że spełniły się dosłownie. Pewne trudności pojawiły się w związku z oblężeniem Tyru przez Chaldejczyków, przepowiedzianym przez Proroka, ale święty Hieronim informuje nas, że wszystko, co przepowiedział Ezechiel, spełniło się.

25.4 Do synów Orientu ; to znaczy Arabom.

25.5 Rabbath ; stolica Ammonitów. ―  Arabowie podróżowali na wielbłądach.

25.8 Séir ; górzysta część Idumei; tutaj rozumie się to jako samą Idumeę, ziemię Edomu (patrz werset 12 i następne).

25.9 Otworzę ; Uczynię to dostępnym, udzielę dostępu. Na jego granicach. To właśnie wzdłuż granic znajdowały się najlepiej ufortyfikowane miasta Moabu, takie jak: Bethiesimoth, Beelmeon, Caryathaim.

25.10 Do synów Orientu ; to znaczy Arabom.

25.13 Wewnątrz ; słynne miasto Idumea.

25.14 Będę ćwiczyć, itd. Proroctwo to spełniło się po powrocie z niewoli, w czasach Machabeuszy (zob. 1 Machabejska 5, 65; 2 Machabejska 10, 16). ― Edom ; zamieszkiwała je Idumea, nazwana tak od Edomu lub Ezawa.

25.16 Reszta, itd. Filistyni otrzymali taką nazwę, ponieważ mieszkali na brzegach Morza Śródziemnego, a wcześniej Asyryjczycy i Egipcjanie znacznie zredukowali ich populację (zob. Izajasz, 14, 30; Jeremiasz, 25, 20; 47, 1; Sofoniasz, 2, 4).

26.1 Jedenasty rok o niewoli Jojakina i panowaniu Sedekiasza, w tym samym roku zdobycia Jerozolimy (zob. 2 Królów 25, werset 2 i następne; ; Jeremiasz, 52, werset 5 i następne). ― Miesiąca ; Egzegeci snuli najróżniejsze domysły, ale żadne z nich nie wydawało się w pełni satysfakcjonujące.

26.2 i następne «Gdyby prorok Ezechiel, zapowiadając aroganckiemu i dumnemu miastu (Tyrowi) jego przyszłe nieszczęścia, nie opisał również jego majestatu, z którego miało się ono zawalić, mielibyśmy dziś” – powiedział admirał Julien de la Gravière – „tylko niedoskonałe pojęcie o stopniu bogactwa, do jakiego mogła aspirować placówka handlowa w starożytności. Tyr radował się ze splądrowania Jerozolimy; prorok przepowiedział, że jego mury również runą”.,  wstrząśnięty u podstawy przez tarany. Ta skała była niegdyś targowiskiem całego świata. Floty przywoziły ogromne bogactwa z najdalszych krain: z portów Libii żelazo, cynę i ołów; z Grecji niewolników i konie. Etiopia dostarczała heban i kość słoniową; Syria, Kamienie szlachetne, purpura, tkaniny lniane i jedwabne; z Judei pszenica, balsam, miód, oliwa i żywice. Z terytorium Damaszku pochodziła wełna i wino; z Arabii bydło; z Saby złoto i perfumy. Afryka, Azja i Europa – wszystkie te kraje przyczyniły się do luksusu miasta, które było na tyle bogate, by ozdabiać siedzenia swoich wioślarzy kością słoniową, a każdy armator żył w otoczeniu przepychu księcia. Przez prawie sześć wieków ten cudowny dobrobyt doświadczał jedynie kilku przelotnych przerw. W roku 715 król Asyrii bezskutecznie pukał do bram Tyru; sto czterdzieści jeden lat później król Babilonu, Nabuchodonozor, je złamał. Oblężenie trwało jednak czternaście lat. Niejeden wojownik tracił tam włosy i powracał ze zgiętymi ramionami. »Tyr nigdy nie podniósł się z ruiny. «Kilkaset rozpadających się, niemal opuszczonych domów, gdzie Arabowie zbierają się wieczorami, wielkie stada owiec i czarnych kóz o długich, opadających uszach, które paradują przed nami przez równinę – to jest dzisiejszy Tyr» – powiedział Lamartine. „Nie ma już portu na morzu, nie ma już dróg na lądzie; proroctwa dawno się na nim spełniły”.»

26.2 Brama ludów. Słowa te, odnoszące się do Jerozolimy i wkładane w usta Tyryjczyków, wskazują, że Fenicjanie poczuli się urażeni handlem, jaki mieszkańcy Jerozolimy prowadzili z okolicznymi narodami, i z tego powodu pochwalali zniszczenie świętego miasta.

26.6 Jego córki ; miasta podległe jego jurysdykcji.

26.12 Twój kurz ; czyli kurz z waszych budynków.

26.13 Zobacz Jeremiasza 7:34.

26.14 Nie zostaniesz odbudowany. Starożytny Tyr, zdobyty przez Nabuchodonozora, nigdy nie został odbudowany. Co do przepowiedni Izajasza (zob. Izajasz, 23, 17), że Tyr, po siedemdziesięciu latach zapomnienia, zostanie nawiedzony przez Pana i przywrócony do stanu umożliwiającego ponowne rozpoczęcie pierwotnego handlu, można wyjaśnić, odnosząc to do nowego Tyru, który został zbudowany przez mieszkańców starego, gdy schronili się na wyspie podczas oblężenia.

26.19 Ta postać symbolizuje mnogość wojsk Nabuchodonozora. Armie są często przedstawiane w Piśmie Świętym jako fale morskie, jako wielkie wody.

26.20 Dół, grób. ― wieczne samotności ; co można rozumieć jako odnoszące się do piekła. Dodam ozdobę. Kiedy przywrócę Izraelowi jego dawną chwałę. Kraina żywych. Ziemia Izraela otrzymała taką nazwę albo dlatego, że czczono tam prawdziwego Boga, Boga żywego, albo dlatego, że sprawiedliwi, którzy zostali tam pochowani, mieli zostać w swoim czasie przywróceni do życia wiecznego.

27.5 Sanir ; nazwa, którą Amoryci nadali górze Hermon. Góra ta znajdowała się na wschód od rzeki Jordan, na granicy Syria, jak również Liban na Zachód.

27.6 Dęby Basan. Widzieć Takty muzyczne, 21, 33. ― Wyspy Kittim, która odnosi się do wysp Morza Śródziemnego i krajów Zachodu.

27.7 Elisa ; To znaczy Elisa na Peloponezie. twoje gobeliny. Pokrowce na łodziach mają różne zastosowania.

27.8 Arvad ; słynna wyspa u wybrzeży Fenicji.

27.9 Giblium ; miasto Fenicji, zwane Biblio przez Greków.

27.13 Tubal ; był piątym synem Jafeta, a Mosoch szóstym (patrz Geneza, 10, 2); ale te nazwy tutaj reprezentują dwa narody, co do których nie ma zgody. Istnieje jednak pewne prawdopodobieństwo, że Tubal oznacza ludność Tyberyjską, sąsiadów południowego brzegu Morza Czarnego; i Mosoch, Meczety na wschodnim wybrzeżu Morza Czarnego.

27.14 Thogorma ; Frygia według jednych, Armenia według innych, Sarmacja według jeszcze innych. Nie ulega wątpliwości, że konie z tych trzech krajów są wysoko cenione przez starożytnych autorów.

27.15 Wewnątrz ; syn Jecsana i wnuk Abrahama i Kethury, osiadły w Arabii (zob. Geneza, 25, 5).

27.17 Balsam. "Góry Gileadu były pokryte..."«Amyris, krzew, z którego pozyskuje się balsam judejski lub balsam gileadzki, perfumy wysoko cenione w tamtych czasach. Amyris stał się obecnie niezwykle rzadki, a niewielka ilość balsamu, którą się z niego zbiera, jest zarezerwowana dla sułtana. Niektórzy autorzy wysnuli z tego wniosek, że bogactwo aromatów Judei zostało znacznie wyolbrzymione przez starożytnych, ale nie należy zapominać, że drzewa te zostały zniszczone przez Turków podczas najazdu na kraj. (E. RIMMEL.)

27.20 Wewnątrz ; być może chodzi tu o potomków Dedana, syna Regmy i wnuka Chusa, innych niż ci z wersetu 15.

27.21 Cedr. Widzieć Jeremiasz, 49, 28.― Arabia, kraj rozciągający się na wschód i południowy wschód od Palestyny aż do Morza Czerwonego.

27.22 Saba i Rééma ; prowincje położone w Arabii Felix, w pobliżu Zatoki Perskiej.

27.23 Haran i Chene ; nazwy miejscowe Mezopotamii. ― eden ; prowincja, w której znajdował się raj ziemski. ― Saba ; różni się od tego z wersetu 22, prawdopodobnie miało miejsce w pobliżu Idumei. Assur ; Asyryjczycy. ― Chelmad ; według Septuaginty jest to Karmania, według chaldejskiej parafrazy – Media.

27.26 Wschodni Wiatr ; powszechnie uważa się, że odnosi się to do Nabuchodonozora, który przybył ze Wschodu, aby oblegać Tyr.

27.30 oznaki żałoby i spustoszenia.

28.3 Jesteś mądrzejszy od Daniela ; Słowa te zostały wypowiedziane ironicznie. Daniel mieszkał wówczas na dworze króla Babilonu, ciesząc się opinią najświatlejszego człowieka w tym imperium. Czternaście lub piętnaście lat wcześniej opowiedział Nabuchodonozorowi sen o posągu wykonanym z różnych metali (zob. Daniel, 2, 27-28), co było początkiem jego wielkiej sławy.

28.10 O śmierci nieobrzezanych, gwałtownej śmierci.

28.12 Większość Ojców Kościoła uważała opis potęgi króla Tyru za symbol chwały i upadku Lucyfera.

28.14 Byłeś cherubinem, itd., nawiązanie do cherubinów, którzy w ten sposób osłaniali i chronili arkę w świątyni Pana, na Jego świętej górze. Szedłeś, itd.; wśród starożytnych panował zwyczaj ozdabiania ścian i podłóg apartamentów nie tylko marmurem, ale także kamieniami szlachetnymi. D. Calmet przytoczył kilka przykładów tego rodzaju splendoru w swoim dziele Komentarz literacki na temat Księga Estery, 1, 6.

28.22 Zamierzam się wywyższyć ; przez kary, które ci wymierzę. Oni będą wiedzieć ; to znaczy jego mieszkańcy. — przeciwko Ona. Pan nie zwraca się już bezpośrednio do Sydonu, lecz do jego proroka. Ta nagła zmiana adresata jest bardzo powszechna w stylu prorockim.  Uświęcę się w niej ; zobacz na to wyrażenie, Ezechiel 20, 41.

28.25 Oni ; to znaczy Izraelici, oznaczani tym wyrażeniem dom Izraela. ― Uświęcę się w nich Zobacz także to wyrażenie, Ezechiel, 20, 41.

28.26 Oni. Zobacz poprzednią notatkę.

29.1 Dziesiąty rok ; o niewoli Jechoniasza i Ezechiela. por. Ezechiel, 8, 1. ― Dziesiąty miesiąc. Widzieć Ezechiel, 24, 1.

29.2 Przeciwko faraonowi. Apries lub Hopra, ten, którego nazywają Efreją, w Jeremiasz, 44, 30. Apries zmarł w 572 lub 571 roku.

29.3 Pośród twoich rzek ; pomiędzy Nilem i jego dopływami.

29.4 ryba ; Oto poddani króla Egiptu, którzy będą się do niego przywiązywać, wierząc, że jest on niezwyciężony i odporny na strzały wrogów; zostaną jednak przez niego zabrani i zaprowadzeni do obcego kraju, gdzie zginą.

29.6 Zobacz Izajasza 36:6.

29.10 Z Migdol do Syene. Słowo migdol, co oznacza okrągły, była również nazwą własną miasta wspomnianego w Exodus (Widzieć Exodus, 14, 2), w Takty muzyczne (Widzieć Takty muzyczne, 33, 7) i w Księdze Jeremiasza (zob. Jeremiasz, 44, 1; 46, 14). ― Wyrażenie, z wieży Syene, można znaleźć ponownie w Księdze Ezechiela (patrz Ezechiel, 30, 6). Migdol był na północy i Syene na południe. — Nabuchodonozor posunął swoje podboje w Egipcie aż do Syene w Górnym Egipcie, obecnie Asuanu, w pobliżu pierwszej katarakty Nilu, prawie pod zwrotnikiem.

29.13 Po czterdziestu latach ; to znaczy prawdopodobnie wtedy, gdy Cyrus na początku swego panowania dał wolność wszystkim ludom, które Nebukadnesar i jego poprzednicy uprowadzili do niewoli za Eufratem.

29.14 Pathros ; kanton położony w Górnym Egipcie, w kierunku Tebaidy.

29.17 Dwudziesty siódmy rok o niewoli Jechoniasza (por. Ezechiel, 8, 1); dokładnie w roku upadku Tyru lub w roku następnym. To proroctwo jest późniejsze niż kilka innych, które następują. Pierwszy miesiąc roku świętego i siódmego roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w marcowy nów księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na kwiecień.

29.18 Nabuchodonozor oblegał Tyr przez czternaście lat. Patrz wyżej, Ezechiel, 26. 2. Pod koniec tego czasu miasto zostało zdobyte, ale król Babilonu nie pobrano żadnej pensji od Tyra, Ponieważ – jak twierdzi św. Hieronim – kiedy Tyryjczycy zobaczyli, że nie mogą już dłużej stawiać oporu, zabrali swoje bogactwa na statkach.

29.19 Zobacz Jeremiasza 46:2. — Podważano prawdziwość tego proroctwa, twierdząc, że świeccy autorzy nie wspominają o podbojach Nabuchodonozora w Egipcie. Wspominali o nich jednak Berossos i Megastenes (300 lat przed Chrystusem). 

29.21 Klakson, synonim siły i mocy.

30.3 Czas, itd.; to znaczy czas kary narodów.

30.5 Lidia ; bardzo różni się od tego w Azji. ― I cała reszta ludzi ; i wszystkie inne narody sprzymierzone z Egiptem. por. Ezechiel, 27, 10. ― Kleń ; to znaczy Chubian, których Ptolemeusz umieszcza w Mareote.

30.9 THE Dzień Egiptu ; dzień kary.

30.12 Rzeki ; Nil z jego odnogami i licznymi kanałami, które podobnie jak wiele rzek nawadniają Egipt i czynią go bogatym.

30.13 Zobacz Zachariasza 13:2. Noph ; jedno z głównych miast Egiptu i centrum egipskiego bałwochwalstwa. Nie będzie już księcia z ziemi egipskiej. Od czasu, gdy Nektanebo, ostatni rodzimy faraon, został pokonany w 354 r. przez Artakserksesa III Ochusa, króla Persji, Egipt zawsze był poddany obcym najeźdźcom: Persom, Macedończykom, Rzymianom, Arabom i Turkom.

30.18 Taphnes ; silnie ufortyfikowane miasto w Egipcie, w którym rezydował faraon (patrz Jeremiasz, 43, 9), różni się od wersetu 14; to właśnie go geografowie nazywają Dafne z Pelusium. ― Jego córki ; to znaczy inne miasta.

30.20 Jedenasty rok o niewoli króla Jechoniasza (por. Ezechiel, (8:1) to proroctwo o zdobyciu Jerozolimy przez Nabuchodonozora. Zatem proroctwo to jest znacznie wcześniejsze niż to, które zaczyna się w Ezechiel, 29, 17 i która trwa do dziś. Pierwszy miesiąc. Widzieć Ezechiel, 29, 17.

30.21 Złamałem to, itd.; co można rozumieć jako odnoszące się do zwycięstwa Nabuchodonozora nad faraonem, kiedy to zdobył wszystko, co posiadał między Nilem a Eufratem (zob. 2 Królów 24, 7).

31.1 Jedenasty rok. Widzieć Ezechiel, 30, 20. ― Trzeci miesiąc roku świętego i dziewiątego dnia roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w nowiu w maju, ale częściej przypadał na nów w czerwcu.

31.2 Do Faraona, Apries. Ezechiel wypowiada tę przepowiednię przeciwko Egiptowi trzydzieści osiem dni przed zdobyciem Jerozolimy, aby pokazać żydowskim jeńcom w Babilonie, którzy wciąż mieli nadzieję, że armia egipska wyzwoli Jerozolimę, jak płonna jest ich nadzieja.

31.3 Assur ; król Asyrii i jego królestwo.

31.4 Wody ; Oto bogactwo i potęga Asyryjczyków. Otchłań, jej rzeki ; Mianowicie różne narody płaciły daninę królom Asyrii. Jego strumienie ; Należeli do nich książęta i gubernatorzy, których wysyłał do prowincji, z którymi dzielił się swoim bogactwem i władzą.

31.8 Ogród Boży ; aluzja do raju ziemskiego (patrz Geneza, 2, 8).

31.13 Na jego ruinach. Narody podporządkowane imperium asyryjskiemu pozostały w tym samym podporządkowaniu, ale pod innym panem. Pozostały w swoich prowincjach i domach, ale pod innym księciem.

31.15-17 Szeol, podziemne miejsce, które Hebrajczycy uważali za miejsce pobytu dusz po śmierci. 

31.18 Jego mnogość ; to znaczy jego lud.

32.1 Dwunasty rok o niewoli króla Joachina. por. Ezechiel, 8, 1. ― Dwunasty miesiąc roku świętego i szóstego miesiąca roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w nowiu w lutym, ale bardziej prawdopodobne jest, że przypadał na marzec.

32.2 krokodyl, por. Ezechiel, 29, 3. 

32.3 Zobacz Ezechiela 12:13; 17:20.

32.6 Od ciebie ; czyli to, co z ciebie wyjdzie.

32.7 Zobacz Izajasza 13:10; Joela 2:10; 3:15; Mateusza 24:29.

32.11 Od króla Babilonu ; Nabuchodonozor.

32.16 Jego mnogość ; cały jego lud.

32.17 Dwunasty rok. Zobacz werset 1. Miesiąca. Miesiąc ten nie został wymieniony; najprawdopodobniej jest dwunastym miesiącem wymienionym w wersecie 1.

32.18 Tłum ; cały naród. ― Dziewczyny ; czyli miasta. 

32.22 Assur ; król Asyrii i jego królestwo. — jego groby ; TEN grobowce całego swojego ludu.

32.24 Elam ; To znaczy, król Elamitów, ludu sąsiadującego z Asyryjczykami, którego następcami byli Persowie. Elamici byli niegdyś bardzo potężni, co widać w Geneza, rozdział 14 i następne.

32.26 Mosoch, Thubal. Widzieć Ezechiel, 27, 13.

32.30 Wszyscy książęta północy ; prawdopodobnie królowie Fenicji, Syria, z Tyru, z Sydonu itd., znani w Piśmie Świętym jako książęta północy.

33.1 i następne Część Druga: Przywrócenie Izraela i Królestwo Mesjańskie, od rozdziału 33 do rozdziału 48. — Ta druga część podzielona jest na dwie sekcje: 1. Proroctwa dotyczące wyzwolenia i przywrócenia Izraela oraz upadku pogańskich imperiów, od rozdziału 33 do rozdziału 39; — 2. Prorocza wizja przyszłego królestwa Bożego i jego chwały, od rozdziału 40 do rozdziału 48. Proroctwa te, będące następstwem zdobycia Jerozolimy przez Nabuchodonozora, najpierw zapowiadają powrót Izraela do Ziemi Obiecanej i upadek jego wrogów. Pierwsza część zawierała głównie groźby; druga jest pełna obietnic. — 1. Otwiera się dwoma wypowiedziami Boga do jego Proroka, rozdział 33, wersety 1 do 20 i 23 do 33, wskazującymi, jaki powinien być cel misji Ezechiela po zdobyciu Jerozolimy. — 2. Bóg przepowiada, że źli pasterze zostaną wypędzeni, a owce Izraela zostaną powierzone wiernemu pasterzowi, rozdział 34. — 3. Idumea zostanie spustoszona z powodu nienawiści do Izraela, rozdział 35. — 4. Wręcz przeciwnie, Izrael zostanie przywrócony do Ziemi Obiecanej i znów rozkwitnie, rozdział 36, wersety 1-15. — 5. Wszystkie narody będą błogosławione w Izraelu, wersety 16-38. — 6. Wizja suchych kości i dwóch połączonych ze sobą kawałków drewna, symbol zmartwychwstanie ludu zniewolonego pod wodzą jednego króla, rozdział 37. — 7° Zagłada Goga i jego armii w ziemi Izraela, rozdziały 38 i 39.

33.1-33 1. Misja Ezechiela po zniszczeniu Jerozolimy, rozdział 33. Po zniszczeniu Jerozolimy i jej świątyni, Prorok otrzymuje nową misję. Kara, którą zapowiedział w pierwszej części, została spełniona; jego bracia zostali przytłoczeni ciosem, a on ma im przynieść pocieszenie i wskazać drogę do odzyskania łaski Bożej. Jest to temat dwóch przemówień, które Bóg do niego kieruje w rozdziale 33, wersetach 1-20 i 23-33. Są one rozdzielone datą i uwagą historyczną, wersetach 21 i 22. Główna myśl wyrażona jest w wersecie 11: sednem nowego przepowiadania musi być: Nie pragnę śmierci grzesznika, ale aby żył.

33.4 Jego krew, itd.; tylko on będzie ponosił odpowiedzialność, nikt inny za to nie odpowie.

33.7 Zobacz Ezechiela 3:17.

33.11 Zobacz Ezechiela 18:23, 32. Jestem żywy ; formułę przysięgi; innymi słowy, przysięgam na siebie.

33.20 Zobacz Ezechiela 18:25.

33.21 Dwunasty rok. Widzieć Ezechiel, 32, 1. ― Dziesiąty miesiąc. Widzieć Ezechiel, 24, 1.

33.22 Ręka Pana, itp. Zobacz Ezechiel, 1, 3. ― Moje usta się otworzyły. Pan rzeczywiście obiecał to Ezechielowi (zobacz Ezechiel, 24, 27).

33.24 Ci, którzy żyją, itd.; niewielka liczba Żydów, która pozostała w kraju. por. Jeremiasz, 40, 15-18. — Abraham był jeszcze sam i nie miał potomków, gdy ziemia została mu obiecana.

34.1-31 2. Wierny Pasterz, rozdział 34. Pierwszą pociechą, jaką Bóg daje swemu ludowi po wielkiej katastrofie, jest przyjście wiernego pasterza, rozdział 34. Źli pasterze, którzy utracili Izraela – to znaczy niewierni kapłani i królowie, jak wyjaśniają św. Efrem i Teodoret – zostaną wypędzeni, a trzoda Pańska zostanie powierzona pasterzowi, który będzie nad nią troskliwie czuwał, wersety 22 i 23. Tym dobrym pasterzem jest Mesjasz, zob. Izajasz, 40, 11; Osée, 3, 5; Jeremiasz, 23, 5-6; Dżinsy, 1, 45; 10, ww. 11, 14, 16; 1 Piotra 2, 25. 

34.2 Zobacz Jeremiasza 23:1; Ezechiela 13:3. Pastorzy Izraela Są to kapłani, Lewici, nauczyciele Prawa, królowie, książęta, urzędnicy i sędziowie. Stado ; to znaczy ludzie.

34.12 dzień chmur i ciemności. Wilki wykorzystują mgłę i ciemność, aby porywać i pożerać owce.

34.18 Na Wschodzie nierzadko zdarzało się widzieć ludzi pijących wodę z mętną wodą pochodzącą ze stóp osób znajdujących się w nurcie rzeki.

34.23 Widzieć Izajasz 40, 11; Jan 1, 45; 10, ww. 11, 14. ― Jeden pastor ; To znaczy, Mesjasz, Jezus Chrystus, według jednomyślnej interpretacji Żydów i chrześcijan. Jest on określany jako Dawid ; jak w Księdze Jeremiasza (zobacz Jeremiasz, 30, 9) i w Księdze Ozeasza (zob. Osée, (3:5), ponieważ Dawid był typem Mesjasza, który pochodził od niego według ciała, a jego imię, które w języku hebrajskim oznacza Miłość, idealnie pasuje do Jezusa Chrystusa, powołanego przez swego Ojca niebieskiego mój ukochany syn (Widzieć Mateusz, 3, 17, itd.). Pastor jest wyjątkowy, ponieważ, zgodnie z uwagą Święty Augustyn, wszyscy, których uczynił uczestnikami swojej władzy i troski o pasterstwo swoich owiec, tworzą w Nim jednego pasterza.

34.26 Może to oznaczać, że Żydzi zostaną napełnieni błogosławieństwami albo że za pośrednictwem swojego pasterza staną się źródłem błogosławieństw dla swoich bliźnich. Niezależnie od znaczenia, jakie nadamy temu wersetowi, odnosi się on, podobnie jak poprzedni i następny, do czasów Mesjasza.

34.31 Zobacz Jana 10:11.

35.1-15 3. Zniszczenie Idumei i odbudowa Izraela, rozdział 35. — Ukarani zostaną nie tylko bezbożni przywódcy, którzy skorumpowali Izrael; karę poniosą również sąsiednie narody, które przyczyniły się do jego upadku lub przyklasnęły mu (rozdział 35, werset 15). Edom, którego spustoszenie jest przepowiedziane (rozdział 35), reprezentuje tu narody pogańskie, jak w Izajasz, 63, 1-8; Ezechiel, 36, 5. Będzie spustoszony, w. 1–4, z powodu swojej nienawiści do Izraela, w. 5–9, pragnienia zdobycia części królestwa Judy i bluźnierstw przeciwko Bogu, w. 10–15.

35.2 góra Seir ; jest tutaj użyte w celu przedstawienia całej Idumei.

35,5 i następne Aby uzyskać wyjaśnienie proroctwa przeciwko Seir, zobacz Ezechiel, 25, werset 3 i następne.

35,6; 35,11 Jestem żywy. Widzieć Ezechiel, 33, 11.

35.6 Wyssę z ciebie krew. Dokonało się to za czasów Judy Machabeusza (zob. 1 Machabejska 4, 15; 5, 3; 2 Machabejska 10, 16-17).

35.10 Dwa narody, itd.; Idumea i Izrael, albo Juda i Izrael.

35.13 Wypowiedziałeś się o mnie w sposób oburzający i znieważyłeś mnie swoimi słowami.

36.1-15 4° Przywrócenie Izraela, rozdział 36, w. 1–15. Ziemia Izraela, którą zajęli poganie, rozdział 36, w. 1–7; zostanie zwrócona swoim dzieciom i znów będzie szczęśliwa, w. 8–15.

36.1 Zobacz Ezechiela 6:3.

36.7 Podniosłem rękę ; Przysiągłem.

36.12 W tym wersecie i w kolejnych, święty tekst, mówiąc o Izraelu, czasami używa liczby pojedynczej, a czasami mnogiej, ponieważ czasami odnosi się do ziemi, a czasami do jej mieszkańców. Bez nich ; bez twoich mieszkańców.

36.15 Twój lud nie będzie już wypędzany.

36.16-38 5. Szczęście Izraela staje się szczęściem powszechnym, rozdział 36, wersety 16-38. Szczęście Izraela stanie się szczęściem wszystkich. Bóg przebaczy swemu ludowi grzechy, wersety 16-21; zbierze ich z miejsc, w których byli rozproszeni, sprawi, że będą postępować według Jego przykazań i da im nowego ducha, wersety 22-28; pobłogosławi im, a wszystkie narody rozpoznają w ten sposób, że On jest jedynym prawdziwym Bogiem, wersety 29-38.

36.20 Zobacz Rzymian 2:24. Oni zhańbili ; Dali obcym narodom, które mnie nie znały, okazję do bluźnierstwa mojemu imieniu, widząc tak bezbożny i zepsuty naród, który nazywał siebie wybranymi i uprzywilejowanymi przez Boga, który stworzył niebo i ziemię. por. Izajasz, 48, 11 ; 52, 5.

36.23 Uświęcę się. Zobacz, odnośnie tego wyrażenia, Ezechiel, 20, 41.

36.25 Nawiązuje to do rytuałów pokrapiania, które stosowali starożytni Hebrajczycy, aby oczyścić się z rytualnych nieczystości, co zapowiadało przyszłe oczyszczenie przez krew Jezusa Chrystusa. — Ojcowie Kościoła i większość egzegetów uznają, że wielkie obietnice zawarte w tym wersecie i te, które następują, otrzymały pełne spełnienie dopiero w nowym przymierzu, którego pośrednikiem jest Jezus Chrystus, a którego charakterystyczną cechą jest ta nauka, przez którą Bóg, wylewając w nas swego Ducha, daje nam nowe serce i nowy umysł — to znaczy nowe uczucia i nowe odczucia zgodnie z prawdami, których uczy nas wiara i zasadami, które przepisuje Ewangelia.

36.26 Zobacz Ezechiela 11:19.

37.1-28 6. Wizja suchych kości. W rozdziale 37 Ezechiel opisuje jedną ze swoich najpiękniejszych wizji – wizję suchych kości powracających do życia (wersety 1-14). Towarzyszy jej wizja dwóch połączonych kawałków drewna, które stają się jednym (wersety 15-28). Oba symbolizują zmartwychwstanie zniewolonych ludzi pod jednym królem, pod przewodnictwem Pasterza-Mesjasza, który został już wcześniej zapowiedziany, patrz Ezechiel, 34, 23. — 1° Wiersze od 1 do 10 opisują wizję suchych kości, wiersze od 11 do 14 ją wyjaśniają. Teodoret słusznie zauważył, że zmartwychwstanie Stworzenie ciał następuje poprzez dwa następujące po sobie akty, podobnie jak stworzenie człowieka w Geneza ; Bóg najpierw przywraca ciało (ww. 7 i 8), a następnie oddaje mu duszę (ww. 9 i 10). Bóg nawet wyjaśnia Ezechielowi znaczenie tego, co pokazał: Wszystkie te kości są domem Izraela, werset 11; zmartwychwstanie i zostanie przywrócona w Ziemi Świętej. — Ojcowie i Doktorzy Kościoła widzieli w tej wspaniałej wizji dowód, czy to bezpośredni, czy raczej pośredni i typowy, zmartwychwstanie ogólne. — 2° w. 15-28. Izrael nie tylko odzyska swoją ojczyznę, ale nie będzie już podzielony: Juda i Efraim będą jak dwa kawałki drewna nierozerwalnie złączone.

37.1 Ręka Pana. Widzieć Ezechiel, 1.3. To zmartwychwstanie suchych kości odnosi się do wyzwolenia Żydów z niewoli i jednocześnie stanowi zmartwychwstanie przyszłość zmarłych. Jak zauważają Tertulian, święty Hieronim, Teodoret i wielu innych po nich, przypowieść lub figura zaczerpnięta z zmartwychwstanie zakłada istnienie rzeczy, z której pochodzi; nie bierze się bowiem podobizny rzeczy, która nie istnieje.

37.8 umysł które ożywia i daje życie.

37.16 Do dzieci Izraela, które są z nim (Judą) zjednoczone, Odnosi się to do plemion Beniamina i Lewiego oraz kilku Izraelitów z innych plemion, którzy podczas schizmy tego ostatniego, nie chcąc uczestniczyć w bałwochwalstwie złotych cielców Jeroboama, wycofali się do królestwa Judy i stali się częścią państw Roboama. Zobacz 1 Królów 11, 13; 12, 17; 2 Kroniki 11, werset 13 i następne.

37.17 Przybliż je, itd. Ten rozkaz dany Prorokowi oznaczał ponowne zjednoczenie dziesięciu plemion z plemieniem Judy; zjednoczenie, które rzeczywiście nastąpiło po powrocie z Babilonu; tak że Juda nie różniła się już od Izraela, tworząc dwa różne królestwa. W głębszym sensie połączenie tych dwóch królestw oznaczało ponowne zjednoczenie ludów wszystkich narodów w Kościele Jezusa Chrystusa. por. Galatów, 3, 28; List do Efezjan, 2, 14; Kolosan, 3, 11.

37.19 Las Józefa, itd.; to znaczy, że Jeroboam, pierwszy król dziesięciu plemion, będąc Efraimitą, Józef, czyli Manasses, i pozostałe plemiona były w ręku Efraima.

37.22 Zobacz Jana 10:16. Jeden król. Jedynie do Jezusa Chrystusa można zastosować tę przepowiednię w najściślejszym sensie.

37.24 Zobacz Izajasza 40:11; Jeremiasza 23:5; Daniela 9:24; Jana 1:45. Mój sługa Dawid, itp. Zobacz Ezechiel, 34, 23.

37.26 Zobacz Psalm 110:4; 117:2; Jana 12:34. Sojusz pokojowy, itd. Nic w historii Żydów nie może uzasadnić spełnienia tych obietnic; mogą one odnosić się jedynie do nowego przymierza, którego Jezus Chrystus, książę pokój, Jezus Chrystus jest Pośrednikiem. On daje nam prawdziwy pokój., pokój wnętrze, przewyższające wszystko, co można sobie wyobrazić. por. Filipiny, 4, 7; Kolosan, 3, 15.

38.1 i następne 1° Zagłada Goga i jego armii, rozdz. 38 i 39.

38.2 Zobacz Ezechiela 39:1; Objawienie 20:7. — Gog jest uważany za nazwę miejsca, a Magog jak imię osoby, co jest również zgodne z Geneza (Widzieć Geneza, (10, 2), gdzie rzeczywiście pojawia się jako jeden z synów Jafeta. Dlatego jeśli Gog pojawia się tutaj w wersecie 3 i kilku innych fragmentach jako osoba; niewątpliwie dzieje się tak za pośrednictwem prozopopei bardzo często używanej w Piśmie Świętym, za pomocą której personifikowane są rzeczy nieożywione, ale w szczególności miejsca i kraje. Kraina Magog ; Być może Scytia lub Wielka Tartaria. Jeśli chodzi o wydarzenia, do których proroctwo można z większym prawdopodobieństwem odnieść, to są to prześladowania Antiocha Epifanesa przeciwko Żydom lub pogrom armii Kambizesa, króla Persów, po jego powrocie z Egiptu, i śmierć tego księcia w górach Judei.

38.3 Mosoch, Thubal. Widzieć Ezechiel, 27, 13.

38.6 Gomer, najstarszy syn Jafeta (patrz Geneza, ( , 10, 2), był według niektórych ojcem ludu galackiego, który nazywał siebie Gamares, zanim Galatowie przejęli władzę nad ich ziemiami; według innych był ojcem starożytnych Cymbrów lub Cimmeryjczyków i zamieszkiwał nawet wyspy Morza Śródziemnego, Grecję, Italię i Galię. Thogorma. Widzieć Ezechiel, 27, 14.― z północnych krańców ; w stylu biblijnym mają na myśli północne prowincje Mezopotamii, a nawet Chaldeę, Mezopotamię, Syria i Babilonii.

38.8 góry Izraela. Ziemia Święta to górzysty i wysoki kraj. Jerozolima, w szczególności, leży 779 metrów nad poziomem morza.

38.13 Saba. Widzieć Ezechiel, 27, 22. ― Wewnątrz. Widzieć Ezechiel, 27, 15.― Tharsis. Widzieć Izajasz, 2, 16.

38.15 z północnych krańców. Zobacz werset 6.

38.16  Uświęcę się w tobie. Ezechiel 20, 41.

38.20 Zobacz Mateusza 24:29; Łukasza 21:25.

38.21-22 przeciwko niemu ; czyli Goga, wymienionego w wersecie 18.

39.1 Gog, książę, itd. Zobacz ten fragment, Ezechiel, 38, 2. ― Mosoch, Thubal. Widzieć Ezechiel, 27, 13.

39.2 z północnych krańców. Widzieć Ezechiel, 38, 6.

39.7 Ujawnię, itp. przez pokonanie wrogów.

39.9 Oni się spalą, itd.; to znaczy, że w kraju będzie tak dużo tarcz itp., że będą one używane do ogrzewania przez długi czas. W tych gorących krajach ogniska nie są zbyt powszechne. Siedem ; kilka. Hebrajczycy dość często używali tego słowa w odniesieniu do nieokreślonej liczby.

39.11 Morze Genezaret lub Tyberiady, według tych, którzy wierzą, że odnosi się to albo do zwycięstwa, jakie Szymon, jeden z braci Judy Machabeusza, odniósł nad niewiernymi narodami w Galilei, albo do wszystkich zwycięstw, jakie Juda i Jonatan odnieśli w tym samym czasie w krainie Gilead; lub do Morza Śródziemnego, według tych, którzy widzą w proroctwie porażkę wojsk Kambizesa po jego powrocie z Egiptu, ten dziki i okrutny książę zmarł i został pochowany w Ekbatanie, u stóp góry Karmel, dokładnie na wschód od Morza Śródziemnego, gdzie znajdowało się wielkie przejście z Asyrii i wszystkich krajów północnych do Palestyny i regionów południowych i odwrotnie.

39.12 On ich pochowa ; przestrzegać prawa (zobacz Takty muzyczne, 19, ww. 11, 16; Powtórzonego Prawa, 21, ww. 1-2, 23), a także aby uniknąć zakażenia, jakie mogło spowodować tak wiele zwłok. Siedem. Zobacz werset 9.

39.14 Po siedmiu miesiącach, itd.; to znaczy, że po siedmiu miesiącach, kiedy już pochowamy zmarłych, zaczniemy na nowo te poszukiwania, które wcześniej nie będą potrzebne, bo w ciągu tych siedmiu miesięcy będziemy napotykać na każdym kroku ofiary śmierci.

39.27 Uświęciłem się w nich. Widzieć Ezechiel, 20, 41.

39.28 Zobacz Ezechiela 36:23. tam ; to znaczy między narodami. por. Ezechiel, 36, 24.

40 Naukowcy przyznają, że ten rozdział nastręcza najwięcej trudności. Nic więc dziwnego, że po naszych wyjaśnieniach wiele pozostaje do wyjaśnienia, zarówno w kwestii dokładnego znaczenia słów, jak i konstrukcji zdań.

40.1 i następne IImi Sekcja: Nowe Królestwo Boże, od rozdziału 40 do rozdziału 48. — Ta druga sekcja, choć napisana kilka lat po poprzednich proroctwach, jest z nimi ściśle związana. Pierwsza świątynia zostaje zniszczona; ale Bóg przywróci swoją starożytną świątynię, zob. Ezechiel, Ezechiel powiedział nam już w rozdziale 37:26-28, że zostanie zbudowana nowa świątynia godna Pana i że On obejmie ją w posiadanie, jak to teraz powie w rozdziale 43. Lud Izraela odzyska także swoją ojczyznę, jak przepowiedział Prorok (zob. Ezechiel, 37:25, i tak jak teraz rozwija go w całości. Dziewięć ostatnich rozdziałów opisuje królestwo Boże, przywrócenie żydowskiej religii i narodowości. W wspaniałej wizji Ezechiel zostaje przeniesiony do Ziemi Świętej w dwudziestym piątym roku niewoli, czternastym roku po zdobyciu Jerozolimy (574), i tam Bóg z góry ukazuje mu, co dokona w przyszłości: nową świątynię, nowy kult, który będzie jej oddawany, oraz nowy podział Palestyny. Ten potrójny temat stanowi podstawę trzech podrozdziałów ostatniej części: 1. Przyszła świątynia, od rozdziału 40 do rozdziału 42; 2. Kult, od rozdziału 43 do rozdziału 46; — 3. Szczęście ziemi Kanaan i jej podział między dwanaście plemion, rozdziały 47 i 48. — Ta ostatnia część Księgi Ezechiela zawsze była uważana za najtrudniejszą do zrozumienia i wyjaśnienia. Niektórzy rozumieli ją dosłownie, inni czysto alegorycznie. Do tych ostatnich należy większość Ojców Kościoła, którzy ją studiowali: interpretowali wszystko alegorycznie, nie potrafiąc doszukać się dosłownego znaczenia w słowach Proroka. — Aby uchwycić prawdziwy sens tych proroctw, należy rozróżnić poszczególne rozdziały. Ostatnie, opisujące przyszły podział Ziemi Świętej, rozdziały 47 i 48 (a prawdopodobnie także te, które dotyczą czci oddawanej Bogu w przyszłości, od rozdziału 43 do rozdziału 46), z pewnością nie powinny być rozumiane dosłownie; są to jedynie symbole o znacznie głębszym znaczeniu. Proroctwo o nowym królestwie Izraela niewątpliwie przepowiada powrót z niewoli, ale nie jest to jego główny cel: jego głównym celem jest przedstawienie panowania Mesjasza i błogosławieństw, które przyniesie światu. Jest oczywiste, że wiosna świątyni, rozdział 47, wersety 1-12, jest jedynie metaforą; nowa ziemia Izraela, nowe Jeruzalem, oddzielone od świątyni, którą przedstawia rozdział 48, są również czysto symboliczne. Interpretacja tego fragmentu przedstawiona przez Ojców Kościoła jest niepodważalna. Jeśli chodzi o samą świątynię, opisaną w rozdziałach 40–43, wielu interpretowało ją jedynie jako świątynię symboliczną, ale bardziej naturalne wydaje się dosłowne rozumienie języka Proroka w tym punkcie. Zaczyna on od opisu rzeczy realnych, a następnie stopniowo przechodzi od realnego do symbolicznego, od budowli, którą Żydzi wzniosą po zakończeniu niewoli, do panowania Mesjasza.

40.1 Na początku roku ; To znaczy w pierwszym miesiącu roku religijnego, który był siódmym miesiącem roku cywilnego. Według rabinów rozpoczynał się on w marcowym nowiu księżyca, ale bardziej prawdopodobne było, że przypadał na kwiecień. Ręka Pana. Widzieć Ezechiel, 1, 3. ― w tym miejscu ; w mieście, w Jerozolimie.

40.2 Większość Ojców Kościoła i egzegetów uznaje, że budowla ta, pod tajemniczymi symbolami, symbolizuje Kościół Jezusa Chrystusa.

40.3 i następne 1. Nowa Świątynia, od rozdziału 40 do rozdziału 42. — Po krótkim wskazaniu we wstępie do wizji, rozdział 40, wersety 1 do 4, czasu, miejsca i celu, dla którego została mu dana, Ezechiel rozpoczyna opis świątyni. — 1. Najpierw opisuje ogrodzenia i dziedzińce z bramami i mieszkaniami, wersety 5 do 47; — 2. następnie sanktuarium z przyległymi budynkami, od rozdziału 40, wersetu 48 do rozdziału 41, wersetu 26; — 3. wreszcie budynki przeznaczone na posiłki kapłanów po ofiarach i do przechowywania szat kapłańskich, rozdział 42. — «Świątynia opisana nam przez Ezechiela jest najprawdopodobniej tą samą, którą widział przed niewolą i która została spalona przez Chaldejczyków czternaście lat przed tą wizją». Porównując księgi Samuela, Królewskie i Kroniki z Księgą Ezechiela, zauważamy te same wymiary w opisywanych przez nie pomieszczeniach; na przykład świątynia, czyli miejsce obejmujące sanktuarium i Miejsce Święte, przedsionek przed świątynią – wszystko to ma jednakową wielkość zarówno w Księgach Królewskich (1-2 Samuela), jak i w Księdze Ezechiela; wewnętrzne ozdoby świątyni są takie same. W obu widzimy dwa dziedzińce, jeden wewnętrzny dla kapłanów, a drugi zewnętrzny dla ludu. Dlatego istnieją powody, by sądzić, że pod każdym innym względem świątynia Ezechiela przypominała świątynię starożytną i że celem Boga, zapisując swoje idee w pamięci proroka, było zachowanie pamięci planu, wymiarów, ozdób i całej struktury tej boskiej budowli, aby po powrocie z niewoli lud mógł ją łatwiej odbudować zgodnie z tym modelem. Poświęcenie proroka opisaniu tej budowli było dla Żydów źródłem nadziei, że pewnego dnia zostaną uwolnieni z niewoli i zobaczą odbudowaną świątynię, a ich naród odzyska dawne dziedzictwo. Ezechiel dość pobieżnie porusza opis świątyni, czyli domu Pańskiego, obejmującego Miejsce Święte i sanktuarium, szczegółowo opisane w Księgach Królewskich (1 Sm 1-2; Krl 1-2). Bardziej szczegółowo opisuje bramy, galerie i komnaty świątyni, o których historia Królów albo nie wspominała, albo wspominała jedynie pobieżnie. (CALMET.)

40.3 Mężczyzna ; czyli anioł w postaci człowieka.― Laska ma długość 3,12 m, a łokieć 52 cm.

40.5 Dom ; czyli świątynia.

40.6 Drzwi, które wyglądały, itd. W świątyni były cztery wielkie bramy: brama wschodnia, ta zwrócona na północ, brama południowa i ta po stronie zachodniej.

40.7 Loże (lub pomieszczenia) służyły za pomieszczenia dla odźwiernych i strażników. Były trzy po każdej stronie przedsionka (patrz werset 10) i były oddzielone od siebie ścianą o grubości 5 łokci.

40.13 Drzwi ; czyli przestrzeń pomiędzy jednymi drzwiami a drugimi.

40.16 Palmy ; lecz w formie reliefu, rzeźbienia lub dłuta, jak powiedziano w wersecie 26. Były to rodzaje kolumn lub pilastrów, które zdobiły ścianę działową, znajdującą się pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami przedsionka.

40.17 Dziedziniec nazywa się poza, w odniesieniu do dziedzińca kapłańskiego, zwanego wewnętrzny dziedziniec. ― Pokoje ; W wielu z nich przechowywano rzeczy niezbędne do służby w świątyni, na przykład drewno, sól, wino, oliwę itp., przeznaczone do składania ofiar, a także kwaterowali kapłani w czasie pełnienia służby. Trzydzieści pokoi ; piętnaście z nich znajdowało się najwyraźniej po prawej stronie przedsionka, a piętnaście po jego lewej stronie.

40.20 Z zewnętrznego dziedzińca ; Izraelitów, którzy znajdowali się między dziedzińcem pogan a dziedzińcem kapłanów. Porównaj z wersetem 17.

40.26 palmy na pilastrach. Porównaj z wersetem 16.

40.30 pięć łokci szerokości. Zgodnie z wersetami 15, 21, 25, 29, 33 i 36, które są równoległe do tego, powinno to brzmieć: pięćdziesiąt.

40.31 jego przedsionek, itd.; przez ten przedsionek przechodziło się z jednego dziedzińca na drugi.

40.38 To tam się myliśmy nogi i wnętrzności zwierząt, które miały zostać spalone jako całopalenie.

40.39 Za grzech, itp. por. Księga Kapłańska, 5, 15; 6, 17; 7, 1; Takty muzyczne, 18, 9.

40.46 Widzieć Ezechiel, 43, 19; 44, 15; 48, 11.

40.49 Kolumny. Opis tego można znaleźć w 1 Królów 7, werset 15 i następne; 2 Kroniki 3, werset 15 i następne.

41.1 On (Anioł). Widzieć Ezechiel, 40, 3) W środki, itp. por. Ezechiel, 40, 5.

41.5 Z domu ; to znaczy świątyni.

41.9 sama świątynia; była otoczona od północy, zachodu i południa komnatami, które tworzyły drugi budynek.

41.19 Z domu ; to znaczy świątyni.

42.1 On ; To znaczy anioł. Zobacz Ezechiel, 40, 3. ― Zewnętrzny dziedziniec ; dziedziniec kapłański, nazywany tutaj dziedzińcem zewnętrznym w odniesieniu do otoczenia świątyni.

42.2 On zmierzył ; por. Ezechiel, 40, 5.

42.13 Rzeczy najświętszy ; Wyrażenie to odnosi się do mięsa zwierząt ofiarnych, które składano na ołtarzu i które tylko kapłani mieli prawo spożywać, i to wyłącznie w świątyni. por. Księga Kapłańska, 6, werset 25 i następne. ― Za grzech. Widzieć Ezechiel, 40, 39.

42.16 On zmierzył, itp. zobacz Ezechiel, 40, 5.

43.1 i następne 2. Nowy kult, od rozdziału 43 do rozdziału 46. — 1. Kiedy nowa świątynia zostanie ukończona, Bóg obejmie ją w posiadanie. «Pan się objawi i napełni dom swoją chwałą, aby pokazać» — mówi Teodoret z Cyrrhus — „że nie tylko zostanie zbudowany, ale nadto, że zostanie napełniony boską mocą”. Ogłasza Prorokowi, że Izrael nie będzie już bezcześcił jego imienia, ale będzie wierny jego kultowi, rozdział 43, wersety 1 do 12. — 2. Zostanie wzniesiony nowy ołtarz całopalenia; podano jego wymiary i wskazano ofiary, które należy złożyć na jego inaugurację, wersety 13 do 27. — 3. Następnie nakreślono zasady nowego kultu; Dowiadujemy się, czym jest miejsce i jakie są obowiązki książąt, rozdział 44, wersety od 1 do 4, lewitów i kapłanów, którzy służą ołtarzowi i Miejscu Świętemu, wersety od 5 do 31; — 4° jakie kwoty będą należne sługom świątyni i księciu po przyszłym podziale kraju, rozdział 45, wersety od 1 do 17; — 5° jakie ofiary muszą być składane w dni szabatu, nowie, święta i każdego dnia, od rozdziału 45, wersetu 18 do rozdziału 46, wersetu 15. — 6° Wreszcie Bóg reguluje prawa własności księcia, rozdział 46, wersety od 16 do 18 i przedstawia plan kuchni przeznaczonych do gotowania mięsa ofiar składanych na jego ołtarzu, wersety od 19 do 24.

43.1 On ; To znaczy Anioł. Zobacz Ezechiel 40, 3.

43.2 Chwała Boga Izraela, Podobnie jak majestat Pana (patrz werset 4), jest to boskość objawiająca się w sposób odczuwalny, jak w rozdziałach 1, 8 i 9.

43.3 Zobacz Ezechiela 1:1.

43.7 Ich prostytucja ; To znaczy, mówiąc językiem proroków, ich bałwochwalstwa. 

43.10 Że są zdezorientowani ; widząc jego wielkość i majestat. ― O ich grzechach, co było przyczyną jego zniszczenia.

43.12 Prawo, itp.; zasada, której należy przestrzegać przy budowie domu Bożego.

43.15 Harel – Ariel ; jest nazwą górnej części lub paleniska ołtarza. ― Cztery rogi. por. Exodus, 27, 2 ; 29, 12 ; Księga Kapłańska, 4, ww. 7, 18.

43.17 rodzaj parapetu wokół dołu, który mógł służyć głównie do zbierania krwi ofiar i zapobiegać jej rozlaniu do przedsionka. — Ponieważ prawo Mojżeszowe zabraniało kapłanom wchodzenia do ołtarza po schodach, aby nie odsłaniać ich nagości (zob. Exodus, (20, 26) Żydowscy egzegeci twierdzą, że stopnie, tutaj musimy rozumieć podejście po łagodnym zboczu. Historyk Józef Flawiusz podaje również, że w świątyni odnowionej przez Heroda do ołtarza po stronie południowej wchodziło się po łatwej rampie, która łagodnie prowadziła na szczyt.

43.19 Do kapłanów lewickich ; To znaczy z plemienia lub rodu Lewiego. W rodzinie Sadoka, która była jedną z rodzin kapłańskich, nie było zwykłych Lewitów. Za grzech. por. Ezechiel, 40, 39.

43.20 To jest skierowane nie do Ezechiela, lecz do kapłana, który miał dokonać konsekracji przy ołtarzu. Zobacz Exodus, 29, 16; Księga Kapłańska, 16, 18.

43.21 weźmiesz, itp. por. Księga Kapłańska, 4, 12; 6, 30; 16, 27. ― poza sanktuarium ; poza terenem świątyni, ale jednak na górze, na której jest zbudowana.

43.22 Młoda koza ; który nadal karmi swoją matkę. por. Księga Daniela 8, ww. 5, 8, 21). ― Za grzech ; ofiara składana na przebłaganie za grzechy.

43.26 poświęci; albo ofiary, które miały być złożone w ofierze, albo święte narzędzia ich posługi, były oddawane w ich ręce.

43.27 Spokojni gospodarze złożyli Bogu ofiarę, aby Go uwielbić, uznać Go za wszechwładnego Pana; w dziękczynieniu, z czystej pobożności, aby wypełnić ślub. Zobacz Księga Kapłańska, 3, 12; 7, 12; 19, 5.

44.2 będzie zamknięte przez sześć dni tygodnia, ale będzie otwarta w dni szabatowe i pierwsze dni miesiąca. por. Ezechiel, 46, werset 1 i następne.

44.3 Królowie Judy zajmowali w świątyni szczególne miejsce – rodzaj trybuna naprzeciwko wschodniej bramy dziedzińca kapłanów.

44.4 Dom ; oznacza świątynia, tutaj i w całym rozdziale.

44.5 Sanktuarium jest również umieszczany, jak w całym rozdziale, dla świątynia.

44.10 Lewici ; to znaczy sami kapłani, potomkowie Lewiego (por. Ezechiel, 43, 19), co doprowadziło Jeroboama do schizmy i bałwochwalstwa.

44.11-14 Prorok opisuje upokarzające warunki, w jakich znajdują się skorumpowani kapłani.

44.13 Blisko rzeczy najświętszych. por. Ezechiel, 42, 13.

44.15 A co do kapłanów i lewitów, synowie Sadoka. Widzieć Ezechiel, 43, 19.

44.16 kto położy chleby propozycji na moim stole.

44.17 Wełna mogła pochodzić od zwierzęcia mającego jakąś wadę lub martwego; owca była zresztą zwierzęciem czystym.

44.18 Bielizna. por. Exodus, 28, 42.

44.19 Kiedy wyjdą, itp. por. Ezechiel, 42, 14. ― nie uświęci ludu, itd.; nie będą stawiać ludzi w sytuacji, w której będą musieli się uświęcać, to znaczy oczyszczać; świeccy bowiem, którzy dotykali świętych szat, byli zobowiązani do oczyszczenia się i odpokutowania za swoje grzechy.

44.22 Zobacz Księgę Kapłańską 21:14.

44.26 Będziemy na niego liczyć, itd. zanim wypełni swoje obowiązki.

44.28 Zobacz Liczby 18:20; Powtórzonego Prawa 18:1.

44.30 Zobacz Wyjścia 22:29. 

44.31 Zobacz Księgę Kapłańską 22:8.

45.1 Wielu egzegetów słusznie zauważyło, że podział ziemi Izraela nie nastąpił po powrocie z niewoli babilońskiej, jak nakazuje Pan w ostatnich rozdziałach, albo dlatego, że Żydzi zostali powstrzymani od tego przez swoich wrogów, albo też dlatego, że Bóg chciał, abyśmy zrozumieli, że wszystkie te rzeczy są symboliczne i mają się w pełni zrealizować tylko w Kościele chrześcijańskim, i to w sposób duchowy; jak sądzili najlepsi egzegeci. zaklęcie ; Dobrze przyjęte wyrażenie przy podziale dziedziczenia, które jednak nie ma tutaj zastosowania, ponieważ podział ten odbywa się według porządku i pod nadzorem samego Boga. Łokcie. Werset 2 zdaje się potwierdzać, że była to miara zastosowana przy podziale ziemi, o którym mowa w poniższym opisie. Święty ; to znaczy poświęcony Panu.

45.5 W domu ; w świątyni.

45.10-11 Pojemność zbiornika na ziarno i zbiornika na płyny wynosi około 40 litrów.

45.11 Cor odpowiada Homerowi (zboże), co odpowiada około 400 litrom.

45.12 Zobacz Wyjścia 30:13; Kapłańską 27:25; Liczb 3:47. — wiek ważył 16 gramów. kopalnia Ważył 800 gramów, czyli 50 szekli. (por. Biblia Jerozolimska 1949)

45.15 pokojowe ofiary, nazywany również eucharystyczny, Czyniono to albo w podzięce za otrzymane od niego łaski, albo w celu proszenia Go o nowe.

45,18; 45,21 THE pierwszy miesiąc. Widzieć Ezechiel, 29, 17.

45,19; 45,22; 45,23 Za grzech. por. Księga Kapłańska, 5, 15; 6, 17; 7, 1; Takty muzyczne, 18, 9.

45.23 Koza. Widzieć Ezechiel, 43, 22.

45.24 mąka. por. Exodus, 29, 40; Takty muzyczne, 15, ww. 4, 6, 9. — ten, Hin to «jedna szósta wanny, około 6 litrów». Zobacz Ezechiel, 4, 11.

46.1-2 Portyk, itp. por. Ezechiel, 44, 1-3.

46.2 pokojowe ofiary. Widzieć Ezechiel, 45, 15.

46,5; 46,7 itd. Hin. Widzieć Ezechiel, 4, 11.

46.5 Mąka Epha. Widzieć Ezechiel, 45, 10. por. Exodus, 29, 40; Takty muzyczne, 15, ww. 4, 6, 9.

46.11  Wielkanoc, Pięćdziesiątnica, Święto Namiotów.

46.17 Widzieć Księga Kapłańska, 25, 10-11.

46.19 On ; to znaczy anioł. Ezechiel 40, 3.

46.20 Za grzech, itp. por. Księga Kapłańska, 5, 15; 6, 17; 7, 1; Takty muzyczne, 18, 9. ― uświęcać ludzi. Widzieć Ezechiel, 44, 19.

46.24 czyli przeznaczone dla ludzi.

47 Podział ziemi Izraela, opisany na końcu tego rozdziału i w następnym, nie spełnił się dosłownie wraz z powrotem Żydów do Judei pod panowaniem królów perskich i nie mógł się spełnić, ponieważ większość dwunastu plemion nie powróciła, a ludy obce, które zamieszkiwały Samarię, nie zostały wypędzone. Pozostaje to zatem tajemniczym i symbolicznym opisem; a ponieważ dotyczy on przede wszystkim dwunastu plemion Izraela, wydaje się, że podział ten znajdzie swoje pełne spełnienie dopiero w przyszłym nawróceniu Żydów, w odniesieniu do których wszystko to należy rozumieć nie w sensie dosłownym i bezpośrednim, lecz w sensie duchowym, zasłoniętym literą.

47.1 i następne 3. Nowy podział Ziemi Świętej, rozdziały 47 i 48. — 1. Nie tylko Jerozolima i Świątynia zostaną zwrócone Izraelowi, ale cała Ziemia Święta, znów żyzna. Stanie się niczym ziemski raj, jak przepowiedział już prorok, zob. Ezechiel, 36:35; wspaniała wizja symbolizuje teraz nowe szczęście starożytnej ziemi Kanaan. W starej świątyni znajdowało się źródło, które służyło potrzebom kultu; jego woda, po użyciu przez kapłanów, płynęła podziemnymi kanałami do Doliny Cedronu, a stamtąd do Morza Martwego. Bóg sprawia, że to źródło, przemienione w oczach proroka, zob. Joel 3, 18; Zachariasz 14, 8, symbol mesjańskiej błogości, ta żywa woda zbawienia, którą Jezus Chrystus przyniesie światu, patrz Dżinsy 4, 14; 7, 37-38; Strumień wody z góry Moria wzbiera i staje się wielką rzeką; zmiękcza słone wody Jeziora Asfaltowego i sprawia, że jego jałowe brzegi stają się zielone i żyzne — piękny obraz cudownych zmian, jakie Ewangelia przyniesie światu (rozdział 47, wersety 1-12). 2. Ziemia Izraela, w ten sposób odrodzona, zostanie ponownie podzielona między dwanaście plemion (rozdział 47, wersety 13 do rozdziału 48). 1. Prorok najpierw objawia nam granice tego nowego królestwa, przeznaczonego do podziału między dzieci Izraela i prozelitów, którzy do nich dołączyli (rozdział 47, wersety 13-23). 2. Następnie wymienia, w idealnym podziale, udziały każdego z dwunastu plemion (rozdział 48, wersety 1-29). 3. Na koniec wizja i cała księga jego proroctw kończą się opisem stolicy nowego królestwa, której nazwa będzie Pan jest tutaj, w.30 do 35.

47.1 Z domu ; to znaczy świątyni. Wypływała woda, itd. Wszyscy egzegeci zgadzają się, że wody te nigdy nie znajdowały się w świątyni w sposób, w jaki zostały tu opisane. Dlatego, według wszystkich Ojców Kościoła, należy je rozumieć jako odnoszące się do łaski Jezusa Chrystusa, doktryny Ewangelii, wylania Ducha Świętego, świętych wód chrztu. Jezus Chrystus porównał swoją doktrynę do źródła wody. Sam powiedział, że jest źródłem życia. Zob. Izajasz, 12, 3; Dżinsy, 4, 13-14; 7, 38.

47.10 Sieci będą rozłożone. Widzieć Ezechiel, 26, 5. ― Wielkie morze ; Morze Śródziemne, o którym mowa w kilku kolejnych wersetach, to Morze Śródziemne. Z Engaddi do Engallim. Święty Hieronim umieszcza Engallim w miejscu, gdzie Jordan wpada do Morza Martwego. Engaddi znajdowało się na zachodnim brzegu tego morza, mniej więcej w równej odległości od jego północnego i południowego krańca.

47.11 Na zachód od Morza Martwego znajduje się wiele zupełnie jałowych obszarów, gdyż są pokryte solą.

47.12 Te drzewa tajemnicze postacie mogą przedstawiać sprawiedliwych, których Dawid przedstawia pod tym samym symbolem (zob. Psalmy, 1, 1-3).

47.13 Widzieć Psalmy, 15, 6.

47.15 Hethalon, Sedad ; nieznane miasta. Na północ od Damaszku znajduje się miasto Sadad, ale mało prawdopodobne, żeby to było Sedad.

47.17 morze, morze śródziemnomorski.

47.18 morze wschodnie, Morze Martwe.

47.19 Tamar ; miasto na południe od Morza Martwego. ― Nad wodami, itp. Zobacz Numer 20, 1 i nast.; 34, 5.

48.1-35 Streszczenie ostatnich proroctw Ezechiela. Pomocne będzie zebranie, niczym w jednej tabeli, rozproszonych elementów w ostatniej wielkiej wizji Ezechiela, od rozdziału 46 do rozdziału 48, oraz w proroctwach dotyczących przywrócenia Izraela, od rozdziału 34 do rozdziału 37. Kiedy Bóg osiedli Izraelitów sprowadzonych z niewoli w ziemi Kanaan, utworzą oni jeden lud rządzony przez Jego sługę Dawida, czyli Mesjasza. Ponownie podzielą między siebie Ziemię Obiecaną w następujący sposób: Pośrodku zostawią obszar mniej więcej jednej piątej Palestyny dla nowej świątyni i jej sług, a także dla stolicy i jej budowniczych; po obu stronach nieruchomości będą zarezerwowane dla księcia. Świątynia zostanie zbudowana w centrum, na wysokiej górze; zajmie, wraz ze swoimi podległymi terenami, obszar 500 łokci kwadratowych; Posiadłości kapłanów, o długości 25 000 łokci i szerokości 10 000 łokci, będą na południe od Świątyni; posiadłości Lewitów na północy; posiadłości księcia na wschodzie i zachodzie; stolica będzie położona na południe od ziemi kapłańskiej. Reszta kraju zostanie podzielona między dwanaście plemion, siedem na północy, pięć na południu, tak aby każde plemię rozciągało się od Jordanu lub Morza Martwego do Morza Śródziemnego. Cudzoziemcy mieszkający wśród Izraela otrzymają swój udział, tak jak dzieci Jakuba; poganie będą częścią królestwa Mesjasza i będą mieli udział w błogosławieństwach Ewangelii. — Lud w ten sposób przywrócony do Ziemi Świętej musi, podążając za swoim księciem, udać się, aby oddać cześć Bogu w Jego Świątyni podczas uroczystych świąt i złożyć mu dary. Książę, podczas wszystkich świąt, będzie zobowiązany do składania ofiar za ofiary; lud będzie mu za to winien 60mi część zbiorów pszenicy, 100mi część oleju i 200mi trzody. Służbę ołtarza i Świętego mogą sprawować jedynie kapłani z rodu Sadoka, którzy pozostali wierni Panu, gdy Izrael składał ofiary bożkom; wszyscy pozostali synowie Lewiego zostaną zatrudnieni w pomniejszych posługach; nieobrzezani nie będą już wchodzić do świątyni. Kiedy Izrael będzie czcił swego Boga w ten sposób, zostanie napełniony najobfitszymi błogosławieństwami: źródło wody żywej wypłynie z progu świątyni do Doliny Jordanu i osłodzi gorzkie wody Morza Martwego; jego brzegi pokryją się drzewami owocowymi, rodzącymi swoje owoce co miesiąc; ich liście nigdy nie więdną i same będą pożyteczne. Są to, w innych obrazach, błogosławieństwa przyjścia Mesjasza, przepowiedziane już przez Izajasza i innych proroków, zapowiedź cudownych zmian, które Odkupiciel wprowadzi na świecie, czyniąc urodzajną rosą swojej łaski ziemię uprzednio wyjałowioną przez grzech.

48.8 Łokieć i laska. Zobacz Ezechiel 40, 3.

48.19 Ministrowie, itd.; to znaczy, że robotnicy i rzemieślnicy wszelkiego rodzaju mogą przychodzić z różnych plemion, aby pracować w mieście, podczas gdy kapłani i Lewici będą w Izraelu jako szlachetny i wyróżniający się naród (zob. Exodus, 19, 6), która powinna zajmować się wyłącznie oddawaniem czci Panu, studiowaniem Jego prawa i pouczaniem ludu.

48.28 Tamar, itp. Zobacz Ezechiel, 47, 19. ― Wielkie morze ; Mianowicie Morze Śródziemne. Cadès. Widzieć Takty muzyczne 20.1.

48.35 Pan jest tutaj. Nazwa ta nigdy nie pasowała do Jerozolimy, chyba że w sposób niedoskonały i przez bardzo ograniczony czas. Tylko Kościół katolicki może ją prawdziwie nosić, ponieważ tylko jej Jezus Chrystus obiecał w osobie swoich apostołów, że będzie z nią aż do końca świata (zob. Mateusz, 28, 20).

Biblia Rzymska
Biblia Rzymska
Biblia Rzymska zawiera zrewidowane tłumaczenie z 2023 roku autorstwa opata A. Crampona, szczegółowe wprowadzenia i komentarze opata Louisa-Claude'a Filliona do Ewangelii, komentarze opata Josepha-Franza von Allioli do Psalmów, a także objaśnienia opata Fulcrana Vigouroux dotyczące innych ksiąg biblijnych. Wszystkie zostały zaktualizowane przez Alexisa Maillarda.

Przeczytaj także

Przeczytaj także